Początkujący
Teraz czytasz
Stanley Druckenmiller – współpracownik Sorosa i jeden z najlepszych traderów
0

Stanley Druckenmiller – współpracownik Sorosa i jeden z najlepszych traderów

utworzył Forex Club29 lipca 2022

W dzisiejszym tekście przybliżymy historię jednego z najwybitniejszych inwestorów na świecie, jakim jest Stanley Druckenmiller. Obecnie jego majątek wynosi około 5 mld$. Jest to inwestor, który rozgłos w mediach głównego nurtu zdobył jako czołowy Portfolio Manager w słynnym Quantum Fund, należącym do Georga Sorosa. Jednak historia tego inwestora jest znacznie ciekawsza. Zapraszamy do lektury!

Dzieciństwo i edukacja

Stanley Freeman Druckenmiller urodził się 14 czerwca 1953 roku w Pittsburghu, w stanie Pennsylvania. Jego ojciec, Thomas Druckenmiller, był chemikiem pracującym na stanowisku inżynierskim. Po rozwodzie rodziców, zamieszkał w Gibbston ze swoim ojcem. W 1975 roku ukończył Bowdoin College gdzie studiował ekonomię oraz anglistykę. Podczas nauki zaprzyjaźnił się z Lawrencem B. Lindsey (który potem został doradcą ekonomicznym prezydenta George W. Busha). Po koledżu rozpoczął studia ekonomiczne na Uniwersytecie Michigan. Edukację skończył podczas drugiego roku, ponieważ dostał dobrze płatną pracę na stanowisku analityka w Pittsburgh National Bank.

Kariera w finansach

Po roku pracy w banku, stał się szefem bankowego “equity research” gdzie zajmował się pokryciem analitycznym spółek giełdowych. Na początku zajmował się analizą spółek z branży surowcowej oraz handlowej. Był błyskotliwym analitykiem i szybko zdobył zaufanie swoich przełożonych oraz klientów. Jednak już po 3 latach, w 1981 roku, postanowił, że założy swoją własną firmę – Duquesne Capital Management.

Jednocześnie kontynuował karierę w finansach. W 1985 roku został konsultantem w Dreyfus. Spowodowało to, że przez rok żył między Pittsburgiem a Nowym Jorkiem. Po roku uznał, że takie życie jest pozbawione sensu i zdecydował się na stałe przenieść do Nowego Jorku. W 1986 roku został szefem Dreyfus Fund. Mimo pracy w Dreyfus, Stanley mógł kontynuować pracę w swojej własnej firmie  – Duquesne. 

Praca u Sorosa

01 george soros

George Soros. Źródło: wikipedia.org

Jego sukcesy na polu inwestycji spowodowały, że został podkupiony przez Georga Sorosa. Zadaniem Stanleya było zastąpienie Victora Niederhoffera w Quantum Funds. Ta praca była kluczem do zyskania popularności. Razem z Sorosem stali się ludźmi, którzy “złamali Bank Anglii”. Dzięki akcji przeciwko funtowi szterlingowi doprowadzili do zarobienia 1 mld$. Dodatkowo spowodowało to, że funt musiał opuścić mechanizm ERM (European Exchange Rate Mechanism). W kolejnych latach nadal pracował do Quantum, ale już żadna transakcja nie wywołała takich emocji w mediach. 

Stanley Druckenmiller opuścił Quantum Fund w 2000 roku po dużych stratach na spółkach technologicznych. Sama sytuacja była o tyle ciekawa, że Stanley Druckenmiller złamał wiele ze swoich reguł inwestycyjnych. Była to jedna z najbardziej kosztownych lekcji w jego życiu – jej cena to 3 miliardy dolarów. Na początku 2000 roku Stanley uważał, że rynek znajduje się podczas jednej z największych baniek w historii. W efekcie sprzedał większość akcji w styczniu 2000 roku, co było zmonetyzowaniem zysków osiągniętych w 1999 roku. Jednak wielu managerów zarządzających swoimi portfelami u Sorosa nadal trzymało akcje. W efekcie bardzo szybko osiągnęli stopę zwrotu z inwestycji na poziomie 30%. Żal z powodu dobrych wyników kolegów spowodował, że Stanley wbrew swoim opiniom ze stycznia 2000 roku, rozpoczął agresywne zakupy akcji. Jak sam powiedział:

„Może przegapiłem szczyt bańki dotcom o godzinę”.

Mimo, że w poprzednim roku zarobił znacznie więcej, to jednak strata 3 mld$ mocno odbiła się na reputacji Stanleya. Powodem nie była sama strata, ale brak kontroli emocji. Złamał elementarz inwestora. Sam wspomina, że jeśli ktoś go pyta czego się nauczył na tej transakcji, to odpowiada:

„Niczego. Wiedziałem to już 25 lat wcześniej [co należy zrobić].”

Duquesne Capital Management

Po odejściu od Sorosa, skupił się na rozwijaniu własnej firmy – Duquesne Capital Management. Wyniki funduszu były niesamowite do momentu ogłoszenia zamknięcia funduszu (18.08.2010) średnioroczna stopa zwrotu przekroczyła 30%. Dodatkowo, w żadnym roku fundusz nie wygenerował straty, co jest interesujące, ponieważ podczas tego czasu miały miejsce dwie wielkie bessy (2001-2003 oraz 2007-2009) oraz krach roku 1987. W samym 2008 roku stopa zwrotu funduszu wyniosła 11%. Co więcej, w ciągu 120 kwartałów stratą zakończyło się tylko 5. Powodem zamknięcia funduszu był stres, jaki wynikał z presji jaką nałożył na siebie Stanley Druckenmiller. Biorąc pod uwagę, że wyniki funduszu była naprawdę wyśrubowane, a kapitał stale przyrastał, to szukanie okazji inwestycyjnych stawało się coraz trudniejsze do znalezienia. W 2010 roku aktywa pod zarządzaniem funduszu przekroczyły 12 mld$. Po zamknięciu funduszu i wypłaceniu gotówki inwestorom, Stanley Druckenmiller powrócił do inwestowania wyłącznie na własny rachunek.

Filozofia inwestycyjna i życiowa

Stanley Druckenmiller ma strategię inwestycyjną zbliżoną do Georga Sorosa. Tak jak i on posiada grupę akcji, w których ma długą pozycję oraz krótką pozycję w akcjach, które jego zdaniem nie mają dużego potencjału. Oprócz tego używa dźwigni finansowej podczas inwestowania w kontrakty terminowe i na rynku walutowym. Warto zauważyć, że mimo swoich lat nadal jest otwarty na nowe klasy aktywów. Przykładowo w listopadzie 2020 roku rozpoczął budowanie ekspozycji w bitcoinie. Sama filozofia inwestycyjna jest bardzo interesująca. Poniżej kilka głównych tez inwestycyjnych Stanleya Druckenmillera.

  • Wielkość pozycji“nie ma znaczenia czy masz rację czy nie. Najważniejsze jest, aby wiedzieć ile pieniędzy można zarobić jak się ma rację oraz ile można stracić w przypadku popełnienia błędu”. Jest to bardzo istotne spojrzenie na proces zarządzania kapitałem. Wielu początkujących traderów traktuje inwestowanie osobiście, co powoduje, że trudno im się przyznać do błędu. Powoduje to, że czasem mogą bać się uciąć stratnej pozycji. Kolejny wniosek jaki można wyciągnąć z poglądu jest to, aby przed zajęciem pozycji mieć opracowaną strategię wyjścia z transakcji. Dzięki temu inwestor może odłożyć emocje na bok.
  • Dobry mentor jest ważniejszy od dobrej pensji“jeśli jesteś na początku swojej kariery i masz wybór między świetnym mentorem a [pracą] z wyższą pensją, zawsze wybierz mentora”. Jest to interesujący pogląd, ponieważ stawia na pierwszym miejscu rozwój osoby a nie krótkoterminowe gratyfikacje. Praca ze świetnym mentorem może spowodować, że pracownik może się sporo nauczyć, co zaprocentuje w późniejszej karierze. Natomiast przeciętna praca z nieprzeciętnym wynagrodzeniem może się okazać “złotą klatką” i spowolni karierę w długim terminie.
  • Przeciwnik dywersyfikacji“myślę, że dywersyfikacja oraz wszystkie zagadnienia [z tym związane], których uczą w szkołach są prawdopodobnie najbardziej chybionymi koncepcjami [w tej branży]”. Stanley Druckenmiller jest przeciwnikiem dywersyfikacji, ponieważ może powodować złudne poczucie bezpieczeństwa. Dodatkowo, posiadanie dużej ilości aktywów w portfelu inwestycyjnym rozprasza uwagę i konsumuje znacznie więcej czasu niż dokładne monitorowanie kilku pozycji w portfelu.
  • Elastyczne podejście – Stanley nie bał się elastycznie podchodzić do zajmowania pozycji. Świetnym przykładem jest sytuacja z krachu 1987 roku. Dzień przed krachem z 1987 roku Druckenmiller zmienił swoją ekspozycję z “short” na 130% “long”. Jednak bardzo szybko zdał sobie sprawę, że popełnił błąd. W efekcie następnego dnia bardzo szybko zmienił pozycję z powrotem na “krótką”. Nie dość, że uniknął strat, to jeszcze zakończył krach z pokaźnym zyskiem.
  • Bądź pokorny“każdy wielki zarządzający jakiego znam zawsze chce rozmawiać o swoich błędach. Jest w tym wiele pokory”. Z reguły ludzie mają tendencję do mówienia o swoich sukcesach i przemilczanie porażek. Jednak do właśnie dzięki analizie popełnionych błędów można wyciągnąć lekcję na przyszłość. Wyciągnięte lekcje pozwolą ograniczyć liczbę “pomyłek” w przyszłości. W szczególności dotyczy to sytuacji zarządzania pozycją oraz nie przegapiania okazji inwestycyjnych.
  • Zwracaj uwagę na płynność“większość ludzi na rynku skupia się na wynikach i konwencjonalnych wskaźnikach. Jednak to płynność porusza rynkiem”. Jest to pogląd zgodny z jego własną strategią inwestycyjną. W przeciwieństwie do inwestorów fundamentalnych, Stanley nie zajmował pozycji z myślą trzymania ich 10 lat. Z tego powodu traktował wycenę jako tylko informację jak daleko jest obecna cena rynkowa od “godziwej”. Jednak jego zdaniem w którym okresie nie ma to istotnego znaczenia dla kierunku będzie podążał rynek.
  • Przeciwnik hedgingu“nie lubię hedgingu. Dla mnie jeśli jakaś inwestycja potrzebuje hedgingu, nie należy zajmować pozycji”. Dla Druckenmillera zakładanie transakcji zabezpieczającej aby zmniejszyć ryzyko pozycji mija się z celem. Powoduje to wzrost kosztów transakcyjnych i najprawdopodobniej niedopasowanie strategii inwestycyjnej do temperamentu inwestora.
  • Nie skupiaj się na przeszłości“jest mniej istotne ile firma zarobiła w przeszłości. Bardziej istotne jest to co inni myślą na temat przyszłych wyników firmy”. Jest to rada dla inwestorów szukających spółek inwestujących tylko w oparciu o “niski wskaźnik ceny do zysków”. Często zdarza się, że firma jest cykliczna i co pewien czas generuje wysokie zyski, które są “zjadane” w czasie chudych lat. Innym zagrożeniem jest skupienie się na bieżących wynikach firmy i niedostrzeganie strukturalnych zmian jakie czekają spółkę czy daną branże.
  • Łącz analizę techniczną i fundamentalną„nigdy nie zamierzam kupić [akcji], która nie ma dobrej sytuacji technicznej na wykresie i fundamentów”. Jest to ciekawy cytat, ponieważ zachęca do łączenia dwóch przeciwstawnych poglądów na dobór spółek. Analiza fundamentalna pozwala wytypować spółki z silnym biznesem, natomiast analiza techniczna pozwala odpowiedzieć na pytanie „kiedy kupić”.
  • Kontroluj emocje„jeśli kupiłeś spółkę z powodu wystąpienia czynnika A,B,C i D. To w przypadku kiedy wspomniane czynniki już nie istnieją należy sprzedać akcje. Niezależnie czy pozycja jest zyskowna czy stratna (…) Twoje ego nie jest najważniejsze, najważniejsze jest zarabiać na rynku”. Stanley jest zatem zwolennikiem oddzielenia ego od transakcji. Na handel należy patrzeć bez emocji i nie dopuszczać do reakcji stadnych. Jednak zdaniem Druckenmillera walka z emocjami będzie trwała przez cały okres inwestowania. Chciwość i strach są nieodłącznymi elementami inwestowania na rynku kapitałowym.

Poglądy polityczne

Stanley Druckenmiller jest zwolennikiem ograniczania programów takich jak programy socjalne. Sam uważa, że zbyt duże wydatki rządowe mogą przyczynić się do powstania kryzysu gospodarczego gorszego niż ten z 2008 roku. Nie ma co się dziwić, że wspierał kandydatów na urząd prezydencji z ramienia Republikanów. W 2015 roku wspierał kampanię Jeba Busha oraz Johna Kasicha. Jednocześnie jest nieco sceptycznie nastawiony do programów luzowania ilościowego uważając, że przez nie wzrasta zagrożenie wyższej inflacji. Tak uważał m.in. w 2020 roku kiedy pomoc FED w walce z pandemią miała jego zdaniem zwiększyć inflację w kraju. Po jego opiniach można wysnuć wniosek, że nie jest zwolennikiem MMT.

Filantropia

Tak jak wielu bogatych ludzi, Stanley Druckenmiller wspiera projekty społeczne. W 2009 roku była to jedna z najbardziej hojnych osób w Stanach Zjednoczonych. Wtedy przeznaczył na działalność filantropijną 705 mln$. Wspierał wtedy projekty związane z edukacją, medycyną oraz walką z ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Przykładowo w 2009 roku przeznaczył 100 mln$ dla NYU School of Medicine. Warto również wspomnieć o wspieraniu projektów walki z AIDS czy ufundowanie Stanley F. Druckenmiller Hall w Bowdoin Collage.

Co o tym sądzisz?
Lubię
0%
Interesujące
100%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Forex Club
Forex Club jest jednym z największych i najstarszych polskich portali o tematyce inwestycyjnej - forex i narzędzi wykorzystywanych w tradingu. To autorski projekt zapoczątkowany w 2008 roku i rozpoznawalna marka ukierunkowana na rynek walutowy.