iShares S&P 100 ETF – ekspozycja na największe spółki z USA [Poradnik]

Dla wielu inwestorów ekspozycja na duże amerykańskie spółki oznacza kupno kontraktu futures albo ETF-u z ekspozycja na indeks S&P 500. Jednak część inwestorów może preferować inwestycje w tylko największe komponenty indeksu S&P 500. Dosyć dobrze to zadanie spełnia indeks S&P 100, który grupuje tylko największe składowe „flagowego” amerykańskiego indeksu. Jest to indeks, który daje ekspozycję na największe amerykańskie spółki typu blue chip. Nie są to gołe słowa. Na koniec 2020 roku indeks S&P 100 odpowiadał za około 67% kapitalizacji indeksu S&P 500 oraz 54% kapitalizacji całego amerykańskiego rynku akcji. W tym artykule przybliżymy informacje o ETF-ie dającym ekspozycję na największe amerykańskie akcje – iShares S&P 100 (OEF).

Informacje o S&P 100

Historia S&P 100 sięga końca lat osiemdziesiątych XX wieku. Pierwszy dzień kwotowania tego indeksu przypadł na 11 września 1989 roku. Tak jak większość indeksów jest ważony kapitalizacją. Oczywiście wagi są oczyszczone o udział akcji pozostających w wolnym obrocie (tzw. float-adjusted market capitalization). Wybór składu indeksu dokonuje komitet indeksu. Mimo, że indeks nie jest tak popularny jak S&P 500 to jest istotnym benchmarkiem dla wielu zarządzających aktywami w wielu krajach. Aby znaleźć się w indeksie akcje muszą być włączone do indeksu S&P 500. S&P Dow Jones Indices wypisało także minimalne wymagania jakie musi spełnić komponent indeksu. Są to m.in.:

• Komponent S&P 500 z możliwym handlem opcjami.
• Minimalna kapitalizacja spółki to 13,1 mld$.
• Wyłączone są spółki notowane za pośrednictwem ADS-ów, ADR-ów oraz fundusze zamknięte.

Nie trudno domyślić się, że czołowymi komponentami indeksu S&P 100 są czołowe spółki technologiczne. Wśród 10 największych komponentów indeksu tylko dwa są ze „starej gospodarki”: Berkshire Hathaway i Unitedhealth Group. Warto odnotować, że na koniec grudnia 2021 roku, wśród dziesięciu największych komponentów indeksu nie ma żadnego przedstawiciela sektora bankowego czy surowcowego. Największy udział w indeksie mają spółki technologiczne (33,7%), na drugim miejscu są spółki z sektora dóbr dyskrecjonalnych (14,3%) oraz usług komunikacyjnych (14,1%). W dobrach dyskrecjonalnych wliczone są również platformy e-commerce. Mimo, że indeks i tak skupia wielkie spółki to jest również skoncentrowany. 10 największych komponentów odpowiada za około 44% kapitalizacji S&P 100.

W indeksie S&P 100 na koniec grudnia 2021 roku było 101 komponentów (dwa rodzaje akcji Alphabet), o średniej kapitalizacji przekraczającej 282,114 mld$. Mediana kapitalizacji spółek wchodzących w skład indeksu przekraczała 175,668 mld$. Jest więc to indeks składający się z prawdziwych gigantów.

• Inwestor może inwestować we wspomniany indeks w następujący sposób:
• Kupić opcje call albo wystawić opcje put na indeks S&P 100
• Nabyć udziały w komponentach indeksu

Inwestowanie za pomocą pochodnych na indeks nie jest tanie. Mnożnik do opcji wynosi 100$. Oznacza to, że nominalna wartość kontraktu przekracza obecnie 200 000$. Z kolei inwestowanie w poszczególne komponenty i odwzorowywanie wag indeksów jest pracochłonne i wymaga znacznego kapitału. Aby angażować mniejszy kapitał można skorzystać z inwestowania w części akcji. Niektórzy brokerzy posiadają taką funkcję na swoich platformach.

iShares S&P 100 ETF (OEF)

Wygodnym rozwiązaniem aby uzyskać ekspozycję na indeks S&P 100 jest skorzystanie z oferty ETF-u. Jednym z nich jest iShares S&P 100 ETF, który jest notowany na rynku amerykańskim. Wspomniany ETF został założony w październiku 2000 roku. Na koniec 19 stycznia 2022 roku aktywa pod zarządzaniem wyniosły 9,16 mld$. Tak jak w przypadku indeksu, w skład ETF-u wchodzi 101 spółek. Średnia Cena/Zysk (P/E) na 19 stycznia 2022 wynosiła 31,3. Warto również dodać, że krocząca stopa dywidendy wynosiła 1,05%. Roczny koszt zarządzania wynosi 0,2%, co jest dosyć normalnym poziomem opłat jak na ETF. Z racji tego, że ETF replikuje indeks fizycznie, to rozkład sektorów oraz największych pozycji w portfelu jest bardzo zbliżony do składu S&P 100. Z tego powodu poniżej przedstawimy listę 10 największych pozycji w portfelu oraz krótko przybliżymy wybranych 8 spółek.

Największe pozycje w ETF-ie na dzień 19 stycznia:

Alphabet

Jest to jedna z najbardziej znanych firm technologicznych na świecie. Najbardziej znana jest z wyszukiwarki Googla, platformy Youtube, systemu Android czy sklepu Google Play. Mimo, że dochody z reklam są głównym źródłem przychodów to z każdym rokiem następuje większa dywersyfikacja działalności. Alphabet posiada segment chmury (Google Cloud), w którym konkuruje z Microsoftem czy AWS (Amazon). Ma także ofertę darmowych rozwiązań Office (Google Excel itp.). Oczywiście wśród innych projektów można wymienić Waymo (samochody autonomiczne). Obecna kapitalizacja spółki przekracza 1 800 mld$.

Wykres akcji Google, interwał W1. Źródło: xStation 5, XTB.

Amazon

Amazon głównie kojarzy się z marketplace, który ma dominującą pozycję w Stanach Zjednoczonych oraz bardzo silną w wielu krajach w Europie (m.in. Niemcy) oraz Azji (m.in. Korea Południowa, Japonia). Jednak oprócz podstawowej działalności spółka jest także liderem w dostarczaniu usług chmurowych na terenie Stanów Zjednoczonych, Kanady i Unii Europejskiej. Jej usługa Amazon Web Services (AWS) przez wiele lat była wyznacznikiem standardów na tym rynku. Amazon jest także obecny na rynku gamingowym (platforma Twitch) oraz oferuje usługi wideo na życzenie (Amazon Prime Video). Bardzo dużą popularnością cieszy się oferta subskrypcyjna Amazon Prime, która daje subskrybentom szerokie benefity. Amazon przeznacza również sporo pieniędzy na rozwój technologii AI (m.in. do medycyny). Obecna kapitalizacja spółki wynosi 1 700 mld$.

Wykres akcji Amazon, interwał W1. Źródło: xStation 5, XTB.

Microsoft

Microsoft to jedna z ikon amerykańskiego rynku technologicznego. Jest to długowieczna spółka, która przetrwała m.in. pęknięcie bańki dotcom. Przez wiele lat Microsoft uważany była za spółkę, które odcina kupony od prawie monopolistycznej pozycji na rynku systemu operacyjnego na komputer oraz oprogramowania biurowego. Inwestycje często były nietrafione, czego przekładem jest nieudane wejście na rynek telefonów komórkowych oraz systemu operacyjnego na smartfony. Jednak obecnie jest to zupełnie inna firma. Posiada usługę chmurową i jest jednym z „Wielkiej Trójki” tego rynku w Stanach Zjednoczonych. Spółka chwali się, że z rozwiązania Azure korzysta 95% przedsiębiorstw zaliczanych do Fortune 500. Co ważne Microsoft jest także obecny na rynku gamingowym. Jest jednym z największych dostawców konsol na światowym rynku. Mając świadomość, że sam sprzęt to nie wszystko, Microsoft wprowadził usługę Game Pass, czyli subskrypcji, która umożliwia dostęp do ponad 100 gier. Kolejnym krokiem w rozwoju oferty gamingu było niedawne ogłoszenie planów przejęcia Activision Blizzard za niespełna 69 mld$.

Wykres akcji Microsoft, interwał W1. Źródło: xStation 5, XTB.

Meta Platforms

Spółka jeszcze do października 2021 roku nazywała się Facebook – tak jak główna usługa firmy. Jednak na skutek zmiany strategii i rozpoczęciu wchodzenia w nowe rynki, przedsiębiorstwo zdecydowało się na zmianę nazwy. Oprócz platformy społecznościowej – Facebook, firma posiada także aplikację Messenger oraz WhatsApp. Za aplikację WhatsApp firma zapłaciła w 2014 roku 19 mld$. Co więcej spółka od 2012 roku jest właścicielem Instagrama, za który Facebook zapłaciło 1 miliard dolarów. Kwota, która szokowała 10 lat temu, obecnie wydaje się bardzo niska. To na razie jedne z najlepiej zainwestowanych pieniędzy przez spółkę. Jednak to nie wszystkie produkty spółki. Facebook bardzo wierzy w rozwój Metaverse. Z tego powodu od kilku kwartałów wydaje miliardy dolarów na rozwinięcie sprzętu AR/VR spod marki Oculus. Sam projekt Oculus został przejęty przez Facebooka w 2014 roku za 2 mld$.

Wykres akcji Meta Platforms, interwał W1. Źródło: xStation 5, XTB.

Tesla

Jest to jedna z najpopularniejszych akcji amerykańskiej giełdy. Spółka Tesla została założona w 2003 roku w Austin (Teksas). Założycielem i wieloletnim CEO j jest Elon Musk, który jest równie dobrze znany ze swoich sukcesów biznesowych jak i ekscentrycznych wypowiedzi. Tesla jest producentem samochodów elektrycznych, które posiadają szeroką autonomiczność. Dodatkowo Tesla rozwija swoją sieć szybkiego ładowania pojazdów (Tesla Superchargers). Co więcej Tesla stara się organizować finansowanie oraz leasingowanie swoich samochodów. Jednak oprócz tego posiada także segment Energy Generation and Storage. W tym segmencie Tesla rozwija i sprzedaje produkty dotyczące produkcji energii elektrycznej ze słońca oraz urządzeń do przechowywania energii. Firma zatrudnia ponad 70 000 pracowników. Jest to jedna z nielicznych spółek, która w swojej historii była wyceniana na ponad 1 000 mld$. 

Wykres akcji Tesla, interwał W1. Źródło: xStation 5, XTB.

Nvidia

Firma została założona w 1993 roku. NVidia działa w dwóch segmentach: Graphics oraz Compute & Networking. Pierwszy segment jak sama nazwa wskazuje to produkcja kart graficznych (GeForce). Kolejną ofertą jest GeForce Now czyli usługa streamingu gier. Oprócz tego do tego segmentu zaliczane są także karty graficzne z rodziny Quadro/NVidia RTX. Ten rodzaj kart ma podwyższoną wydajność podczas pracy z aplikacjami z rodziny CAD (computer aided design). Drugi segment to produkty, które znajdują zastosowanie w takich branżach jak centra danych, robotyki, motoryzacji. Jako przykład można podać dedykowane procesory graficzne do centr danych, które pozwalają przyspieszyć procedury związane z AI, Deep Learningiem czy HPC (High-performance computing). NVidia zatrudnia około 19 000 pracowników.

Wykres akcji Nvidia, interwał W1. Źródło: xStation 5, XTB.

Apple

Jest to jedna z niewielu spółek, której kapitalizacja przekroczyła 2 000 miliardów dolarów. Apple zostało założone w 1977 roku i w swojej historii miało już kilka zakrętów. Jednym z nich był spadek sprzedaży w latach 90-tych oraz problemy z wynalezieniem nowych produktów. Drugim zakrętem była śmierć twarzy Apple – Steva Jobsa. Spółka za każdym razem wychodziła z kryzysu obronną ręką. Apple jest najbardziej znana ze sprzedaży iPhonów, które są na razie głównym źródłem przychodów. Oprócz tego Apple sprzedaje również inne produkty, m.in. takie jak Mac, AirPod Max, Apple Watch. Oprócz sprzedaży urządzeń Apple cały czas rozwija swoją ofertę usług. App Store pozwala użytkownikom pobierać aplikacje na swoje urządzenia. Kolejnym produktem jest Apple Music, który pozwala użytkownikom na słuchanie muzyki na żądanie. Dodatkowo Apple posiada własną aplikację płatnościową (Apple Pay) czy ofertę streamingową Apple TV+. 

Wykres akcji Apple, interwał W1. Źródło: xStation 5, XTB.

McDonald’s

Jest to jedna z najbardziej rozpoznawalnych sieci fast-food na świecie. Na koniec 2020 roku firma miała 39 198 restauracji, z których 36 521 było franczyzowych. McDonald’s jest znany ze swoich flagowych produktów, którymi są: Big Mac, hamburgery, cheaseburgery czy McNuggetsy. Przychody spółki to zarówno sprzedaż we własnych restauracjach jak i opłaty lojalnościowe pobierane od franczyzobiorców. Model franczyzowy pozwala spółce szybciej się rozwijać oraz nie jest kapitałochłonny. Dzięki temu otwarcie nowej restauracji franczyzowej nie powoduje znacznego wzrostu wydatków inwestycyjnych. Umowy franczyzowe zapewniają w miarę stabilne źródło dochodu. Umowa franczyzowa jest podpisywana zwykle na 20 lat. McDonald’s zapewnia dostawy jedzenia, opakowań i wyposażenia od wielu niezależnych dostawców. Firma sama zatrudnia ponad 200 000 pracowników, natomiast w placówkach franczyzowych zatrudnienie znajduje ponad dwa miliony ludzi.

Wykres akcji McDonald’s, interwał W1. Źródło: xStation 5, XTB.

Dodatkowe informacje o OEF

iShares S&P 100 ETF (OEF) od swojego momentu założenia wygenerował średnioroczną stopę zwrotu (total return) na poziomie około 7,3%. Nie jest to może niesamowity, ale należy pamiętać, że początek kalkulacji przypadł na marzec 2000 roku, a więc w okolicach szczytu bańki dotcom. W ciągu kolejnych dwóch lat wartość indeksu spadła aż 40% (w ślad za nim wyniki ETF-u). Jednak w ciągu ostatnich 10 lat średnioroczna stopa zwrotu z ETF-u wyniosła aż 16,6%. Ostatnie trzy lata to oszałamiające 27,3% średniorocznie. Oczywiście wyniki z przeszłości nie są gwarancją uzyskania podobnych wyników w przyszłości. Inwestor musi mieć świadomość, że w gruncie rzeczy zakłada się o kondycję największych komponentów indeksu S&P 500.

Wykres iShares S&P 100 ETF, interwał W1. Źródło: xStation 5, XTB.

Brokerzy Forex oferujący ETF

Broker
Kraj	Polska	Dania	Wielka Brytania / Cypr
Ilość ETF w ofercie	ok. 400 – ETF ok. 170 – CFD na ETF	3000 – ETF 675 – CFD na ETF	397 – CFD na ETF
Min. depozyt	0 zł (zalecane min. 2000 zł lub 500 USD, EUR)	0 zł / 0 EUR /  0 USD	5 zł
Platforma	xStation	SaxoTrader Pro Saxo Trader Go	MetaTrader 5
	RECENZJA	RECENZJA	RECENZJA
	ZAŁÓŻ KONTO	OTWÓŻ KONTO	ZAŁÓŻ KONTO

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. Od 72% do 89% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty twoich pieniędzy.