Aktualności
Teraz czytasz
Twitter nawiązuje współpracę z eToro. Co to oznacza?
0

Twitter nawiązuje współpracę z eToro. Co to oznacza?

utworzył Michał Sielski14 kwietnia 2023

Twitter nie będzie już tylko platformą społecznościową. Dzięki współpracy z brokerem eToro, przez Twittera od czwartku można już łatwo kupować akcje, kryptowaluty i inne instrumenty finansowe.

Współpraca Twittera z eToro: Co to oznacza?

Do tej pory przez Twittera można było przeglądać notowania w czasie rzeczywistym z TradingView dotyczące najpopularniejszych indeksów, takich jak S&P 500 i akcji firm cieszących się największym zainteresowaniem, jak choćby Tesla. Można to robić za pomocą funkcji „cashtags” na Twitterze – wystarczy wyszukać symbol giełdowy i wstawić przed nim znak dolara ($), po czym aplikacja wyświetli informacje o cenie z TradingView.

Dzięki partnerstwu z eToro, cashtagi na Twitterze zostały rozszerzone, aby objąć znacznie więcej instrumentów i klas aktywów. Dodano też przycisk „wyświetl na eToro”, który przenosi na stronę eToro, co pozwala na kupowanie i sprzedawanie aktywów.

– W ciągu ostatnich trzech lat ogromnie się rozwinęliśmy, widzieliśmy więc, jak coraz więcej naszych użytkowników wchodzi w interakcje na Twitterze i uczy się o rynkach. Jesteśmy bardzo podekscytowani skrzyżowaniem finansów i mediów społecznościowych – powiedział w wywiadzie dla CNBC Yoni Assia, dyrektor generalny eToro.

Twitter: najpierw cięcie kosztów, teraz inwestycje

Gdy Elon Musk kupił Twittera za 44 mld USD w zeszłym roku, zaczął od wielkiej redukcji zatrudnienia. Z 8 tys. pracowników, zostało zaledwie 1,5 tys. osób. Zmniejszyła się przede wszystkim liczba moderatorów, co spowodowało odejście części reklamodawców, nie kryjących obaw o to, że standardy moderacji treści ulegną pogorszeniu.

Elon Musk powiedział jednak ostatnio, że „prawie wszyscy” reklamodawcy wrócili do aplikacji. Co innego mówią np. Stellantis i Volkswagen, które wstrzymały reklamy i nie planują jeszcze ich wznowienia.

Biznes na Twitterze ogromnym sukcesem

Już wiadomo, że ten kierunek rozwoju jest wielkim sukcesem Elona Muska. Twitter dodał dane cenowe dla $ Cashtags w grudniu 2022 r. Od początku 2023 r. Cashtags wyszukiwano ponad 420 mln razy, przy czym liczba wyszukiwań wynosi średnio około 4,7 mln dziennie.

Teraz Twitter ma być „superaplikacją”, która łączy media społecznościowe z branżą finansową. Elon Musk napisał na (a jakże!) Twitterze, że następuje teraz:

„przyspieszenie tworzenia X, aplikacji wszystkiego”.


PRZECZYTAJ: Czym są superaplikacje i jak można w nie inwestować? [Poradnik]


Na konferencji Morgan Stanley w zeszłym miesiącu Elon Musk powiedział ponadto, że chce, aby Twitter stał się „największą instytucją finansową na świecie”. Wszystko wskazuje więc na to, że możliwość zakupu akcji, kryptowalut i innych instrumentów finansowych to dopiero pierwszy krok w kierunku monetyzowania nie przynoszącej dotąd ogromnych dochodów aplikacji. Co do tego, że Elon Musk umie zarabiać pieniądze, nikt nie ma przecież żadnych wątpliwości.

– Śledzimy tę historię prawdopodobnie podobnie jak reszta użytkowników Twittera, więc ekscytujące będzie obserwowanie, jak Twitter bardziej koncentruje się na finansach i mamy nadzieję, że nasze partnerstwo rozszerzy się nawet poza ten krok – dodaje tajemniczo dla CNBC Yoni Assia, dyrektor generalny eToro.

Można więc odnieść wrażenie, że przekierowanie z Twittera na eToro w celach inwestycyjnych to dopiero pierwszy krok. Oczywistością jest przecież fakt, że znacznie łatwiej byłoby to zrobić za pomocą jednego przycisku na Twitterze. Co oczywiście jest technicznie możliwe. Niewykluczone więc, że już niebawem doczekamy się np. tweeta Elona Muska, który napisze w swoim, krótkim stylu: Chcesz kupić akcje Tesli? Kliknij poniżej”, a powiązana z aplikacją karta płatnicza sprawi, że w sekundę zostaniemy współwłaścicielami firmy produkującej samochody elektryczne, albo… jednej z kryptowalut, do których ekscentryczny miliarder nie raz zachęcał.

Co o tym sądzisz?
Lubię
20%
Interesujące
80%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Michał Sielski
Zawodowy dziennikarz od ponad 20 lat. Pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, ostatnio związany z największym portalem regionalnym - Trojmiasto.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat, zaczynał na GPW, gdy na rynek dopiero trafiały akcje PKN Orlen, TP SA. Ostatnio inwestycyjnie skupiony wyłącznie na rynku Forex. Prywatnie skoczek spadochronowy, miłośnik polskich gór oraz mistrz Polski w karate.