EURUSD w górę po posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego
Kurs EURUSD zareagował wzrostem na wyniki zakończonego posiedzenia ECB. Tym samym wykonał zwrot z ważnej strefy wsparcia, co oddala ryzyko mocniejszych spadków tej pary. Dla ECB może to być kłopot, bo mocniejsze euro dusi inflację, którą bank chce pobudzić.
Europejski Bank Centralny (ECB) utrzymał ultraluźną politykę monetarną w strefie euro, nie zmieniając żadnego z jej podstawowych elementów (stóp procentowych i wartości programu skupu aktywów) i z optymizmem patrzy w przyszłość.
W opinii banku w tym roku spadek PKB będzie mniejszy niż wcześniej oczekiwano. W efekcie gospodarka strefy euro skurczy się o 8 proc., a nie o 8,7 proc. jak bank prognozował w czerwcu.
Bank nie dokonał też korekty prognoz inflacji na ten rok, utrzymując jej prognozę na poziomie 0,3 proc. Utrzymał ją pomimo, że w sierpniu w strefie euro nieoczekiwanie pojawiła się deflacja.
Stopy procentowe w strefie euro
ECB odniósł się też do samego kursu euro stwierdzając, że bacznie go monitoruje, bo aprecjacja wspólnej waluty przyczynia się do ograniczenia presji inflacyjnej. To jednak nie przestraszyło inwestorów. Słowa to zbyt mało, żeby euro taniało. W efekcie kurs EURUSD zareagował wzrostem na wyniki posiedzenia ECB. I nic dziwnego. Rynek liczył na to, że ECB mocniej odpowie na zmianę podejścia Fed do celu inflacyjnego, co przecież mocno do przodu odsunęło termin pierwszej podwyżki stóp procentowych w USA. Tymczasem takiej odpowiedzi ze strony ECB nie było. Więc owszem, do końca 2021 roku stopy w Eurolandzie pozostaną rekordowo niskie, ale już w 2022 pojawią się oczekiwania na ich wzrost.

Źródło: Reuters.com
Kurs EURUSD zareagował wzrostem na wyniki posiedzenie ECB, potwierdzając wcześniejszy zwrot ze strefy wsparcia 1,1754-1,18, jaką m.in. tworzy 4-miesięczna linia trendu wzrostowego. To wprawdzie nie zmienia układu sił w średnim terminie i wciąż aktualna pozostaje teza o zakończeniu trendu wzrostowego na EURUSD, ale jednocześnie oddala perspektywę spadków tej pary. Co więcej, w perspektywie kilku najbliższych dni bardziej realny jest ponowny atak na 1,20 niż powrót poniżej 1,18. Przy czym jeżeli chodzi o prawdopodobieństwo przebicia obu tych barier, to jednak szanse na wybicie powyżej 1,20 są zdecydowanie mniejsze niż na przełamanie 1,18 i spadki w kierunku 1,15.

Wykres EUR/USD, interwał D1. Źródło: MT4 Tickmill.