Aktualności
Teraz czytasz
Ochrona przed ujemnym saldem – konsekwencje zmian w Wielkiej Brytanii
0

Ochrona przed ujemnym saldem – konsekwencje zmian w Wielkiej Brytanii

utworzył Paweł Mosionek21 lutego 2018

Widmo nowych regulacji cały czas wisi nad europejskim rynkiem Forex. Oprócz możliwości ograniczenia lewarowania do wartości 1:30, a nawet 1:5, nie słabną także głosy o pomyśle ESMA wprowadzenia obowiązkowej ochrony inwestorów indywidualnych przed powstaniem ujemnego salda na rachunku. Wspomniana ochrona miałaby być bezwzględnym zabezpieczeniem uniemożliwiającym stratę większej ilości środków, niż te które znajdują się na koncie tradera.

Ochrona przed ujemnym saldem – Konsekwencje

Czy wprowadzenie tego zabezpieczenia to dobry pomysł? Zdania są podzielone (przeczytaj: Ochrona przed ujemnym saldem – bezpieczeństwo czy strzał w kolano?). Mimo, iż na razie obowiązek takiej ochrony spoczywa tylko na cypryjskich i niemieckich brokerach, to na podobny krok dobrowolnie zdecydowała się duża grupa firm z innych krajów, w tym także z Polski. To oczywiście wiąże się z przerzuceniem ryzyka z klienta na brokera w sytuacji gwałtownego załamania na rynku i nie zadziałania mechanizmu Stop-Out.

Sprawdź: Brokerzy Forex a ochrona przed debetem – Zestawienie 2018

Tymczasem brytyjski nadzór giełdowy, FCA, podjął decyzję o ustaleniu pewnych wymogów kapitałowych, które muszą utrzymać brokerzy oferujący ochronę przed debetem. Ma to związek z ograniczeniem ryzyka bankructwa brokera, który zmuszony byłby pokryć powstałe zadłużenie z własnej kieszeni, np. w przypadku powtórki z 15 stycznia 2015 r. (uwolnienie kursu franka przez SNB). Brytyjski regulator rozesłał pisma (tzw. Capital Requirements Directive) do licencjonowanych podmiotów, w którym informuje o zmianach w przepisach dotyczących podwyższonych wymogów kapitałowych.

Zachodzą obawy, że część brokerów może zostać narażona na wynikające z tego nadmierne koszty, co również przyznaje sama FCA. I to właśnie ze względu na rodzaj autoryzacji i licencji, z którego korzystają. O co dokładnie chodzi?

Rodzaj licencji ma znaczenie

W Wielkiej Brytanii występują dwa rodzaje licencji, tzw. IFPRU 125K oraz IFPRU 730K. Na czym polega różnica? Pierwszy rodzaj licencji odnosi się do firm, które muszą posiadać minimum 125 tysięcy funtów kapitału własnego, natomiast IFPRU 730K analogicznie do tych, w których kapitał musi wynosić co najmniej 730 tysięcy funtów. Ale to nie koniec, bo rozbieżności jest więcej. Różnice dotyczą także obowiązków i praw.

Brokerzy posiadający licencję 125K będą zmuszeni przenieść ryzyko spłaty debetów na swoich dostawców płynności, którzy zajmują się rozliczaniem transakcji ich klientów. Jeśli jednak w przypadku tego typu zajścia ci odmówią, wtedy obowiązek uregulowania należności spocznie na samym brokerze. W związku z tym prowadzenie działalności tych firm będzie wymagała od nich podniesienia kapitału do odpowiedniego poziomu, którego wymaga organ nadzoru.

Licencje 125K posiada aż 23 podmiotów z grupy 97 firm CFD regulowanych przez FCA. Sam regulator skierował do wspomnianej grupy brokerów zawiadomienia sugerujące, aby rozważyli możliwość przejścia na licencję 730K w przypadku, gdy wg ich oceny nie są w stanie zagwarantować skutecznej ochrony przed powstaniem ujemnego salda. Powstaje tutaj ryzyko, że mniejsi brokerzy nie zdążą uzbierać wymaganego kapitału, lub nie starczy im czasu na zaktualizowanie autoryzacji w FCA przed wejściem w życie regulacji ESMA.

W obliczu wprowadzonych zmian zwiększa się prawdopodobieństwo wystąpienia na brytyjskim rynku fuzji i przejęć wśród brokerów Forex w ciągu kolejnych kilku miesięcy. W konsekwencji w grze mogą zostać tylko najsilniejsi, co prawdopodobnie przełoży się na zmniejszenie konkurencyjności.

Co o tym sądzisz?
Lubię
0%
Interesujące
33%
Heh...
33%
Szok!
33%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Paweł Mosionek
Aktywny trader na rynku Forex od 2006 roku. Redaktor portalu Forex Nawigator oraz redaktor naczelny i współtwórca serwisu ForexClub.pl. Prelegent konferencji "Focus on Forex" na SGH w Warszawie, "NetVision" na Politechnice Gdańskiej oraz "Inteligencja finansowa" na Uniwersytecie Gdańskim. Dwukrotny zwycięzca "Junior Trader" - gry inwestycyjnej dla studentów organizowanego przez DM XTB. Uzależniony od podróży, motocykli i skoków spadochronowych.