Aktualności
Teraz czytasz
Ochrona przed ujemnym saldem obowiązkowa w Niemczech
0

Ochrona przed ujemnym saldem obowiązkowa w Niemczech

utworzył Paweł Mosionek11 sierpnia 2017

Niemiecki nadzór finansowy (BaFin) poinformował na początku maja, iż planuje wprowadzić nowelizację ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, która m.in. zakłada konieczność wprowadzenia ochrony przed ujemnym saldem przez brokerów Forex działających na niemieckim rynku. Zmianami mają zostać objęte firmy na licencji BaFin, jak i podmioty działające w oparciu o jej autoryzację (zagraniczni brokerzy przyjmujący rezydentów z Niemiec). Nowe przepisy oficjalnie weszły w życie z dniem 10.08.2017 r..

Ochrona przed ujemnym saldem to obowiązek

Brokerzy, którzy działają na niemieckim rynku muszą zagwarantować brak możliwości powstania ujemnego salda na rachunku (a raczej konieczności jego spłaty) bez względu na model realizacji zleceń. W innym przypadku zgodnie z treścią nowej ustawy należy uważać, że taki podmiot działa nielegalnie. To natomiast może wiązać się z surowymi konsekwencjami jak nałożenie kary finansowej, zawieszenie, a nawet cofnięcie licencji wydanej przez BaFin lub utrata autoryzacji w przypadku, gdy sprawa dotyczy brokera z zagranicy.

Na zmianach mają skorzystać inwestorzy, którzy za wszelką cenę woleliby uniknąć powtórki sytuacji np. z pamiętnego 15 stycznia 2015, czyli dnia w którym SNB zadecydował o uwolnieniu kursu franka.

Brak debetu z korzyścią dla inwestorów? Niekoniecznie

Wg nas tylko pozornie. Wprowadzona nowelizacja może mieć bowiem drugie dno. Oczywistością jest, iż wprowadzenie tego typu mechanizmu ma chronić traderów detalicznych przed powstaniem zadłużenia na które nie są przygotowani. Głównie skorzystają na tym inwestorzy o niewielkiej wiedzy i doświadczeniu, którzy jeszcze nie potrafią operować lewarem oraz zarządzać ryzykiem. Obok nich skorzystają także traderzy świadomie wykorzystujący dźwignię do maksimum, którzy będą mogli to robić jeszcze swobodniej.

Tyle, że wymuszenie na brokerach wprowadzenia tego typu ochrony to przerzucenie na nich odpowiedzialności za błędy i nieodpowiedzialność innych. O ile ryzyko w przypadku brokerów typu Market Maker jest nadal niewielkie, to w przypadku rynkowej realizacji zleceń (model ECN, STP, MTF) dalsza opłacalność prowadzenia działalności w niezmienionym kształcie może stanąć pod znakiem zapytania. To szansa na podniesienie opłat prowizyjnych, zmniejszenie konkurencyjności rynku (poprzez wycofanie się tych podmiotów) lub przejście na model MM. Więcej o możliwych konsekwencjach piszemy w poniższym artykule.

Przeczytaj koniecznie: Ochrona przed ujemnym saldem. Bezpieczeństwo czy strzał w kolano?

Pojawia się także ryzyko, iż to sami brokerzy będą  dużo częściej decydowali się na ograniczenie dźwigni swoim klientom lub podniesienie poziomu Stop-Out. Tego typu działania podejmowane są przez coraz większą ilość podmiotów w momentach newralgicznych, gdzie powstaje zagrożenie zwiększonej amplitudy wahań kursowych (wybory, referenda, spotkania przywódców państw itp.). W celu minimalizacji ryzyka konieczności spłaty debetu klienta przez brokera niemieckie firmy mogą decydować się zdecydowanie częściej na taki ruch (np. weekendy, publikacje danych makroekonomicznych).

Najgorszy scenariusz zakłada powtórkę z 15 stycznia, gdzie nie sposób było przewidzieć w 100% decyzji SNB. Nowo wprowadzone przepisy mogłyby w takiej sytuacji spowodować komplikwacje z wypłacalnością wielu brokerów, a w konsekwencji problem z odzyskaniem środków przez traderów.

Co o tym sądzisz?
Lubię
100%
Interesujące
0%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Paweł Mosionek
Aktywny trader na rynku Forex od 2006 roku. Redaktor portalu Forex Nawigator oraz redaktor naczelny i współtwórca serwisu ForexClub.pl. Prelegent konferencji "Focus on Forex" na SGH w Warszawie, "NetVision" na Politechnice Gdańskiej oraz "Inteligencja finansowa" na Uniwersytecie Gdańskim. Dwukrotny zwycięzca "Junior Trader" - gry inwestycyjnej dla studentów organizowanego przez DM XTB. Uzależniony od podróży, motocykli i skoków spadochronowych.