Właściciel Alpha Finex zatrzymany przez policję
Eyal P., izraelski obywatel, który jest podejrzany o wyłudzenie ok. 4 mln zł na szkodę ponad 100 klientów, został aresztowany 3-go lutego na granicy polsko-białoruskiej podczas próby ucieczki z kraju – podała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Podejrzanemu grozi do 10 lat więzienia. Dlaczego o tym piszemy? Eyal P. jest właścicielem „domu inwestycyjnego” Alpha Finex, która niechlubny rozgłos zyskała oferując „wysokodochodowe i pewne inwestycje” w debiuty giełdowe, a także w instrumenty pochodne na rynku Forex w oparciu o rekomendacje „specjalistów”. Sama firma działała bez posiadania wymaganych licencji i zezwoleń, a w ostatnim czasie trafiła dodatkowo na listę ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego (Sprawdź cała listę: Pseudo-brokerzy trafili na listę ostrzeżeń KNF).
Mechanizm był bardzo prosty. Zaczynało się od nielegalnego kupna bazy danych klientów, która następnie była intensywnie obdzwaniana przez pracowników firmy. Osoby podające się za specjalistów z zakresu inwestycji i doświadczonych maklerów, oferowały kupno akcji lub CFD na akcje spółek wchodzących na giełdę i/lub instrumentów na rynku Forex (w tym głównie par walutowych), obiecując przy tym pewny i wysoki profit w krótkim czasie. Środki w zastraszającym tempie były tracone. Do samych inwestycji ostatecznie nie dochodziło, a wszystkie straty zostawały rozliczane wewnątrz firmy i tym samym przechodziły na rachunek Eyala P..
O samym mechanizmie ostrzegaliśmy już w zeszłym roku:
Dlaczego (nie) inwestować w debiuty spółek u brokerów Forex?
Samo śledztwo dot. nieprawidłowości w obrocie giełdowym było prowadzone od sierpnia 2016 r.. W październiku ub. r., oprócz postawionego przez Prokuraturę w Gdańsku zarzutu z art. 178 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, izraelskiemu podejrzanemu został przedstawiony zarzut przestępstwa wyłudzenia mienia o znaczącej wartości.
źródło: Tvn24bis.pl