Platformy transakcyjne
Teraz czytasz
Plus 500 – Recenzja platformy transakcyjnej CFD
1

Plus 500 to marka, która w bardzo szybkim czasie odniosła spektakularny sukces. Jeśli jeszcze o niej nie słyszałeś to znaczy, że albo dopiero zaczynasz swoją przygodę z inwestowaniem albo masz zablokowane w przeglądarce wszystkie reklamy :-). Plus 500 jest dość mocno widoczne w sieci ale nie każdy wie, że to firma, która jest notowana na londyńskiej giełdzie, a kapitalizacja spółki przekracza 500 mln GBP (!). Tymczasem, oferta prezentują się dość przeciętnie na tle konkurentów. Zatem jak to się stało, że taki niepozorny broker odniósł wielki sukces w tak krótkim czasie? Oferta bazująca na intuicyjnej w obsłudze platformie transakcyjnej w połączeniu z kontem demo i skutecznymi kampaniami on-line okazały się strzałem w 10-tkę. Ale przejdźmy do tego, co nas będzie interesowało w tym artykule – do platformy transakcyjnej.

plus 500 reklama

Fragment reklamy ze strony Plus 500

Posiadane licencje:

  • Plus500UK Ltd jest autoryzowany i regulowany przez Urząd Nadzoru Finansowego (FCA) (#509909).
  • Plus500CY LTD jest autoryzowany i regulowany przez Cypryjską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (CySEC) (#250/14).
  • Plus500SG Pte Ltd jest licencjonowana przez MAS (#CMS100648-1) oraz IE Singapore (#PLUS/CBL/2018).
  • Plus500AU Pty Ltd (ACN 153301681), licencjonowana dla:
    • ASIC w Australii, AFSL #417727. FMA w Nowej Zelandii, FSP #486026; Autoryzowany dostawca usług finansowych w Południowej Afryce, FSP #47546. Nie jesteś właścicielem ani nie posiadasz żadnych praw do aktywów bazowych. Prosimy o zapoznanie się z dokumentami sprawozdań finansowych dostępnych na stronie internetowej.

Słowem wstępu

Wyeksponowane główne frazy na stronie internetowej brokera, rejestracja konta demo, a także platforma transakcyjna – to wszystko nie pozostawia złudzeń. Bardziej doświadczonego tradera te uproszczenia aż kłują w oczy. Nawet sama platforma jest pozbawiona nazwy własnej, aby zbytnio nie absorbować świeżego umysłu zbędnym nazewnictwem. Zatem do wyboru mamy wersje mobilne dla Androida oraz iOS, a także wersję stacjonarną. Z racji, iż wersja przeglądarkowa jest niemalże identyczna jak stacjonarna to postanowiłem zrecenzować tę drugą. Gotowi?

Instalacja i logowanie

plus 500 logowanie

Okno logowania

Platforma Web Trader Plus 500 oparta jest o przeglądarkę internetową więc nie wymaga żadnej instalacji dodatkowego oprogramowania. Dzięki temu trading na demie możemy rozpocząć w zaledwie kilkanaście sekund. I taki zapewne był też zamysł. Logowanie, zarówno na konto demonstracyjne jak i realne, odbywa się za pomocą adresu mailowego oraz zdefiniowanego przez nas hasła więc jest to uproszczone do maksimum możliwości – nie trzeba zapisywać haseł składających się z rzadko stosowanych znaków lub loginów w postaci ciągu długich numerków. Logowanie odbywa się bardzo sprawnie i tak też powinno być. Jest i minus – nie można być zalogowanym jednocześnie dwa razy na ten sam rachunek – nawet jeśli użyjemy tego samego komputera, przeglądarki lub drugiej platformy. Przy próbie logowania na te same dane platforma automatycznie nas rozłącza (i tu wraca kwestia bezpieczeństwa).

Notoryczne rozłączanie. Dodatkowo, nie wiem czy taka sytuacja występuje tylko u mnie ale mimo stabilnego połączenia z internetem platforma regularnie mnie wylogowywała po kilku minutach od momentu, gdy przełączałem się na inne okno przeglądarki (Plus 500 działało sobie w tle). Być może to kolejna forma zabezpieczenia, gdzie broker ma czuwać nad tym, aby nikt przez przypadek nie zostawił włączonej platformy. Tyle, że aby połączyć się ponownie nie trzeba wpisywać hasła – wystarczy jeden klik myszką.

Wygląd i interfejs Plus 500

Wygląd – cóż… Jak w szpitalu. Biało i smutno. Trochę niebieskiego i szarego. Ale dzięki temu bardzo przejrzyście. Menu znajduje się po lewej stronie, a parametry konta na samej górze więc zawsze są pod ręką. Ekran jest podzielony na dwie części w orientacji poziomej – górna służy do obsługi zleceń, a w dolnej znajduje się wykres. I to z grubsza tyle. Nie ma co się doszukiwać tajemnych zakładek z dodatkowymi super opcjami, bo ich nie ma.

Personalizacja. Personalizacja wyglądu? Zapomnijcie. Mamy do „wyboru” jedną kolorystykę, której w żaden, nawet najmniejszy sposób nie możemy modyfikować. Zmiana ułożenia menu? A może lokalizacji okienek? No dobrze, może chociaż ich rozmiar? Nie, nie i jeszcze raz nie. Żadnej z tych rzeczy nie możemy zmodyfikować. Jedyne co możemy zrobić to zmienić rozmiar całego okna przeglądarki. To powoduje, że skalowanie samej platformy także bardzo szybko się zmienia (i chociaż za to mały plusik). To, co rzuca się w oczy na koncie demonstracyjny to reklama, a dokładniej zachęta do weryfikacji telefonu oraz przejścia na konto rzeczywiste.

menu

Lewe menu

Prawy przycisk myszki jest całkowicie nieaktywny, a klawiatura przyda nam się tylko do wpisania kursu i wolumenu przy składaniu zleceń. Ale to akurat dość typowe dla większości platform opartych o przeglądarkę internetową.

Menu z lewej strony składa się z dwóch części:

  1. rozwijanej zakładki „Menu”, gdzie znajdziemy „ustawienia” dot. rachunku.
  2. 4 przycisków do zarządzania pozycjami, historią transakcji i gotówką.

W punkcie pierwszym „ustawienia” są w nawiasie nie przez przypadek. Ustawić nie można praktycznie nic. Pierwsze trzy opcje służą tylko do wpłat i wypłat, a na dole jeszcze jedna pozycja zachęca do wpłaty środków rzeczywistych. Zatem skonfigurować/edytować możemy: zmianę hasła, powiadomienia oraz alarmy cenowe.

Zakładki z punktu drugiego to coś a’la Terminal z MT4, tylko oczywiście o wiele bardziej ubogi w funkcje. Dodatkowo, aktywacja zakładek „zlecenia” oraz „pozycje zamknięte” powodują zwinięcie wykresu, co jest zupełnie niepotrzebne.

Funkcje i możliwości

Zawieranie transakcji. Występuje tu bardzo ciekawa rzecz. Na całej platformie nie znajdziemy takich pojęć jak Short, Long, Stop Loss, Take Profit, Trailing Stop, Limit, a nawet polskich określeń jak „zlecenie oczekujące”. Wszystkie pojęcia zostały od razu przetłumaczone na totalny banał. Na przykład Stop Loss to „Zamknięcie w momencie straty”. Cały proces zawierania transakcji opiera się na rozwijanym oknie z prawej strony platformy. Okienko uaktywnia się w momencie kliknięcia na Kup/Sprzedaj. Nie ma dostępnej opcji zamknięcia pozycji jednym kliknięciem – zawsze wymagane jest potwierdzenie. Za to mamy „zlecenie stop kroczący”, czyli Trailing Stop z dopiskiem „punkty pips”, co dla początkującego zapewne nie znaczy nic, a doświadczonego myli.

Wig 20 akcje

Okno zawierania zleceń. Ceny ilustracyjne

Pod zdefiniowanym SL/TP widać procentowy zysk w walucie – przydatne. Dla wybranych instrumentów przy definiowaniu SL jest dostępny dodatkowy parametr – „Gwarantowane zamknięcie”. Jest to opcja, która za dodatkową opłatę w spreadzie zapewnia nam zamknięcie pozycji po zdefiniowanej cenie. Kilku znanych Market Makerów ma w ofercie podobną usługę więc nie możemy traktować tego jako innowację.

plus500 opinie

Ceny ilustracyjne

Zlecenia oczekujące. Nieźle naszukałem się, aby znaleźć tę opcję. Winne jest nazewnictwo do którego przyzwyczajony jest typowy FX trader. Aby ustawić zlecenie oczekujące należy rozwinąć okno z zawieraniem zleceń, wybrać Kup/Sprzedaj, następnie wejść w zakładkę „Zaawansowane” i zaznaczyć „kup tylko, gdy kurs wynosi:”. Aby ustawić zlecenie oczekujące dla sprzedaży trzeba cofnąć się do początku i powtórzyć czynność dla „Sprzedaj”. Super-ekstra-hiper niewygodne i nieintuicyjne.

plus 500

Ustawianie zleceń oczekujących Plus 500. Ceny ilustracyjne

Oczywiście, nie oczekujmy, że będziemy mogli cokolwiek modyfikować z poziomu wykresu. Poziom zlecenia oczekującego widoczny jest w momencie jego ustawiania, potem znika. Na wykresie jest widoczny tylko „bieżący kurs sprzedaży”, który pokazuje nam cenę po której nastąpiłoby zamknięcie otwartej przez nas pozycji.

Biblioteka instrumentów. Broker Plus 500 oferuje całą masę przeróżnych instrumentów. Są to instrumenty CFD oparte o takie aktywa jak waluty, indeksy, towary (nawet niszowe jak np. Pallad), ETFy, opcje, akcje spółek giełdowych z całego świata (nawet sporo z Polski), a nawet kryptowaluty, w tym Bitcoin. Wybór jest naprawdę spory. Lista instrumentów dostępna jest z lewej strony platformy, gdzie wszystkie z nich są już pogrupowane. Dodatkowo, możemy je sobie posortować wg najpopularniejszych lub wg największych zmian procentowych w skali sesji. Jest także lista ulubionych, którą możemy stworzyć samodzielnie, a na samej górze platformy cały czas mamy dostęp do wyszukiwarki. Może to wszystko nie wygląda zbyt profesjonalnie ale muszę z bólem serca przyznać – to rozwiązanie jest wygodne (dużo wygodniejsze niż na MT4) i sprawdza się w praktyce.

Obsługa wykresów. Mamy do wyboru aż 10 rodzajów wykresów. Całkiem nieźle. Dostępne są standardowe interwały czasowe + tikowy i H2, czyli łącznie jest ich 10. Bawiąc się platformą wiedziałem już na samym początku, że nawet nie ma co marzyć np. o odczepianych oknach wykresów. Ale mimo wszystko, liczyłem chociaż na możliwość zmiany kolorystyki. Niestety. Jest dostępny celownik ale najechanie kursorem na świecę powoduje wyświetlenie względnie dużego okienka z informacjami OHLC, czego nie da się wyłączyć. Jedynymi opcjami dodatkowymi jest możliwość manipulacji przybliżeniem (zoom in/out) i co ciekawe, możemy je zmienić na dwa sposoby – za pomocą paska z dolnej części wykresu bądź lup z lewego górnego roku.

I tu też ciekawostka. Zakres danych widocznych na wykresie nie jest ograniczony źródłem historycznym, a sama platforma nie skaluje tych danych na inne interwały. Dla przykładu, wykres Bitcoin na D1 obejmuje początku 2016 roku historii ale na tygodniówce sięga już do 2013 roku. Niestety, możemy mieć otwarty tylko jeden wykres jednocześnie.

Wskaźniki i narzędzia. Wskaźników analizy technicznej jest 90 + w paru przypadkach kilka dodatkowych wariancji (średnie kroczące policzone jako jedno). Zewnętrznych wskaźników dodać nie możemy (o skryptach czy automatach niech nawet nikt nie myśli).

Narzędzia dodatkowe w Plus 500

Skróty klawiszowe. Na platformie Plus 500 nie uraczymy żadnych skrótów klawiszowych. Klawiatura posłużyć może nam tylko do wpisania wolumenu lub zdefiniowania poziomu SL/TP.

Powiadomienia. Platforma oferuje nam tzw. alarmy cenowe, które możemy ustawić dla wszystkich instrumentów. Ale jest i fajna rzecz – powiadomienia dot. rachunku w formie mailowej i SMS-owej. Możecie zobaczyć jak działają na prezentacji video poniżej.

Migawka rachunku. W sumie trudno nazwać to narzędziem ale zawsze coś. To bardzo przejrzyste przedstawienie stanu rachunku z wyszczególnieniem kapitału zamrożonego na poszczególnych instrumentach oraz z uwzględnieniem lewarowania. Jeśli ktoś jednocześnie handluje na wielu różnych rynkach to może do czegoś taka wiedza mu się przyda. W innym przypadku to tylko mini-bajer.

Konto

Migawka rachunku. Ceny ilustracyjne

Szybkość działania Plus 500

Pod tym względem platforma jest rewelacyjna. Działa bardzo szybko, sprawnie i nie zawiesza się ani na ćwierć sekundy. No tak… Tylko to przede wszystkim efekt tego, że niespecjalnie co ma ją obciążać. Prosta budowa i bardzo uboga ilość dostępnych funkcji powodują, że wymagania tej aplikacji są porównywalne do mini-gier typu MahJong (lub mniejszych). Samo zawieranie zleceń jest stosunkowo powolne ale nie ma też tragedii (trzeba odczekać do pół sekundy, aby zniknęło z platformy).

Podsumowanie

Cel został osiągnięty. Stworzono bardzo prostą platformę, która nie absorbuje umysłu tradera „zbędnymi” narzędziami i funkcjami, nowymi pojęciami oraz enigmatycznymi wiadomościami makro. Osoba, która nie wymaga zbyt wiele (albo nie wymaga kompletnie nic) może być zadowolona. Sama aplikacja jest przejrzysta i działa bardzo szybko. Tyle, że nie oferuje niczego, czego trader oczekiwałby od platformy. Wszystkie ustawienia są praktycznie odgórnie narzucone przez brokera, a wykonanie jakiejkolwiek analizy jest praktycznie niemożliwe. Aplikacja Plus 500 tworzy jedynie złudzenie, że mamy do czynienia z jakąkolwiek giełdą i nic poza tym.

Plusy Minusy
  • platforma intuicyjna w obsłudze
  • dostępnych aż 10 rodzajów wykresów
  • bardzo płynne i szybkie działanie
  • powiadomienia mailowe i SMS-owe (za darmo)
  • wygodne listy i wyszukiwanie instrumentów
  • opcja gwarantowanego zamknięcia dla SL
  • brak jakichkolwiek możliwości konfiguracji i personalizacji
  • notoryczne wylogowywanie
  • ustawianie zleceń oczekujących to katorga
  • brak skrótów klawiszowych
  • nieskalowalna historia wykresów
  • brak jakichkolwiek narzędzi dodatkowych

SPRAWDŹ PLUS 500

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 80% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Co o tym sądzisz?
Lubię
26%
Interesujące
23%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
49%
Szkoda
3%
O Autorze
Paweł Mosionek
Aktywny trader na rynku Forex od 2006 roku. Redaktor portalu Forex Nawigator oraz redaktor naczelny i współtwórca serwisu ForexClub.pl. Prelegent konferencji "Focus on Forex" na SGH w Warszawie, "NetVision" na Politechnice Gdańskiej oraz "Inteligencja finansowa" na Uniwersytecie Gdańskim. Dwukrotny zwycięzca "Junior Trader" - gry inwestycyjnej dla studentów organizowanego przez DM XTB. Uzależniony od podróży, motocykli i skoków spadochronowych.