Kryptoemerytura: kwiecień na pokaźnym plusie

Dziś czas na drugie podsumowanie naszego portfela emerytalnego, opartego na inwestycjach w najbardziej ryzykowne aktywa na rynku: kryptowaluty. W pierwszym miesiącu straciliśmy, bo po rynku kryptowalut przetoczył się huragan spadków. Kolejne zakupy i wzrosty cen sprawiły jednak, że nie tylko odrobiliśmy straty, ale jesteśmy już na sporym plusie.

Przypomnijmy: przed miesiącem zaczęliśmy nasz eksperyment, który będzie polegał na regularnym inwestowaniu w kryptowaluty.

Zasady kryptoemerytury Portalu Forex Club:

• inwestujemy na giełdzie Binance, która jest nie tylko największa na świecie, ale też – póki co – najbardziej stabilna,
• co miesiąc przeznaczamy na to kwotę 60 euro (to minimalny próg wpłaty w Binance),
• ok. połowę środków chcemy lokować w Bitcoina, jako “króla kryptowalut” oraz bezsprzeczne koło zamachowe całego rynku,
• oprócz BTC, wytypowaliśmy 3 inne kryptowaluty: LINK, ADA i BNB, w które będziemy inwestować co najmniej do końca roku,
• jeśli jest taka możliwość, kryptowaluty wpłacamy na “lokaty” w Binance,
• na koniec roku zdecydujemy czy w portfelu znajdą się inne kryptowaluty,
• horyzont inwestycyjny to co najmniej 10 lat.

SPRAWDŹ BINANCE

Kryptowaluty czekają na halving

W kwietniu coraz więcej zaczęło się mówić i pisać o nadchodzącym halvingu. Co to takiego? To automatyczny mechanizm, który zapobiega inflacji kryptowalut. Docelowa liczba jednostek Bitcoina (podobnie jak większości kryptowalut) jest bowiem ściśle okreslona, ale wciąż niekompletna. Wydobywanie kolejnych odbywa się cały czas, za co górnicy otrzymują wynagrodzenie. Obecnie dostają 12,5 BTC za każdy wykopany blok. Aby nie powodowało to inflacji, BTC ma zaprogramowany halving, czyli zmniejszenie o połowę nagrody za wydobycie bloku. W przypadku bitcoina dzieje się to co 210 tys. bloków. Według obliczeń, właśnie w maju 2020 roku górnicy wykopią kolejne 210 tys. bloków BTC i nagroda zmniejszy się z 12,5 Bitcoina do 6,25 BTC. Od tego dnia codziennie będzie przybywać dwa razy mniej BTC dziennie (ok. 900).

Tyle teoria, natomiast praktyka pokazuje, że w tym czasie zawsze rośnie cena Bitcoina, a wraz z nią wyceny większości innych kryptowalut. Okres przed i po halvingu Bitcoina zawsze cechował się dynamicznym wzrostem ceny. Jak daleko może sięgnąć? Prognozować nie będziemy, ale już widać, że na tym korzystamy.

Stan portfela na początku kwietnia

Na początku kwietnia – po drugim zakupie kryptowalut za kwotę 60 euro – wartość naszego emerytalnego porfela wynosiła 97,29 euro. Kryptowaluty Link oraz Binance Coin wpłaciliśmy na dostępne w Binance lokaty, gdzie roczna stopa zwrotu nie przekracza wprawdzie 1%, ale dzięki codziennej kapitalizacji można powoli ciułać kolejne eurocenty.

Rynek był jednak w kwietniu wyjątkowo łaskawy i zanotowaliśmy pokaźny wzrost portfela. W ciągu miesiąca jego wycena osiągnęła wartość 140,05 euro.

Zysk po dwóch miesiącach: +43,95%

Stan portfela na 01.05.2020

Na czym tak zarobiliśmy? Na wszystkim :). Cena Bitcoina wzrosła w kwietniu o 39%, Link podrożał aż o 72%, Binance Coin o 42%, a Ada o 64%. Na hurraoptymizm oczywiście jeszcze za wcześnie, ale wzrosty pokazują, że – póki co – wybraliśmy całkiem niezły zestaw kryptowalut. Pozwala to nam spokojnie patrzeć w przyszłość, więc zgodnie z założeniami kontynuujemy inwestycje. Cały czas wybieramy z tych samych kryptowalut: BTC, LINK, ADA oraz BNB.

Ponownie wpłacamy więc 60 euro i inwestujemy. Tym razem przede wszystkim w BNB. Obecnie nasz portfel wygląda więc następująco:

Stan na 01.05.2020: 198,11 euro

Wszystkie jednostki BNB, LINK i ADA od razu zamrażamy na lokatach. I czekamy co przyniesie przyszłość 🙂

Następne podsumowanie już za miesiąc!

Dowiedz się więcej o wybranych kryptowalutach:

1. Bitcoin – wszystko o „królu kryptowalut”
2. Link – kryptowaluta na którą postawił Intel
3. ADA – token stworzony przez naukowców
4. BNB – token od giełdy Binance