Tokeny
Teraz czytasz
Genesis Vision (GVT) – kryptowaluta pozwalająca inwestować bez pośredników
0

Genesis Vision (GVT) – kryptowaluta pozwalająca inwestować bez pośredników

utworzył Michał Sielski20 kwietnia 2021

Marzy ci się pasywny dochód lub kopiowanie zagrań najlepszych inwestorów? A może masz świetne wyniki, ale brakuje ci kapitału? Platforma Genesis Vision łączy obie strony. Dzięki kryptowalucie GVT można wybrać najlepszego menadżera, powierzyć mu swoje środki i czerpać z tego zyski. Nad bezpieczeństwem systemu czuwa niezawodna technologia blockchain i smart kontrakty.

Kontynuujemy cykl portalu Forex Club, w którym analizujemy i opisujemy największe, najwyżej wyceniane, najciekawsze, najbardziej rozwojowe, zaawansowane, a także najbardziej kontrowersyjne projekty kryptowalutowe na całym świecie. Dziś czas Genesis Vision – platformę i kryptowalutę, które mają ambicje namieszać na rynku funduszy inwestycyjnych, a raczej prywatnego zarządzania kapitałem dostępnego nie tylko dla grubych ryb.

Inwestowanie z guru

Na rynku jest masa funduszy inwestycyjnych. Najczęściej wiemy o nich niewiele: jawne są oczywiście wyniki, a także to na jakim segmencie rynku inwestują. Są fundusze akcyjne, mieszane, obligacji etc. Gdy bardziej wczytamy się w szczegóły, możemy poznać dokładny rozkład ich portfela (choć z opóźnieniem) oraz koszty zarządzania. 

Wychodzi różnie: zdarza się, że fundusze zarabiają krocie podczas hossy, tracą podczas bessy, a te spokojniejsze kręcą się w okolicach inflacji. Dzięki platformie Genesis Vision możemy jednak skorzystać z usługi prywatnego zarządzania kapitałem. I to z pełną jawnością. Wszystko dzięki technologii blockchain i smart kontraktom. 

Jak działa Genesis Vision (GVT)

Genesis Vision łączy zarządzających kapitałem i klientów, którzy chcieliby go im powierzyć. Do projektu mogą przystąpić menadżerowie finansowi z całego świata. Inwestorzy wybierają ich na podstawie portfolio i prezentowanych wyników. 

Nie ma ukrytych prowizji, kosztów zarządzania i wyników, które nie wiadomo skąd się biorą. Automatycznie naliczane i rozliczane są wszystkie koszty. Tak samo na nasze konto trafiają zyski. Po rozliczeniu każdej transakcji lub okresu nie musimy nic robić – konto jest zasilane/obciążane przez smart kontrakty. Co ważne, Genesis Vision nie skupia się tylko na rynku kryptowalut. Inwestować można też w bezpieczniejsze aktywa, a nawet nieruchomości. 

Aby powierzyć swoje środki zarządzającemu, należy kupić kryptowalutę GVT, która jest podstawowym środkiem płatniczym na platformie. W tokenach GVT rozliczane są wszystkie płatności. Na ich podstawie powstają też funkcjonujące jedynie w sieci „podkryptowaluty” wszystkich menadżerów. Na podstawie ich wyceny można ocenić skuteczność ich inwestowania oraz wystawione opinie. 

Wymiana naszych GVT na wewnętrznej giełdzie na kryptowalutę danego menadżera równa się z powierzeniem mu środków na inwestycje. Z góry ustalamy okres inwestycji i po jego zakończeniu nasz zysk wraz z wkładem są spowrotem przelewane w GVT. 

Menadżerowie mają więc równe szanse, a o ich wyborze decydują wyłącznie opinie i stopy zwrotu, a nie np. większe kwoty przeznaczone na skuteczny marketing. Automatycznie zarabiają też prowizje, więc nie tracą czasu na obsługę, obliczenia i zbędną księgowość – mogą skupić się na inwestowaniu.

Notowania tokena GVT

Obecnie w obrocie jest 4 426 883 tokenów GVT z docelowych 4 436 644 jednostek. Przekłada się to na kapitalizację przekraczającą 51 mln USD. Na dzień 19 kwietnia 2021 roku za każdy token Genesis Vision trzeba zapłacić 11,57 USD po wzroście o 1397,46% w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Szczyt notowań miał natomiast miejsce 7 stycznia 2018 roku, kiedy kryptowaluta Genesis Vision była w szczycie hossy wyceniana na 51,39 USD. Obecnie można nią handlować na sześciu giełdach kryptowalut z całego świata.

Co o tym sądzisz?
Lubię
43%
Interesujące
14%
Heh...
29%
Szok!
0%
Nie lubię
14%
Szkoda
0%
O Autorze
Michał Sielski
Zawodowy dziennikarz od ponad 20 lat. Pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, ostatnio związany z największym portalem regionalnym - Trojmiasto.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat, zaczynał na GPW, gdy na rynek dopiero trafiały akcje PKN Orlen, TP SA. Ostatnio inwestycyjnie skupiony wyłącznie na rynku Forex. Prywatnie skoczek spadochronowy i miłośnik polskich gór.