Aktualności
Teraz czytasz
Ankieta KNF: Czy dźwignia 1:100 jest dla traderów istotna?
0

Ankieta KNF: Czy dźwignia 1:100 jest dla traderów istotna?

utworzył Michał Sielski2 grudnia 2020

Komisja Nadzoru Finansowego przygotowała ankietę, w której pyta m.in. czy inwestujemy u polskich czy zagranicznych brokerów oraz co ma największy wpływ na to jaką rezydencję brokera wybieramy. Urząd chce wiedzieć także jak poziom dźwigni zmienił nasze wyniki na rynku Forex i kontraktów CFD oraz jakie straty oraz zyski jesteśmy w stanie zaakceptować.

Ankieta to efekt decyzji Komisji Nadzoru Finansowego z sierpnia 2019 roku, która utrzymała regulacje dotyczące klientów detalicznych zawierających transakcje na kontraktach na różnice kursowe (CFD). To wtedy zdecydowano się m.in. na trwałe ograniczenie dźwigni do wysokości 1:30, co (zdaniem Komisji) miało ustrzec inwestorów indywidualnych przed dużymi i szybkimi stratami. Część traderów już wcześniej przeniosło się do brokerów zarejestrowanych w krajach, w których takich obostrzeń nie było. Wprowadzone w ub. roku zmiany w prawie w przypadku Polski były w pewnym stopniu inne niż w pozostałych krajach Wspólnoty Europejskiej. Teraz KNF chce sprawdzić czy zmiany odniosły zamierzony efekt, a jeśli tak, to jaki. Nie ma jednak szczegółowych danych na temat Polaków inwestujących za pośrednictwem zagranicznych brokerów, więc pyta o nie w ankiecie i liczy na odzew ze strony traderów.

W ankiecie znalazło się 15 pytań. Wśród nich czytamy m.in:

  • Czy inwestowałeś w CFD korzystając z usług polskiego brokera w okresie od 1 sierpnia 2018 r. do 1 sierpnia 2019 r.?
  • Czy zacząłeś inwestować albo powróciłeś do inwestowania w CFD za pośrednictwem polskiego brokera wskutek zwiększenia dźwigni na niektóre aktywa bazowe, które nastąpiło od dnia 2 sierpnia 2019 r.?
  • Czy obecnie inwestujesz w CFD korzystając z usług brokera spoza Unii Europejskiej?

KNF vs. ESMA i dźwignia 100:1

Komisja Nadzoru Finansowego chce wiedzieć także czy dźwignia 1:100 zachęciłaby traderów do powrotu do polskich brokerów. Wprawdzie początkowo została ona ograniczona do poziomu 30:1 na instrumentach Forex, co było zgodne z wytycznymi Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA), ale później wprowadzono dodatkową kategorię klienta detalicznego (klienta doświadczonego), pozwalającą skorzystać z dźwigni 1:100, co sprawiło, że Polska stała się pod tym względem krajem najbardziej liberalnym w całej Unii Europejskiej. Spotkało się to nawet z krytyką ze strony ESMA, ale KNF postawił na swoim i do dziś polscy brokerzy mają możliwość oferowania lewara 1:100 dla klientów doświadczonych. Trzeba tylko spełnić określone warunki. Czy teraz rodzimy regulator chciałby z nich zrezygnować?

KNF pyta w ankiecie również o spodziewaną roczną stopę zwrotu oraz akceptowalny poziom strat. Co ciekawe, pytania a właściwie odpowiedzi do nich, są tak skonstruowane, że inwestorzy mogą zaznaczyć większą akceptowalną stratę (30% środków), niż spodziewany roczny zysk (najwyższy poziom to ponad 20%).

Anonimową ankietę można wypełniać do końca 2020 roku. To jeden z elementów oceny tej decyzji, która podejmowana była przed ponad rokiem. Ewaluacja miała mieć miejsce dokładnie 12 miesięcy po wprowadzeniu zmian, ale zdecydowano się przesunąć ankietę na koniec roku, a publikację wniosków z niej płynących na drugi kwartał 2021 roku, z powodu niespodziewanej pandemii koronawirusa powodującego Covid-19.  

„- Odpowiedzi udzielane są anonimowo i mają na celu zgromadzenie danych na temat transakcji dokonywanych na CFD w okresie przed oraz po wprowadzeniu wyżej wymienionego ograniczenia, uwzględnienie miejsca, w którym siedzibę ma firma inwestycyjna obsługująca klienta, jak również zgromadzenie opinii klientów indywidualnych, w szczególności tych, którzy uzyskali status klienta doświadczonego, na temat wprowadzonego ograniczenia. Urząd KNF zachęca klientów indywidualnych do wzięcia udziału w ankiecie” – informuje w komunikacie Komisja Nadzoru Finansowego.

Co o tym sądzisz?
Lubię
20%
Interesujące
80%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Michał Sielski
Zawodowy dziennikarz od ponad 20 lat. Pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, ostatnio związany z największym portalem regionalnym - Trojmiasto.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat, zaczynał na GPW, gdy na rynek dopiero trafiały akcje PKN Orlen, TP SA. Ostatnio inwestycyjnie skupiony wyłącznie na rynku Forex. Prywatnie skoczek spadochronowy, miłośnik polskich gór oraz mistrz Polski w karate.