Edukacja
Teraz czytasz
Tokeny NFT – inwestycyjny hit czy kit? Wyjaśniamy czym są tokeny NFT
0

Tokeny NFT – inwestycyjny hit czy kit? Wyjaśniamy czym są tokeny NFT

utworzył Michał Sielski24 czerwca 2021

Sprzedaż tokenów NFT spadła w dwóch pierwszych tygodniach czerwca do 8,7 mln USD. Nadal dużo? Nie do końca, bo w maju wynosiła 176 mln USD, więc niektórzy eksperci wieszczą koniec mody. A może to właśnie stabilizacja rynku, który będzie teraz sensownie rósł, jak sądzą inni komentatorzy? Przyjrzyjmy się bliżej niewymienialnym tokenom oraz perspektywom zarobku na nich.

Co to jest NFT?

Na początek wyjaśnijmy czym tak naprawdę jest NFT, czyli niewymienialny token (ang. non-fungible token). W największym skrócie jest to oparty o technologię blockchain certyfikat własności nadawany cyfrowym dobrom. To nadal cyfrowy token, ale w przeciwieństwie do kryptowalut – nie można handlować NFT w parach. „Niewymienialny” token NFT można więc jedynie sprzedać/kupić za kryptowalutę lub walutę fiducjarną. 

Zakupując token NFT zostajemy np. właścicielami nie tylko kolekcjonerskiego wizerunku piłkarza Juventusu Turyn i reprezentacji Portugalii Cristiano Ronaldo, albo obrazu znanego malarza, ale najczęściej także praw własności do niego. 

Wirtualne koty po 100 tys. USD

CryptoKitties

CryptoKitties

Pierwsze przymiarki do wprowadzenia tokenów NFT pojawiły się już w 2012 roku, ale dopiero 5 lat później zyskały szerszy rozgłos dzięki grze CryptoKitties, która pozwalała jej użytkownikom na adoptowanie wirtualnych kotów i handlowanie nimi. Okazało się, że najrzadsze i najtrudniejsze do zdobycia koty osiągały zawrotne ceny nawet 100 tys. USD. Na przełomie 2020 i 2021 roku nastąpił z kolei największy szał na NFT, gdy pojawiły wirtualne odpowiedniki prac artystów, sportowców, celebrytów i influencerów. 

Załamanie na rynku NFT?

Dziś jednak analitycy alarmują o załamaniu rynku. NonFungible szacuje, że sprzedaż NFT w połowie czerwca wyniosła 8,7 mln USD w porównaniu do 176 mln USD na początku maja. W całym I kwartale 2021 roku wartość sprzedanych NFT wyniosła aż 2 mld USD. W całym 2020 roku było to natomiast 338 mln USD. W ostatnie 6 tygodni sprzedaż NFT spadła jednak o 95%. Czy to koniec mody, a może pęknięcie bańki spekulacyjnej?

– Ważniejsza dla NFT jest ich długoterminowa wartość, która naszym zdaniem jest bardzo znacząca. Pamiętajmy, że w miarę dojrzewania technologii rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości ludzie będą spędzać coraz więcej czasu w środowiskach wirtualnych i będą tam wydawać coraz więcej pieniędzy – podkreśla Nadya Ivanova z firmy badawczej L’Atelier w wywiadzie dla telewizji CNBC.

Może na to wskazywać rosnące zainteresowanie rynkiem. Wprawdzie sprzedaż spadła, bo nie było ostatnio inwestycyjnych hitów, ale w maju i czerwcu przybyło już 45 tys. nowych portfeli, które weszły w transakcję z NFT. Większość z utworzonych na przełomie 2020 i 2021 roku też jest nadal aktywna, a wskaźnik nowych użytkowników utrzymuje się na stałym poziomie 25%.

Dlaczego NFT działa?

No dobrze, ale po co ktoś ma kupować tokeny NFT? Niektórzy porównują to do piosenek, których za darmo można słuchać w aplikacjach, ale są też takie, które oferują ich zakup i słuchanie np. bez reklam. Nie jest to do końca dobre porównanie. Token NFT to bowiem całkowite nabycie jakiegoś dobra, potwierdzone certyfikatem blockchain. To właśnie tworzy ich wartość, bo mamy potwierdzenie oryginalności – jak znak wodny na banknocie czy opinia eksperta sztuki o oryginalności działa sztuki.

Token NFT może bowiem stworzyć każdy. Już za kilkanaście USD można utworzyć tokeny NFT oparte o nasze dzieło: teledysk, piosenkę, obraz czy cokolwiek innego. I można na tym sporo zarobić, niekoniecznie będąc artystą. 


Binance uruchamia NFT Marketplace

W dniu 24 czerwca 2021 r. największa giełda kryptowalut – Binance – uruchomiła platformę do handlu tokenami NFT – Binance NFT Marketplace. Rozpoczęto tym samym okres promocji z 50% zniżką na opłaty transakcyjne przy zakupie krypto przy pomocy karty – szczegóły.

binance rabat prowizji

 BINANCE: Zarejestruj się z poniższego linka i zaoszczędź -10% na prowizji.


Najdroższe tokeny NFT

Zoe Roth disaster girl

Zoe Roth, „Disaster girl”

Udowodniła to choćby Zoe Roth, znana bardziej jako „Disaster Girl”. Za pół mln USD sprzedała zdjęcie zrobione przez jej ojca, Dave’a Rotha, na którym jako 4-latka szczerzy się na tle płonącego domu w sąsiedztwie. Zdjęcie pojawiało się tysiące, jeśli nie miliony razy przy różnych okazjach, stało się tłem niezliczonych memów, ale jego bohaterka nic na tym nie zarobiła. Dopiero NFT pozwoliły jej spieniężyć sławę za 500 tys. USD.

Za 2,9 mln USD swojego pierwszego Tweeta sprzedał Jack Dorsey, założyciel Twittera. 21 marca 2006 r. napisał:

„Po prostu ustawiam sobie swojego Twittera”.

5,5 mln USD zainkasował też Edward Snowden, były pracownik Agencji Bezpieczeństwa Narodowego USA, który ujawnił dokumenty z inwigilacji przez służby. 5,5 mln USD zapłacono za jego twarz ze zgłoszeń sądowych w sprawie uznania inwigilacji przez NSA za nielegalną.

Zdecydowanie największą wycenę osiągnęło jednak dzieło „Everydays: the First 5000 Days” artysty „Beeple”, które wyceniono na równowartość 69,3 mln USD. Obraz Mike’a Winkelmanna powstawał przez kilkanaście lat. Jest cyfrowym kolażem 5 tys. futurystycznych obrazów, z których każdy powstawał kolejno przez 5000 dni od 2007 roku.

Co o tym sądzisz?
Lubię
86%
Interesujące
10%
Heh...
2%
Szok!
2%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Michał Sielski
Zawodowy dziennikarz od ponad 20 lat. Pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, ostatnio związany z największym portalem regionalnym - Trojmiasto.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat, zaczynał na GPW, gdy na rynek dopiero trafiały akcje PKN Orlen, TP SA. Ostatnio inwestycyjnie skupiony wyłącznie na rynku Forex. Prywatnie skoczek spadochronowy, miłośnik polskich gór oraz mistrz Polski w karate.