Złoto odbija w ślad za osłabieniem dolara
W tym tygodniu rynek złota odreagowuje mocną zeszłotygodniową przecenę, która sprowadziła ceny poniżej 1761 dolarów z 1916,57 dolarów atakowanych na początku miesiąca. W obu przypadkach jedną z głównych przyczyn zmian na rynku złota było zachowanie dolara.
Złoto łapie oddech
Gwałtowne dolara umocnienie w poprzednim tygodniu, po tym jak rynek odebrał jako zaskakująco jastrzębie wyniki czerwcowego posiedzenia FOMC, dało impuls do mocnej przeceny na rynku złota. Obserwowane od początku tego tygodnia odreagowanie na dolarze, wzmacniane wczorajszymi zapewnieniami prezesa Fed Jerome Powella, że do podwyżek stóp procentowych w USA jest jeszcze daleka droga, prowokuje podobne wzrostowe odbicie na złocie.
W kolejnych dniach, ale i tygodniach, złoto pozostanie zakładnikiem notowań dolara i oczekiwań ws. zmian polityki monetarnej w USA. To sprawia, że wśród danych na które ten rynek najbardziej teraz czeka, są piątkowe odczyty indeksów PCE (miara inflacji preferowana przez Fed) za miesiąc maj, jak również przyszłotygodniowa cała seria danych z amerykańskiego rynku pracy z raportem o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym na czele (czerwiec; prognoza: 500 tys.).
Sytuacja na wykresie dziennym XAU/USD wskazuje na dominację strony podażowej, przez co trwające od poniedziałku wzrostowe odreagowanie będzie miało ograniczonych charakter. Jeszcze lepiej to widać na wykresie tygodniowym, gdzie zeszłotygodniowa długa czarna świeca dominuje nad pozostałymi. Dlatego w wakacje należy liczyć się z przynajmniej jeszcze jedną falą przeceny złota, która sprowadzi kurs w okolice 1677-1687 dolarów.