Platformy transakcyjne
Teraz czytasz
Recenzja platformy transakcyjnej JForex 3
15

JForex 3 Dukascopy – Autorskie platformy brokerów to stosunkowa rzadkość. Nie każdy bowiem może i chce sobie na to pozwolić. Stworzenie całego działu koncepcyjnego oraz zaplecza IT, które rozwijałoby aplikację często przewyższa koszt wykupienia licencji zewnętrznego oprogramowania. Niemniej jednak własna platforma to cała masa możliwości i brak jakichkolwiek ograniczeń. To pozwala stworzyć produkt szyty na miarę pod oferowane usługi, wyróżnić ofertę i tym samym może wywołać pewną rewolucję na rynku. Tak właśnie moim zdaniem było z JForex – platformą Dukascopy, której pierwsza odsłona powstała 9 lat temu. Litera „J” w nazwie oznacza Javę, czyli środowisko na którym oparta jest aplikacja. Na początku grudnia 2016 na kontach realnych zadebiutowała trzecia wersja platformy z oznaczeniem v.3. Póki co jest ona oferowana równolegle z poprzednią odsłoną, która z czasem zostanie wycofana. W związku z tym mamy świetną okazję, aby zrecenzować dla Was najnowsze dzieło szwajcarskiego banku.

Słowem wstępu

JForex nie jest jedną z najbardziej popularnych i rozpoznawalnych platform ale przyczyn tego stanu rzeczy nie można upatrywać w jej wadach (bo nie ma ich zbyt wielu) a bardziej w fakcie, iż można ją spotkać tylko w ofercie jednego brokera (jeśli policzymy Dukascopy jako jedność). Aplikacja jest na rynku prawie dekadę i bezapelacyjnie od samego początku wyróżniała się swoją przejrzystością i funkcjonalnością względem innych popularnych platform. Handel jednym kliknięciem? Standard od dawna, podczas, gdy MT4 „męczyło się” z tym kilka lat. Wykresy tickowe? Są od początku, a MT4 prawdopodobnie nigdy ich mieć nie będzie. Wykresy po cenie Ask? Jeden klik i gotowe. Można by długo wyliczać. Oczywiście, są też wady i bez wątpienia jest to platforma inna niż popularna „eM-Te -czwórka”, co nie wszystkim przypadnie do gustu ale jest szansa, że zakochamy się w niej już po pierwszym uruchomieniu.

jforex dukascopy

Jasna wersja kolorystyczna JForex

Instalacja i logowanie do JForex 3

JForex 3 występuje w dwóch wersjach:

  • wersja desktop,
  • wersja uruchamiana on-line.

W obu przypadkach mamy właściwie do czynienia z tą samą platformą i różnica polega tylko i wyłącznie na tym, że w przypadku wersji desktop oprogramowanie instalowane jest na dysku twardym naszego komputera i tym samym nie ma konieczności posiadania Javy. Pliki instalacyjne dostępne są pod każdy rodzaj popularnych systemów OS – Mac, Windows oraz Linux. Samo JForex w wersji 0n-line będzie potrzebowało od nas zainstalowania oprogramowania Oracle Java. Do niedawna platforma wymagała od użytkownika posiadania najnowszej wersji Javy. Obecnie nie ma już takiego wymogu i powinna współpracować z każdą jej wersją powyżej 1.8 (obecnie dostępna jest v.8) więc można powiedzieć, że zdecydowano się całkowicie uprościć prces instalacyjny. To rozwiązanie przydatne dla osób, które nie mogą pozwolić sobie na instalację zewnętrznego software’u na danym komputerze (poza Javą).

jforex dukascopy logowanie

Okno logowania JForex

Logowanie. Sam proces logowania jest dość nietypowy jak na platformę Forex. Zacznijmy od samego loginu – nie jest on cyframi w postaci numeru rachunku. To nazwa zawierająca wielkie i małe litery oraz cyfry. Jest to fraza przypominająca słowo lub będąca nim, która generowana jest przez system brokera ale dzięki takiemu rozwiązaniu nikt nie może samodzielnie „zgadnąć” naszego loginu (nie ma tu cyfr porządkowych zwiększających się o jedną jednostkę, co ma zazwyczaj miejsce u brokerów MT4).

Hasło – ustalamy własne podczas procesu rejestracji ale musi składać się z wielkich i małych liter oraz cyfr – nic nadzwyczajnego ale też ciut inaczej niż w MT4. I na sam koniec PIN – to właśnie on sprawia, że system zabezpieczeń Dukascopy jest nie tylko innowacyjny ale przede wszystkim bardzo trudny do złamania. I o ile istnieje opcja zapamiętania loginu i hasła to PIN trzeba wprowadzić przy każdym logowaniu. Kod PIN możemy zmienić na własny ale co ciekawe, to nie ten numer wpisujemy przy logowaniu. Przy każdorazowym rozruchu JForex wyświetla nam się okienko z cyferkami w formie obrazków, a my musimy wprowadzić cyferki, które pojawiły się w polach odpowiadających naszemu PIN-owi. To sprawia, że nawet jakby ktoś monitorował wpisywane przez nas znaki na klawiaturze, to i tak nie pozna naszego kodu. Dla przykładu z obrazka i PIN-u 1 2 3 4 należy wprowadzić 8 0 43 5.

Wygląd i interfejs JForex Dukascopy

Względem poprzedniej wersji JForex z oznaczeniem 3 nie przeszło rewolucyjnych zmian – i dobrze. Oceniając ogólnie interfejs można powiedzieć, że jest on przejrzysty i czytelny. Nawet jeśli ktoś dotychczas bazował tylko na MT4 to po kilku minutach nie powinien mieć problemu z odnalezieniem poszczególnych funkcji. Natomiast aby odkryć cały potencjał jaki drzemie w JForex potrzebna jest już dłuższa chwila, którą bez wątpienia warto poświęcić. Platforma występuje w dwóch wersjach kolorystycznych – jasnej i ciemnej (nowość). Ta druga mniej męczy wzrok ale i jasna odsłona nie razi na tyle, aby z niej nie korzystać jak np. ma to miejsce w cTraderze.

Wszystkie istotne funkcje dot. wykresu znajdują się tuż nad nim – ikony mogą nie być na początku zbytnio zrozumiałe ale po paru użyciach przestanie to być problemem. Nazwy funkcji wyświetlane są po najechaniu kursorem na ikonki.

jforex dukascopy interfejs

Górny pasek narzędziowy

jforex dukascopy lista

Lista instrumentów i okno Nawigator

Z lewej strony w standardzie wyświetlany jest moduł do zawierania zleceń, głębokość rynku (jak przystało na platformę ECN), lista instrumentów oraz Nawigator – coś na kształt tego, który znamy z MT4. Całe boczne okno można ukryć jednym kliknięciem, co jest bardzo wygodne i szybkie. Przyczepić można się tylko do zbyt małego okienka z instrumentami przez co trzeba często przewijać ich listę jeśli ktoś korzysta z wielu symboli – można odrobinę poprawić sytuację łącząc je z oknem Nawigatora ale cały czas mogłoby być lepiej. Widać też małe braki w tłumaczeniu polskiej wersji ale nie jest to nic mocno rażącego i zapewne zostanie poprawione przy najbliższych aktualizacjach.

W dolnej części znajdziemy listę otwartych pozycji i zleceń oczekujących. Każdą z zakładek można odłączyć od platformy i wyprowadzić np. na ekran drugiego monitora – wygodne i pomocne. Dodatkowo, można wszystkie zakładki porozmieszczać obok siebie w wybranym porządku lub np. powiększyć tylko jedną z lewej strony, a resztę zostawić z prawej w formie klasycznej. Opcji konfiguracji jest sporo i to zasługuje na duży plus. Na mały minus można zaliczyć wielkość czcionki z informacjami o stanie konta, które są dość małe i umieszczone na skraju lewej dolnej strony platformy ale nie jest to coś, do czego nie można by się szybko przyzwyczaić.

zrzut-ekranu-2016-12-19-o-12-24-06

Terminal zarządzania pozycjami

Funkcje i możliwości

Zawieranie transakcji. Na samym początku tego podpunktu warto poruszyć kwestię wolumenu transakcji, ponieważ tutaj mamy do czynienia z czymś więcej niż lotami znanymi wszystkim z MT4. Dukascopy w wersji JForex 3 daje możliwość wyboru wolumenu dla walut między jednostkami, lotami, tysiącami i milionami. I tutaj krótki schemat:

  • 1.0 lot = 100 000 jednostek
  • 1.0 lot = 100 tysięcy
  • 1.0 lot = 0.1 miliona
zrzut-ekranu-2016-12-19-o-12-25-34

Potwierdzenie zrealizowania zlecenia o wolumenie 1234 jednostek

Trader może wybrać jednostkę wolumenu wg własnych upodobań. Dla pozostałych instrumentów wybór jest mniejszy, gdzie dla metali szlachetnych możemy wybrać między uncjami i tysiącami, a przy CFD wyboru nie ma – są dostępne tylko kontrakty. Warto jeszcze dodać, że Dukascopy akceptuje nierówny wolumen, czyli np. 1234 jednostki dla par walutowych, co jest odpowiednikiem 0.01234 lota (!). Niemniej minimum cały czas wynosi 0.01 i nie można zejść poniżej.

Znakomitym rozwiązaniem jest możliwość zdefiniowania automatycznego dodawania parametrów do nowootwartej pozycji takich jak Stop Loss, Take Profit, Trailing Stop, a nawet maksymalnego domyślnego poślizgu, odległości ustawienia zlecenia oczekującego od aktualnej ceny rynkowej oraz czasu ważności zlecenia. Jakby tego było mało, wszystkie wartości można spersonalizować osobno dla różnych grup instrumentów (waluty, złoto, srebro i CFD na akcje). To duże ułatwienie dla traderów operujących na wielu różnych rynkach jednocześnie.

zrzut-ekranu-2016-12-19-o-12-26-20

Personalizacja ustawień transakcyjnych

Po takim wstępnie, możemy przejść do zawierania transakcji. W standardzie otwierać transakcje można na trzy sposoby:

  1. moduł z lewej strony platformy,
  2. z poziomu wykresu (pod prawym przyciskiem),
  3. poprzez Przegląd Rynku.
jforex dukascopy depth of market

Główne okno zawierania transakcji

Pierwszy sposób jest moim zdaniem najwygodniejszy i najszybszy. Oprócz standardowych przycisków Buy/Sell oraz wyboru wolumenu, można od razu dodać pozostałe parametry zlecenia. Oprócz popularnych rodzajów zleceń dostępne są także „Umieść Bid”/”Umieść Offer” oraz MIT. Wszystkie rodzaje zleceń oczekujących, w tym także SL i TP, można definiować w odniesieniu do ceny Ask lub Bid (do wyboru). To duży plus. Same zlecenia oczekujące można modyfikować z poziomu wykresu przesuwając je w górę lub w dół po wcześniejszym dwukrotnym kliknięciu, nawet przed momentem jego zawarcia (wystarczy zaznaczyć SL z lewej w okienku, a potem przesuwać poziom na wykresie). Obecnie to standard ale wyobraźmy sobie, że te 4-5 lat temu platformy na ogół nie oferowały takich funkcji – oprócz JForex :-).

RODZAJE ZLECEŃ W DUKASCOPY

Druga opcja to handel z wykresu. Mniej intuicyjna ale może być równie szybka, szczególnie jeśli chodzi o dodawanie zleceń oczekujących. Wszystkie dostępne możliwości dostępne są po kliknięciu prawym przyciskiem myszy na wykresie.

Przegląd Rynku, czyli możliwość nr 3. Najmniej popularna ponieważ trochę schowana. Opcja dostępna jest w zakładce Widok -> Przegląd Rynku i tym samym otwiera nowe okno, gdzie możemy zdefiniować sobie listę instrumentów z możliwością szybkiego kupna/sprzedaży. Jest ona przydatna szczególnie dla osób, które pracują na więcej niż jednym monitorze lub pulpicie i jednocześnie handlują na więcej niż jednym instrumencie.

zrzut-ekranu-2016-12-19-o-12-30-43

Przegląd Rynku i szybkie zawieranie transakcji

Dostępna jest opcja „Jedno kliknięcie”, która nie wymaga dodatkowego potwierdzenia transakcji i można ją bardzo szybko aktywować/dezaktywować na samym dole platformy tuż obok bilansu rachunku. Pod lewym modułem mamy dostęp do tzw. DOM, czyli głębokości rynku obrazujący aktualną „pulę” wolumenu w danych przedziałach cenowych, a także zsumowaną wartość. Większości traderów detalicznych nie będą te informacje interesować dlatego też jest opcja ukrycia DOM, a tym samym zyskania większej ilości wolnego miejsca w lewej kolumnie platformy (np. na rzecz listy instrumentów). Wszystkie parametry pozycji można edytować w zakładce Pozycje w dolnej części platformy klikając na poszczególne instrumenty.

Trailing stop. Ten mechanizm zasługuje na osobny akapit. Trailing Stop, czyli w skrócie TS, działa na JForex w inny sposób niż np. na MT4, które jest często wyznacznikiem wśród traderów tego „jak powinno coś wyglądać/działać”. Dukascopy serwuje nam rozwiązanie nietuzinkowe.  Otóż, Trailing Stop, po ustawieniu jest aktywny od razu. To oznacza, że ustawia nam od razu Stop Loss w odległości wskazanej w TS i tym samym działa nie względem punktu ustawionego w TS (miejsca w którym nasza pozycja zaczyna zarabiać tyle pipsów, ile ustawiliśmy jako parametr – tak jest w MT4) ale od ceny rynkowej w momencie dodania Trailing Stop do pozycji. Brzmi skomplikowanie dlatego posłużę się przykładem.

Przykład
Cena rynkowa instrumentu to 1.1060. Otworzyliśmy pozycję długą po cenie 1.1050, czyli na ten moment nasz zysk wynosi 10 pips. Stop Loss jest ustawiony na 1.0040, czyli jego realizacja sprawi, że stracimy -10 pips. Jeśli teraz ustawimy Trailing Stop w wysokości 20 pips to nie stanie się nic – Stop Loss zostanie w tym samym miejscu i zacznie się przesuwać w górę od razu kiedy kurs wskoczy na 1.0061, 1.0062 itd.. Natomiast jeśli ustawimy Trailing Stop na 10 to automatycznie nasz Stop Loss zostanie przesunięty na poziom 1.0050, czyli 10 pips od obecnej ceny rynkowej i zacznie przesuwać się ku górze wraz z każdym kolejnym pipsem.

Czy to dobrze czy źle? Zależy od gustu i potrzeb. Pozwolę Wam to ocenić indywidualnie.

Obsługa wykresów. Zarządzanie wykresami na JForex należy do przyjemności. Oczywiście, zakładając, że poznamy wszystkie możliwości i będziemy z łatwością odnajdywać interesujące nas funkcje (co zajmie nam chwilę). A tych jest całkiem sporo. Mamy do dyspozycji automatyczne rozlokowywanie wykresów obok siebie w identycznym rozmiarze lub wg poziomu i pionu. Można wykres sklonować wraz z jego całą zawartością (wskaźniki, obiekty, kolorystyka), odłączyć od platformy, jak i odblokować i tym samym przesuwać się po całej skali bez ograniczeń „góra/dół, lewo/prawo”. W szybki sposób można wyczyścić wykres z obiektu lub je wszystkie zamknąć. Kolorystyka wykresów jest właściwie w każdym aspekcie możliwa do modyfikacji wg dowolnie wybranego, a wręcz osobiście skonfigurowanego koloru. Oczywiście szablony można zapisać i przechowywać w chmurze JCloud.

Dostępne są trzy standardowe rodzaje wykresów takie jak liniowy, świecowy i słupkowy oraz dwa rzadziej spotykane – obszar i tabela. Warto zaznaczyć, iż JForex daje możliwość wyświetlania wykresów zarówno po cenie Ask, jak i Bid, podczas, gdy większość platform rysuje je po Bid i na tym koniec.

zrzut-ekranu-2016-12-19-o-12-34-20

Wybór wyświetlania wykresu po cenie Bid / Ask

Potężnym plusem jest szeroka gama dostępnych interwałów czasowych, a także przede wszystkim możliwość… Tworzenia ich samodzielnie! Tak, JForex oferuje możliwość własnych interwałów bez większych ograniczeń. I to w oparciu nie tylko o czas ale także o cenę. To oznacza, że możemy stworzyć dowolne wykresy Renko, TF 6-tickowy lub 9-dniowy. Nic nas tu nie ogranicza. Każdy z wykreowanych interwałów od razu trafia do szybkiego dostępu na platformie. Potężny plus dla Dukascopy.

zrzut-ekranu-2016-12-19-o-12-44-49

Tworzenie własnych interwałów czasowych

W ustawieniach platformy występuje cała seria dodatkowych opcji konfiguracji platformy. W tym także opcja filtracji płaskich notowań (flats) kiedy cena się nie zmienia (np. przerwy w kwotowaniu instrumentów), zmiany priorytetu w wyświetlaniu elementów na wykresach czy wyboru strefy czasowej (nadal brak takiej opcji w MT4).

Wskaźniki i narzędzia. Ilość wskaźników analizy technicznej dostępnych w standardzie zdecydowanie rozkłada na łopatki konkurentów. JForex oferuje ich prawie 200, przy czym jednocześnie zachowuje przejrzystość. Wskaźniki podzielone są na grupy lub alfabetycznie (możliwość wyboru), a także dostępna jest wyszukiwarka i okno podglądu, aby nie trzeba było za każdym razem dodawać kolejnego narzędzia jeśli np. nie wiemy czego szukamy. A jeśli to, czego szukamy, nie jest dostępne w standardzie to można wspomóc platformę dodatkowymi wskaźnikami, których zbiór dostępny jest na JStore – zbiór jest naprawdę pokaźny. Jeśli chodzi o same narzędzia służące do analizy to ich ilość jest poprawna i pod tym względem JForex nie wyróżnia się niczym szczególnym.

Narzędzia dodatkowe

Wolumen. Na platformie JForex wskaźnik wolumenu, w porównaniu z MT4, gdzie mamy do czynienia ze zliczaniem ticków, ma jakikolwiek sens i odzwierciedlenie w rzeczywistości. Ale nie mogłoby być inaczej – w końcu mamy do czynienia z platformą ECN. Wolumen pokazuje nam wartość transakcji zawartą w obrębie SWFX Marketplace, czyli nie tylko przez klientów samego Dukascopy ale także jego partnerów do których płynności także mamy dostęp. Co prawda, w dalszym ciągu nie jest to całkowity wolumen rynku Forex ale w pewnym stopniu odzwierciedla decyzje traderów.

zrzut-ekranu-2016-12-19-o-12-35-17

Wykres EUR/USD z wolumenem rynkowym

Narzędzie analizy wzorców (NAW). Jest to dość innowacyjny moduł, który Dukascopy rozwija od wielu lat. NAW ma za zadanie ułatwić traderowi pracę i wyłapywać na wykresie wyrysowane formacje. Konfiguracja narzędzia jest bardzo prosta, a jego skuteczność? Cóż, sam kod działa poprawnie i faktycznie większość formacji moim zdaniem jest nakreślana odpowiednio ale ostatecznie skuteczność to kwestia poziomu sprawdzalności się formacji klasycznej analizy technicznej na danym rynku. NAW to forma podpowiedzi, a nie rekomendacji do zawarcia transakcji. Może też posłużyć do nauki dla początkujących pokazując jak przykładowo wyłapywać formacje klasycznej AT na wykresie.

zrzut-ekranu-2016-12-19-o-12-36-37

NAW – Narzędzie do wykrywania formacji AT

Visual JForex.  Co prawda, to narzędzie już poza platformą ale warto o nim wspomnieć. Jest to moduł, który miał sprawić, że osoba nie znająca się w ogóle na Javie ani nawet na programowaniu, będzie mogła stworzyć własne narzędzia i strategie. Narzędzie, które w teorii miało być banalnie proste ale w praktyce okazało się i tak bardziej przeznaczone dla osób, które co nieco wiedzą na temat programowania. Na pewno drzemie w nim potężny potencjał. Jednak aby go wykorzystać najpierw trzeba mocno zagłębić się w temat. Baza edukacyjna moim zdaniem w tym zakresie jest niewystarczająca i niestety tylko w języku angielskim.

zrzut-ekranu-2016-12-19-o-12-49-14

Okno robocze Visual JForex

zrzut-ekranu-2016-12-19-o-12-38-21

Okno chmury JCloud

JCloud. Inaczej chmura JForex Dukascopy – wygodna i pomocna. Pozwala nam przechowywać ustawienia platformy na serwerze brokera takie jak szablony wykresów, obszary robocze, wskaźniki czy pluginy, a przede wszystkim umożliwia uruchomienie strategii automatycznej bez konieczności pozostawienia aktywnej platformy i włączonego komputera. To pozwala nam nie tylko zaoszczędzić kilkanaście USD miesięcznie na VPS-ie ale też niweluje problemy z jego ew. restartem i minimalizuje ping do minimum.

Konwerter MQL4 -> Java. Jak sama nazwa wskazuje. To narzędzie pozwalające na automatyczne przetłumaczenie języka programowania z platformy MT4 i MT5 na Javę, którą obsługuje JForex. Dzięki temu (w teorii) możemy prosto i szybko przerobić nasze ulubione wskaźniki na platformę Dukascopy. Niestety to byłoby zbyt piękne, gdyby nie wiązało się z jakimiś niedogodnościami :-). Jak zdecydowana większość konwerterów, działa ale do pewnego stopnia. Z prostymi narzędziami nie powinno być problemu ale przy bardziej skomplikowanych jest duża szansa, że pojawią się błędy. Zatem ostatecznie i tak możemy zostać skazani na konieczność samodzielnej edycji kodu lub zlecenie przepisania wskaźnika przez programistę.

Dodatkowe moduły JForex

Historia transakcji. Jeden z dużych mankamentów JForex. Dukascopy oferuje aż… 4 różne raporty, 2 zestawienia i 5 rejestrów działań. Dla przeciętnego tradera to wszystko jest zupełnie nieinteresujące i jedyne co chciałby wiedzieć to jak historycznie wypadły zawarte przez niego transakcje. Tutaj trafia do labiryntu cyferek i zestawień z którym ciężko sobie poradzić. Nawet jak już trafimy na odpowiedni raport to jego rozszyfrowanie zajmuje dłuższą chwilę, a ostatecznie i tak brakuje chociażby czegoś tak podstawowego jak wykres zmieniającej się krzywej kapitału. Dla bardziej zaawansowanych traderów wszystkie raporty będą zaletą i pozwolą szczegółowo sprawdzić wszystkie rozliczenia transakcji ale na przyszłość warto byłoby pomyśleć przede wszystkim o tych początkujących :-).

Wiadomości i kalendarz. Dukascopy oferuje cały szereg dodatkowych widgetów w postaci wiadomości z rynku, kalendarza makro, stóp procentowych i dni wolnych. Problem jest tylko taki, że ich spora część znajduje się poza platformą. Na samym JForex znajdziemy jedynie odnośniki, które wywołają otwarcie przeglądarki i strony ze wskazanym narzędziem, a to niepraktyczne dodatkowe obciążenie dla komputera. Wyjątkiem jest kalendarz z danymi makro oraz wiadomości z rynku jednak raz, że są one bardzo nieczytelne, to dwa, że wyświetlane są jako osobna zakładka w dolnym oknie platformy (tam gdzie są widoczne otwarte pozycje). Okno zazwyczaj jest stosunkowo niewielkie i chęć skorzystania z tych narzędzi wymaga jego powiększenia lub i tak otwarcia strony w przeglądarce. Na plus można jednak zaliczyć ilość spływających informacji z wielu rynków oraz zaawansowanych opcji filtrowania.

jforex dukascopy kalendarz

Kalendarz makroekonomiczny na JForex

Powiadomienia. Kolejna opcja „schowana” poza platformą ale warta wspomnienia. Dukascopy oferuje szereg powiadomień dot. rachunku, nie tylko mailowych ale także SMS-owych (20 wiadomości w miesiącu jest za darmo). Możemy skonfigurować sobie powiadomienia dot. egzekucji zleceń oczekujących, w tym SL i TP, stanu rachunku, przekroczenia poziomu Margin Call, przekroczenia wsparcia/oporu, osiągnięcia danego stanu rachunku lub ceny na danym instrumencie. Opcja dostępna jest w zakładce Reports -> Moje konto -> Notifications.

Stop Loss Level. Podobnie jak wcześniej wspomniana opcja powiadomień, SLL jest schowany w Reports -> Moje konto -> My Account. Czym jest SLL? Jest to tak zwany Stop Loss na kapitale. Powoduje on, że po przekroczeniu wskazanego przez nas poziomu depozytu, zamknie wszystkie transakcje, nawet oczekujące, a dodatkowo zablokuje opcję handlu (możemy ją odblokować w tym samym miejscu). Dzięki temu, nawet jeśli korzystamy z automatu lub siatki pozycji to możemy zapobiec nieprzewidzianym sytuacjom, które wywołają u nas nieplanowane straty. Dodatkowo, istnieje możliwość wyboru działania w przypadku osiągnięcia Margin Call: możemy zdecydować o np. zamknięciu wszystkich pozycji lub o tzw. otworzeniu pozycji zabezpieczającej, która zrównoważy bilans.

jforex dukascopy stop loss margin call

Konfiguracja SSL i działania po Margin Call

Szybkość działania. Bywa, że JForex bywa kapryśna lub raczej wymagająca w stosunku do naszego komputera i łącza internetowego. Traderzy posługujący się leciwym sprzętem, w którym dodatku często jest zainstalowany Windows przeładowany danymi (z nieuporządkowanym rejestrem) mogą odczuć spowolnienie pracy komputera, a także narzekać na powolne działanie platformy. To z uwagi na Javę i spory pobór pamięci RAM (do 2 GB). Niedostateczny zapas pamięci może wpływać na powolne działanie platformy, a łącze niskiej jakości (i prędkości) na długie ładowanie się wykresów. Jeśli zadbamy o te dwie rzeczy to nie powinniśmy mieć najmniejszych problemów ze sprawnym korzystaniem z JForex. Wersja z oznaczeniem 3 została znacząco poprawiona pod względem stabilności i szybkości działania. I to świetna wiadomość, bo jej wcześniejsze odsłony miewały różne „fochy” :-).

Podsumowanie

JForex to moim zdaniem świetny twór ale niestety nie można powiedzieć, że idealny. Posiada szereg genialnych rozwiązań, które sprawiają, że platforma wręcz błyszczy na tle konkurencji jednak, aby je docenić najpierw trzeba platformę dobrze poznać. Niestety, posiada też wady, które dla niektórych zdyskwalifikują tę platformę. Jednak na pewno u tych, którym przypadnie ona do gustu, sprawi, że szybko zapomną o popularnej, rosyjskiej… Właśnie, jak ta platforma się nazywała? 🙂

Plusy Minusy
  • przejrzysty i przyjazny interfejs
  • możliwość tworzenia własnych interwałów czasowych
  • dostępne wykresy tickowe
  • wysoki standard bezpieczeństwa
  • spore możliwości personalizacji interfejsu
  • wykresy po cenie Ask i Bid
  • zlecenia oczekujące realizowane w odniesieniu do ceny Ask lub Bid
  • dostęp do wolumenu SWFX Marketplace
  • zlecenia Umieść Bid/Offer
  • potężne możliwości tworzenia własnych interwałów
  • możliwość zmiany strefy czasowej
  • powiadomienia SMS dot. rachunku i rynku
  • wymagająca sprzętowo dla komputera
  • wiadomości i kalendarz makro są nieczytelne
  • nieprzejrzysta historia transakcji
  • brak skrótów klawiszowych
  • niektóre narzędzia dodatkowe wymagają rozwoju i/lub poprawy

Platformę JForex można przetestować zakładając rachunek demonstracyjny w Dukascopy.

Co o tym sądzisz?
Lubię
77%
Interesujące
23%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Paweł Mosionek
Aktywny trader na rynku Forex od 2006 roku. Redaktor portalu Forex Nawigator oraz redaktor naczelny i współtwórca serwisu ForexClub.pl. Prelegent konferencji "Focus on Forex" na SGH w Warszawie, "NetVision" na Politechnice Gdańskiej oraz "Inteligencja finansowa" na Uniwersytecie Gdańskim. Dwukrotny zwycięzca "Junior Trader" - gry inwestycyjnej dla studentów organizowanego przez DM XTB. Uzależniony od podróży, motocykli i skoków spadochronowych.