Kryptoemerytura: najlepszy miesiąc za nami

Dziś czas na piąte podsumowanie naszego portfela emerytalnego, opartego na inwestycjach w najbardziej ryzykowne aktywa na rynku: kryptowaluty. Za nami lipiec, który dla naszych inwestycji był wręcz znakomity. Za wstęp niech posłuży fakt, że „najgorsza” nasza kryptowaluta podrożała w lipcu o 28,5%.

Zasady kryptoemerytury Portalu Forex Club:

• inwestujemy na giełdzie Binance, która jest nie tylko największa na świecie, ale też – póki co – najbardziej stabilna,
• co miesiąc przeznaczamy na to kwotę 60 euro (to minimalny próg wpłaty w Binance),
• ok. połowę środków chcemy lokować w Bitcoina, jako “króla kryptowalut” oraz bezsprzeczne koło zamachowe całego rynku,
• oprócz BTC, wytypowaliśmy 3 inne kryptowaluty: LINK, ADA i BNB, w które będziemy inwestować co najmniej do końca roku,
• jeśli jest taka możliwość, kryptowaluty wpłacamy na “lokaty” w Binance,
• na koniec roku zdecydujemy czy w portfelu znajdą się inne kryptowaluty,
• horyzont inwestycyjny to co najmniej 10 lat.

SPRAWDŹ BINANCE

Spokojne ciułanie procentów

Do tej pory nasz portfel kryptowalutowy zachowywał się jak klasyczny portfel emerytalny. Ciułał procenty i powiększał swoją wartość mimo sporej zmienności na rynku. Na koniec czerwca nasz portfel prezentował się następująco:

Mieliśmy więc ponad 314 euro, a wszystkie kryptowaluty, jakie posiadamy, czyli: Bitcoin (BTC), Chainlink (LINK), Cardano (ADA) oraz Binance Coin (BNB), od razu wpłaciliśmy na lokaty. Ich oprocentowanie nie przekracza 1% w skali roku, ale jest to i tak więcej niż obecnie w polskich bankach. Zarobiliśmy więc na odsetkach i bylibyśmy zadowolenia nawet gdyby ceny naszych aktywów znacząco się nie zmieniły. Stało się jednak zupełnie inaczej…

Wyniki naszych kryptowalut w lipcu 2020 roku:

• Chainlink (LINK) +65,52%
• Cardano (ADA) +54,14%
• Binance Coin (BNB) +37,55%
• Bitcoin (BTC) +28,5%

Jak widać, wzrosty były gigantyczne. Aż chciałoby się powiedzieć, że wreszcie godne rynku kryptowalut. Obudził się w końcu nasz ospały książę Bitcoin, a wraz z nim wystartowało większość altcoinów. Zdecydowanie najlepiej radziły sobie Link i Ada, kontynuując wzrosty z poprzednich miesięcy, ale nie mamy też prawa narzekać na BNB. Nawet gdyby miały to być wzrosty roczne, a nie miesięczne, bylibyśmy w siódmym niebie.

Wycena naszego portfela wzrosła więc skokowo – z 314 euro na początku czerwca do ponad 416 euro 1.08.2020 roku.

Kryptoemerytura: Podsumowanie

Przypomnijmy: wpłacaliśmy 6 razy po 60 euro, czyli w sumie zainwestowaliśmy 360 euro. Na dzień 01.08.2020 roku stan konta wynosi 483,57 euro.

Za nami bez wątpienia najlepszy miesiąc w krótkiej na razie historii naszego eksperymentu. Portfel emerytalny w kryptowalutach pięknie puchnie i pozostaje nam trzymać kciuki żeby było tak dalej. Nie ma co marzyć, że zwiększy tempo, a i utrzymanie obecnego jest na dłuższą metę raczej niemożliwe, choć wyceny kryptowalut już nie raz udowodniły, że słowo „niemożliwe” nie powinno być używane w kontekście kryptowalut. Zwłaszcza, że – przypomnijmy – nasz horyzont inwestycyjny wynosi 10 lat.

W tym miesiącu zdecydowaliśmy się przeznaczyć kolejne 60 euro na zakup wyłącznie Bitcoina. Pozostałe kryptowaluty wzrosły bowiem w lipcu tak bardzo, że obawiamy się korekty. Oczywiście może ona mieć miejsce także na BTC, ale po przebiciu ceny 11 tys. USD nieco bardziej prawdopodobne staje się conajmniej obronienie tego poziomu.

Oczywiście jak zwykle wszystkie kryptowaluty wstawiamy na oprocentowane lokaty z wykorzystaniem funkcji automatycznej subskrypcji. Dzięki temu wszystkie naliczone odsetki będą automatycznie dopłacane do lokat. I czekamy co przyniesie wrzesień.

Saldo portfela po pięciu miesiącach: 483,57 euro

Zysk po pięciu miesiącach: +34,32%

Następne podsumowanie już za miesiąc!

Dowiedz się więcej o wybranych kryptowalutach:

1. Bitcoin – wszystko o „królu kryptowalut”
2. Link – kryptowaluta na którą postawił Intel
3. ADA – token stworzony przez naukowców
4. BNB – token od giełdy Binance