Hard fork Alonzo – aktualizacja Cardano (ADA) już 12 września
Cardano (ADA) to sieć i kryptowaluta, która rozwijana jest powoli, ale nigdy nie zawiodła oczekiwań inwestorów. Ściśle wytyczony plan jest realizowany z chirurgiczną precyzją, co bez wątpienia docenia rynek. 133,45% wzrostu w ostatnim miesiącu i 2215,34% w ciągu roku – te liczby wystarczą za potwierdzenie powyższych słów. Kolejnym przełomem ma być gotowy już do przeprowadzenia hard fork Alonzo, który pozwoli Cardano na dalszy rozwój.
Przypomnijmy, że Cardano (ADA) jest częścią naszego portfela emerytalnego, opartego o kryptowaluty. Oczywiście nie przez przypadek. To projekt, który ujął inwestorów swą konsekwencją. Nie ma tu i nigdy nie było zapowiedzi fajerwerków w ciągu kilku miesięcy, jest za to bardzo konkretna, realna i przede wszystkim precyzyjnie realizowana strategia. Od 2015 roku rozwija się harmonijnie, w odróżnieniu od wielu innych projektów blockchain, które potrafią zaskakiwać. Przewidywalność jest jednak w tym przypadku ogromnym atutem.
Cardano rozwija się bowiem nie w oparciu o model biznesowy, a akademicki. Zmiany nie są wprowadzane, gdy zaakceptują je użytkownicy – najpierw pozytywną opinię po długotrwałych testach musi wyrazić firma IOHK, która opiera się na testerach z uniwersyteckiej kadry akademickiej.
Wystarczy spojrzeć na dotychczasowe kamienie milowe w rozwoju sieci Cardano, by zrozumieć jak ostrożne i przemyślane są wszystkie zmiany. Sieć działa bowiem od 29.09.2017 roku, ale pierwsza jej aktualizacja miała miejsce dopiero w połowie 2020 roku, gdy pozwolono na stakowanie ADA i poprawiono decentralizację. Kolejnym krokiem ma być „Goguen„, czyli pozwolenie na obsługę smart kontraktów i emisję natywnych tokenów. Potem przyjdzie czas na „Basho”, czyli poprawę skalowania, a na koniec „Voltaire”, który pozwoli na zarządzanie on-chain.
Alonzo – czyli hard fork ery Goguen
Jesteśmy obecnie w erze Goguen, a jej częścią będzie hard fork Alonzo, zaplanowany na 12 września 2021 roku. I oczywiście już potwierdzono, że wszystko wydarzy się zgodnie z planem. Po jego implementacji w sieci będzie można budować zdecentralizowane aplikacje, będzie też obsługiwała projekty zdecentralizowanych finansów (DeFi). Aktualizację Alonzo podzielono na trzy etapy: White, Blue i Purple. Teraz czekamy na ten ostatni. Po jego wprowadzeniu Cardano stanie w jednej linii z takimi tuzami technologii blockchain, jak Ethereum, Binance czy Polkadot.
Po zmianach Cardano zaoferuje jednak jeszcze więcej. Dzięki niej będzie można zarabiać na swojej twórczości (muzycznej, graficznej czy dziennikarskiej) bez obawy o to, że ktoś wykorzysta nasze projekty bez zapłaty. Każdy będzie mógł zarabiać na udostępnianych treściach i danych.
Cardano stawia się Ethereum
Sieć Cardano nie tylko chce powalczyć z Ethereum, ale wręcz otwarcie przyznaje, że część rynku chce mu wprost zabrać. W tym celu powstaje właśnie konwerter ERC-20, który sprawi, że tokeny postawione na Ethereum będą mogły być bez problemu wykorzystywane na blockchainie Cardano. Migracja będzie możliwa w obie strony w dowolnym momencie. Ten most może pomóc nie tylko w rozwoju sieci, ale też adopcji całej technologii blockchain do tradycyjnej gospodarki.
Notowania kryptowaluty ADA
Stały rozwój najwyraźniej podoba się inwestorom, którzy kupują tokeny i często od razu je stakują (odkładają na lokaty), co pozwala na uzyskiwanie odsetek. Na dziś ADA jest najbardziej skapitalizowaną kryptowalutą pod względem stakowaia monet: zablokowano już ADA za ponad 48 mld USD, podczas gdy mające czterokrotnie wyższą kapitalizację ETH stakuje się na poziomie 20 mld USD.
Inwestorzy nie mają też prawa narzekać na wzrost wartości samej kryptowaluty. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca tokeny ADA podrożały o 133,45%, a w ciągu roku aż o 2215,34%.