Europejski rynek Forex czekają zmiany ale dopiero w 2018 r.

Europejski rynek Forex czeka dalsze dokręcanie śruby regulacyjnej, jednak dopiero w przyszłym roku. ESMA, czyli Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych opublikował w dniu dzisiejszym oświadczenie dot. swoich prac przygotowawczych. Obejmują one nowelizację aktów prawnych z zakresu kontraktów CFD, opcji binarnych oraz innych instrumentów finansowych i pochodnych uważanych za wysoce spekulacyjne. Swoje stanowisko przedstawił także brytyjski nadzór finansowy – FCA.

Rynek Forex może złapać oddech

Ta wiadomość powinna zaskakiwać, aczkolwiek nie ze względu na zakres działań ale na czas ich podjęcia. Zmiany następujące na rynku Forex w Europie w ostatnich dwóch latach następowały w trybie ekspresowym. Mieliśmy do czynienia wręcz z efektem domina, gdzie jeden regulator „popychał” kolejnego do wprowadzania następnych (często coraz surowszych) ograniczeń. Kolejne zmiany to nowe obowiązki dla brokerów, którzy muszą pracować nad ich szybkim wdrożeniem oraz dostosowaniem swoich planów marketingowych i inwestycyjnych. Czy zatem przyszedł czas na złapanie oddechu i dobre przemyślenie dalszej strategii?

ESMA chce jeszcze lepszej ochrony konsumentów

Od ponad dwóch lat wzrok ESMA zwraca się mocno w kierunku rynku Forex i instrumentów CFD. Liczna ilość publicznych dyskusji z reprezentantami rynku (zarówno brokerami, jak i inwestorami detalicznymi), udzielonych ostrzeżeń, a także wprowadzenie restrykcyjnych decyzji (np. zakaz przyznawania bonusów) to główne działania podjęte przez Urząd w celu zmodernizowania i zwiększenia bezpieczeństwa handlu.

Jednak z informacji zawartych w najnowszym oświadczeniu, zdaniem instytucji nadzorującej w dalszym ciągu to zbyt mało, aby owy cel był zrealizowany i wprowadzone zmiany nadal nie gwarantują odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa traderom. ESMA rozważa uznanie za wystarczające wprowadzonych do tej pory zmian przez europejskich regulatorów takich jak redukcja dźwigni finansowej, ochronę przed ujemnym saldem oraz zakaz agresywnego marketingu. To oznaczałoby brak wprowadzania kolejnych ograniczeń. Ale… Na ten moment to tylko dywagacje.

Urząd nie podaje w komunikacie większej ilości szczegółów, jednak w podsumowaniu można znaleźć informację o konieczności wprowadzenia potencjalnych zmian do 3 stycznia 2018 roku, czyli momentu kiedy w życie wejdzie dyrektywa MiFID II. To da ESMA nowe możliwości jak np. wprowadzenie tymczasowego zakazu bądź ograniczenia możliwości reklamy, dystrybucji, a także sprzedaży wybranych instrumentów finansowych i pochodnych.

Brytyjczycy poczekają na ESMA

W grudniu 2016 brytyjski urząd regulacyjny, FCA, opublikował informację o rozpoczęciu panelu dyskusyjnego nt. zmian na rynku Forex i CFD. Przede wszystkim miało chodzić o ograniczenie lewarowania (Brytyjczycy nadal mogą cieszyć się dźwignią 1:500) oraz działań marketingowych. Decyzje miały zapaść na wiosnę br. jednak FCA zmieniło zdanie i obecnie poczekać z wprowadzeniem własnych zmian na postanowienia panaeuropejskiego urzędu.

Gdyby jednak cała procedura miała przeciągać się w czasie, FCA rozważa prezentację proponowanych zmian w połowie 2018 roku. Wtedy też jest bardzo realna stanie się wizja 10-krotnego zredukowania lewarowania do wartości 1:50 oraz ograniczenie działań marketingowych, przede wszystkim zakazu przyznawania jakichkolwiek bonusów.