NANO – kryptowaluta, która chce być ekologicznym Bitcoinem

Coraz więcej mówi się, że kryptowaluty są dużym zagrożeniem dla środowiska, bo ich wydobycie i obsługa pochłania więcej prądu niż zużywa np. Argentyna. Kryptowaluta NANO pokazuje, że wcale nie musi tak być, bo koszt energii potrzebny do jej działania, jest 8 milionów razy mniejszy niż w Bitcoinie. To jednak niejedyne zalety tego cyfrowego środka płatniczego, którego wartość sięgnęła już ponad 1 mld USD. 

Kontynuujemy cykl portalu Forex Club, w którym analizujemy i opisujemy największe, najwyżej wyceniane, najciekawsze, najbardziej rozwojowe, zaawansowane, a także najbardziej kontrowersyjne projekty kryptowalutowe na całym świecie. Dziś czas na Nano – kryptowalutę oferującą całkowicie darmowe przelewy i rzucającą rękawicę największym na rynku nie tylko poprzez obniżenie kosztów do zera, ale też wysoką skalowalność, sięgającą 7 tys. transakcji na sekundę.

Ekologia a kryptowaluty

Ekologia to nie tylko problem kopcących kominów w domach ogrzewanych piecami węglowymi wykorzystywanymi też do spalania śmieci, starych diesli wjeżdżających do centrów miast pozbawionych drzew czy fabryk, pracujących 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Wbrew temu, co się niektórych wydaje, także nowoczesne rozwiązania powodują, że środowisko jest zanieczyszczane i to w znacznym stopniu, a do atmosfery trafia coraz więcej dwutlenku węgla.

Kryptowaluty są tego najlepszym przykładem. Według ostatniego raportu Cambridge University Center for Alternative Finance, globalna moc sieci energetycznej pobrana na wykopanie Bitcoinów wynosi obecnie rocznie 143 terawatogodziny. Żeby uzmysłowić sobie skalę, wystarczy zauważyć, że to o ok. 4% więcej niż całkowita produkcja energii elektrycznej w Argentynie, którą zamieszkuje 5 mln ludzi więcej niż Polskę!

Nic więc dziwnego, że poszukiwane są mniej energochłonne rozwiązania. Jednym z nich jest właśnie NANO, kryptowaluta, która jest 8 milionów razy mniej energochłonna niż Bitcoin. 

Jak działa NANO

Jednym z podstawowych atutów NANO są całkowicie darmowe przelewy. I nie ma tu żadnej gwiazdki czy kruczków – gdy przelewamy 1 NANO, odbiorca dokładnie tyle dostaje, a nasze konto się nie uszczupla. To właśnie dzięki temu sieć nie jest tak energochłonna.

Sieć utrzymywana jest przez węzły. Początkowo były to osoby prywatne, obecnie coraz częściej giełdy kryptowalut i procesory płatnicze, którym zależy na rozwoju projektu. 

Mniej potrzebnej mocy obliczeniowej wpływa także na szybkość transferu. W rankingu tworzonym przez Binance NANO regularnie zajmuje najwyższe lokaty.

NANO można było dostać za darmo

Colin Lemahieu, pomysłodawca NANO

Kryptowaluta po raz pierwszy została zaprezentowana w lutym 2016 roku przez Colina Lemahieu na forum Bitcointalk. Można było wtedy ją sobie… wyklikać, dostając całkowicie za darmo. Przez kolejny rok kosztowała ok. 0,01 USD.

Największa kontrowersja miała miejsce w lutym 2018 roku przez niedopatrzenie giełdy kryptowalut Bitgrail. Została ona bowiem zhakowana i w efekcie NANO o wartości ok. 195 mln USD zostało skradzione. Winny był błąd w kodzie giełdy, ale zaufanie do kryptowaluty znacznie spadło. Po latach okazało się, że jej twórcy nie mieli z tym nic wspólnego, czas zatarł bolesne wspomnienia i tokeny znowu odzyskują popularność. 

Notowania kryptowaluty NANO

Obecnie kryptowalutą NANO można handlować na 46 giełdach kryptowalut z całego świata. Na dzień 29 kwietnia 2021 roku w obrocie są wszystkie jednostki w liczbie 133 248 297. Za każdą z nich trzeba zapłacić 7,86 USD, co przekłada się na kapitalizację przekraczającą 1 mld USD. Szczyt notowań miał miejsce 2 stycznia 2018 roku, kiedy za każdą jednostkę NANO płacono 37,62 USD.