Ripple (XRP) – kryptowaluta stworzona dla… banków

Z reguły kryptowaluty traktowane są jak konkurencja dla walut fiat i systemów bankowych. Tymczasem Ripple zostało stworzone, by dać bankowcom nowe możliwości – rozliczenia w czasie rzeczywistym w międzynarodowych transferów. Działająca w ramach projektu sieć RippleNet łączy w sobie możliwość wymiany zarówno kryptowalut, jak i walut fiducjarnych na jednej platformie. I już cieszy się dużym zainteresowaniem.

Kontynuujemy cykl Forex Club, w którym opisujemy najbardziej popularne kryptowaluty na świecie. Dziś czas na technologiczną perełkę – Ripple.

Jak działa sieć sygnowana przez Ripple? Odpowiednikiem bankowego SWIFT-a jest system xCurrent, który można integrować z wszystkimi sieciami opartymi na blockchainie. Pozwala on jednak nie tylko na wymianę tradycyjnych walut, ale także na odbywające się w czasie rzeczywistym transakcje prowadzone w kryptowalucie Ripple (XRP). Wystarczy, że banki mają stworzony w tym celu terminal xVia i już mogą rozliczać się w sieci Ripple.

Przeczytaj koniecznie: EOS – kryptowaluta stworzona za ponad 4 mld USD

Ripple starszy od Bitcoina

Bitcoin powstał w 2008 roku, natomiast historia Ripple sięga jeszcze dalej, bo do 2004 roku. Wtedy to właśnie Kanadyjczyk Ryan Fugger zaprogramował system, który miał dać możliwość wymiany w lokalnej skali. W 2005 roku system już działał i miał opierać się na znanych też już w Polsce mikro-serwisach oferujących wzajemne pożyczki. W rzeczywistości system nie pośredniczył więc w przekazywaniu środków, a wzajemnych zobowiązań finansowych. Można to porównać do płacenia kartą kredytową bez użycia gotówki.

Nie zmieniało się to do 2012 roku, gdy technologia blockchain już okrzepła i można było za jej pomocą stworzyć własną jednostkę rozliczeniową do takich transakcji. Wtedy właśnie zaczęły się właściwe prace nad Ripple. Od razu skoncentrowały się one na rozwiązaniach dla bankowości. Nie trzeba było długo czekać na rozpoczęcie współpracy z pierwszym podmiotem. W 2014 roku został nim niemiecki bank internetowy Fidor. Kamieniem milowym było jednak podpisanie umowy z firmą Earthport, która dostarcza rozwiązania technologiczne dla kilkudziesięciu banków, w tym światowych gigantów: HSBC czy Bank of America. Z sieci Ripple korzysta też zdecydowana większość banków w Japonii.

Jak działa XRP

Za pomocą Ripple można przeprowadzić każdej sekundy 1,5 tys. transakcji. Tak wysoka skalowalność możliwa jest dzięki zastosowaniu najnowszych rozwiązań technologicznych. To między innymi bramy sieciowe, które działają jak pośrednicy przyspieszający autoryzację transakcji. W sumie sieć może przyjąć nawet 50 tys. transakcji, które oczekują na swoją realizację, co już daje możliwości porównywalne do Visy. Ripple osiąga te wartości, rezygnując ze świętego graala kryptowalut, czyli decentralizacji, skupiając się na szybkiej wymianie informacji pomiędzy bramami sieciowymi, pełniącymi rolę węzłów.

XRP nie można też wykopać, ani w inny sposób dodać do sieci. Wszystkie 100 mld. jednostek trafiło do sieci od razu, ale nie wszystkie są już w obiegu, by nie powodowały nadmiernej podaży. Od grudnia 2017 roku co miesiąc automatycznie rynek powiększa się o 1 mld. XRP. Ich uwolnienie zależy też od popytu na rynku. Jeśli nie ma wystarczającej liczby chętnych, nadwyżka trafia do puli na pierwszy miesiąc, przypadający po zakończeniu dystrybucji.

Notowania Ripple (XRP)

XRP, zwane kryptowalutą banków, budzi na rynku skrajne emocje. Jedni uważają, że jest to projekt, który zrewolucjonizuje płatności, inni twierdzą zaś, że przeczy ideałom kryptowalut ze względu na zastosowane rozwiązania technologiczne – głównie poprzez rezygnację z decentralizacji.

Na dzień 24.12.2019 za 1 XRP trzeba zapłacić 0,19 USD. Szczyt notowań przypadł na 4 stycznia 2018 roku, kiedy cena sięgnęła 3,84 USD. Będące obecnie w obiegu 43,3 mld jednostek są więc warte 8,3 mld USD, co pod względem kapitalizacji rynku daje Ripple trzecie miejsce wśród wszystkich kryptowalut po Bitcoinie i Ethereum.

Dzięki swej powszechności XRP moża kupić na praktycznie wszystkich giełdach kryptowalut świata.