Włosi w ślad ESMA zakazują opcji binarnych i ograniczają CFD
Kolejny kraj wprowadza ograniczenia dotyczące opcji binarnych, które de facto sprawią, że nie będą one od 2 lipca 2019 dostępne. Włoski regulator rynku finansowego Commissione Nazionale per le Società e la Borsa (CONSOB) poinformował także, że na stałe wprowadzi środki interwencji produktowej wobec instrumentów CFD.
Zmiany ESMA już na stałe
Zmiany to efekt działań europejskiego regulatora, znanych w całej Europie jako „interwencja ESMA”. Włoski regulator tylko powtórzył zalecenia, które sprowadzają się do zakazu działań marketingowych oraz dystrybucji i sprzedaży opcji binarnych inwestorom detalicznym na terenie całych Włoch. Oprócz tego, podobne obostrzenia obejmować będą również ograniczenia w zakresie marketingu, dystrybucji oraz sprzedaży kontraktów CFD inwestorom detalicznym.
Przeczytaj koniecznie: ESMA – Lista instrumentów z podziałem poziomów dźwigni
W przypadku CFD dotyczy to m.in. ograniczenia lewarowania do maksymalnie 1:30, automatycznego zamykania pozycji, chroniącego przed ujemnym saldem czy nowych standardów na temat informowania przez brokerów o ryzyku dotyczącym rynku Forex, które we Włoszech są dalekie od przyjętych w większości innych krajów europejskich.
Interwencja dotycząca opcji binarnych będzie obowiązywać od 2 lipca 2019 roku, a zalecenia w kwestii CFD mają być przestrzegane najpóźniej od 1 sierpnia 2019 roku.
Murem za interwencją produktową
Decyzja jest kolejną z rzędu po tym, jak europejski regulator wypowiedział wojnę opcjom binarnym, a właściwie marketerom, sprzedającym je nie zdającym sobie sprawy z ryzyka odbiorcom indywidualnym, którzy często tracili na tych inwestycjach krocie. Interwencja ESMA w tym zakresie miała miejsce już 1 lipca 2018 roku.
Podobne ograniczenia wprowadziła wcześniej Holandia, podobnie jak Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Czechy, Słowacja, czy Estonia. Z niecierpliwością czekamy na ostateczny kształt zmian jaki zostanie wprowadzony przez polski KNF oraz w europejskiej stolicy branży Forex – na Cyprze (przeczytaj: CySEC chce ograniczyć dźwignię do 1:20… i do 1:50).
To swego rodzaju obstawianie kierunku w jakim zmieni się cena danego aktywa. Może to być surowiec, jak ropa czy złoto, para walutowa, indeks giełdowy czy kurs akcji. W przypadku poprawnego wytyczenia kierunku można było na nich zarobić kilkadziesiąt procent więcej niż np. na rynku Forex. Ryzyko było jednak ogromne – pomyłka kończyła się stratą całego kapitału. Dlatego właśnie opcje binarne częściej były określane jako hazard, a nie inwestycja. Zwłaszcza, że z czasem ich obrotem zaczęli interesować się nieuczciwi brokerzy i dochodziło do wielu nadużyć i oszustw na tym rynku.