Rentowności obligacji w USA i kurs dolara pozwolą złapać oddech? Kluczowe dane o inflacji już w tym tygodniu
W ubiegłym tygodniu szczyt rentowności 10-letnich obligacji USA wyniósł 4,35%, co było najwyższym oprocentowaniem od listopada 2023 r. To z kolei oznacza, że inwestorzy od końca grudnia, gdy rentowność wynosiła 3,78%, zdecydowanie cofnęli swoje oczekiwania na cięcie stóp procentowych przez FED oraz na większe spowolnienie amerykańskiej gospodarki w najbliższych kwartałach. Niemniej piątek przyniósł zwrot z 4,35% do 4,29%, aby dziś na początku tygodnia, rentowność mogła spaść nawet do 4,22%. Być może jesteśmy świadkami zwrotu w rentownościach 10-letnich obligacji USA i to w tygodniu z kluczowymi danymi makro z gospodarki USA.
Ryzykowne aktywa wysoko, mimo wysokich rentowności
Jak mogliśmy zauważyć w ostatnich tygodniach, wraz ze wzrostem rentowności obligacji drożały także ryzykowane aktywa, jak akcje czy kryptowaluty. Jest to zjawisko relatywnie rzadko obserwowane i mogło wynikać z faktu lepszych od oczekiwań wyników spółek oraz ze wzrostu płynności w postaci rezerw banków w USA, które w rok wzrosły o niemal 550 mld USD mimo prowadzonego QT (dzięki spadkowi operacji reverse repo). To może zwiększać apetyt na ryzyko i to mimo wzrostu rentowności. Obecnie zobaczymy, jeśli rentowności spadną, czy rynek wykorzysta ten fakt do dalszego angażowania się w ryzyko dzięki niższym stopom dyskontowym?
Rentowności a kurs dolara amerykańskiego
Oprocentowania obligacji USA może mieć wpływ na notowania dolara amerykańskiego, który pozostawał relatywnie silny w ostatnim czasie i dopiero ostatni tydzień przyniósł pewien zwrot w notowaniach. Zatem wspomniane ryzykowne aktywa zyskiwały również przy relatywnie silnym dolarze. Ten tydzień może być kluczowym, ze względu na inflację PCE z USA publikowaną w czwartek, dla dalszych losów kursu dolara amerykańskiego.
W tej całej układance rynkowej, gdzie apetyt na ryzyko m.in. dzięki wzrostowi rezerw, pozostaje relatywnie wysoki, brakuje elementu niższych rentowności oraz słabszego dolara amerykańskiego. Jeśli w dalszej części tygodnia ten czynnik się pojawi, to można będzie powiedzieć, że wszystkie rynki się „zsynchronizowały”. W przeciwnym razie, przy dalszym wzroście rentowności oraz silnym USD pod wielkim znakiem zapytania może stać dalszy rajd ryzykownych aktywów.