Lagarde wpisała się w rynkowe oczekiwania

Europejski Bank Centralny (ECB), podobnie jak dzień wcześniej amerykańska Rezerwa Federalna, nie zmienił na swoim ostatnim w tym roku posiedzeniu wysokości stóp procentowych, pozostawiając stopę depozytową na poziomie -0,50 proc., a referencyjną na poziomie 0,0 proc. Dalej też deklaruje, że stopy procentowe pozostaną na obecnych lub niższych poziomach, dopóki perspektywy inflacji nie powrócą w sposób przekonujący do poziomów zbliżonych do 2 proc. w horyzoncie projekcji.

Bank lekko skorygował prognozy inflacji i wzrostu gospodarczego dla strefy euro na lata 2019-2022, wciąż jednak oczekując lekkiego przyspieszenia w horyzoncie projekcji obu tych zmiennych, co mieściło się w widełkach rynkowych oczekiwań.

Wiele nowego nie wniosła też nowa szefowa ECB Christine Lagarde, który mówiąc kolokwialnie, weszła w buty Draghiego. Kto oczekiwał jakieś niespodzianki i zwrotu w polityce ECB pod nowym przewodnictwem, ten srogo się zawiódł. Aczkolwiek, można było lekko odczuć, że Lagarde trochę mówiła to, co rynki chciały usłyszeć. Mianowicie zwróciła uwagę, że w przyszłym roku strefę euro czeka powolne, ale za to systematyczne, odbicie gospodarcze. Powiedziała, że jakkolwiek istnieje ryzyko słabszych danych z uwagi na geopolitykę, wojny handlowe i słabość rynków wschodzących, to jednak ryzyko to jest mniejsze niż wcześniej.

Pierwsza reakcja euro na słowa nowej szefowej ECB była pozytywna. Wspólna waluta się lekko umocniła. Jednakże trzeba mieć świadomość, że Lagarde tak naprawdę nic nowego nie powiedziała, stąd rynkowa reakcja była trochę na wyrost. Tak samo zresztą, jak dzień wcześniej reakcja rynku forex na słowa Powella. Jeżeli to wszystko zestawi się z sytuacją na wykresie dziennym EUR/USD, można dojść do wniosku, że potencjał do dalszej zwyżki jest ograniczony, a 14-miesięczna linia trendu spadkowego (obecnie 1,1160) pozostaje niezagrożona. To prowadzi do innego wniosku. Mianowicie, że w takim układzie, druga połowa grudnia przyniesie cofnięcie notowań EUR/USD. Pierwszym celem są okolice 1,1050.

EUR/USD

Wykres EUR/USD, interwał D1. Źródło: MT4 Tickmill.