Co dalej z bankami po upadku SVB? [Bliżej Giełdy]
Upadek Silicon Valley Bank to największa upadłość w amerykańskim sektorze bankowym od 2008 roku. Z wartością aktywów rzędu 209 mld USD, SVB ustępuje miejsca jedynie Washington Mutual Bank, który w momencie upadłości posiadał aktywa na poziomie 307 mld USD. Czy przypadek SVB może się powtórzyć?
Genezą sytuacji z ubiegłego tygodnia jest ekstremalnie ekspansywna polityka monetarna Fed, która przez lata zapewniała uczestnikom rynku swobodny dostęp do taniego pieniądza. Obecny cykl podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, który rozpoczął się w marcu minionego roku, charakteryzuje się największą dynamiką w ostatnich dekadach. Wraz ze wzrostem stóp procentowych, banki zaczęły notować coraz wyższe, niezrealizowane straty z inwestycji w bezpieczne obligacje skarbowe. W przypadku Silicon Valley Bank, gwoździem do trumny okazały się liczne wypłaty depozytów, które 9 marca sięgnęły krytycznej wartości 42 miliardów dolarów i doprowadziły do swoistego runu na bank.
Chiny pomogą polskiej giełdzie?
Jak radzi sobie czołówka amerykańskich banków? SVB nie był jedyną instytucją, która zainwestowała ogromne pieniądze w obligacje, które ze względu na wzrost stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, zaczęły tracić na wartości. Wśród banków, które notują najgłębsze, niezrealizowane straty z tych inwestycji znajduje się Citigroup, Bank of America, JP Morgan czy Wells Fargo. Polskie banki na tle amerykańskich konkurentów radziły sobie zaskakująco dobrze w ostatnich miesiącach. Czy to dobry moment na zakup akcji?
Zapraszamy na kolejny webinar Bliżej Giełdy, w którym Maciej Kietliński odpowiada na pytanie – co dalej z bankami po upadku SVB?
W najnowszym webinarze:
- Dlaczego Silicon Valley Bank upadł?
- Czy winny jest tylko spadek cen obligacji?
- Które banki są najbardziej zagrożone?
O prowadzącym
Maciej Kietliński – zajmuje się zawodowo analizą rynków kapitałowych od 2017 roku. Niezbędne doświadczenie zbierał w tak uznanych firmach, jak m.in. BGŻ BNP Paribas czy Noble Securities. W ostatnim miejscu pracy specjalizował się w analizie spółek giełdowych z prężnie rozwijającego się sektora gamingowego. Udzielał również komentarzy giełdowych w TV Biznes24, Parkiet.tv czy Inwestorzy.tv oraz dla Forbes, Reuters, Parkietu, Gazety Wyborczej czy PAP Biznes. Kietliński stawia także na rozwój, dlatego obecnie pracuje nad rozprawą doktorską z ekonomii na SGH, a ponadto posiada licencję m.in. CIIA, Doradcy Inwestycyjnego czy Maklera Papierów Wartościowych.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 79% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.