Allbright Financial, portal randkowy i debet na koncie MetaTrader 5

Jeśli przemiła Azjatka proponuje Ci „zyskowne” inwestycje na MetaTrader 5, to wiedz, że coś się dzieje. I nie będzie to nic dobrego. Oszuści stają się coraz bardziej pomysłowi i starają dywersyfikować swój „biznes” o coraz to bardziej wymyślne sposoby. Poznajcie jedną z rynkowych nowości wśród scammerów.

Skontaktował się z nami czytelnik, który zwodzony przez kilka miesięcy, w końcu został poddany nietypowej próbie oszustwa. Jakiej? O tym poniżej.

Schemat działania

Screenshot przesłany przez scammerów.

Początek znajomości internetowej miał miejsce na jednym z popularnych portali randkowych. Odzywa się do nas miła kobieta z Azji. Dystans szybko się skraca, bo podobno dziewczyna regularnie podróżuje do Polski – w końcu jej siostra wyszła za Polaka i mieszka w Warszawie. Typowa rozmowa z biegiem czasu schodzi na temat finansów. Wymiana informacji na temat inwestycji, możliwości, a także screenshoty wcześniejszych ruchów na koncie inwestycyjnym kobiety, sprawia wrażenie, że osiągnięcie zysku jest stosunkowo proste i możliwe dla każdego. Pada więc pytanie: „Czy chciałbyś spróbować?”

Dodatkowym gwarantem powodzenia inwestycji ma być rzekoma relacja przemiłej Azjatki z dyrektorem banku inwestycyjnego, który jest jej wujkiem. Dostęp do odpowiedniej wiedzy i doświadczenia w doborze instrumentów inwestycyjnych ma sprawić, że wszyscy na tym zarobią. Co zatem może pójść nie tak?

Trafione transakcje na MetaTrader 5

Aby handlować potrzebujemy brokera. Wybór zasugerowany przez samą kobietę, padł na Allbright Financial Ltd. – spółkę, która oferuje handel na instrumentach CFD i rzekomo jest zarejestrowana w Londynie.

Nie znajdziemy jednak żadnej informacji o posiadanych licencji – oczywiście dlatego, że żadnej nie posiada. Sama witryna www, mimo, że zawiera trochę błędów i odstaje od „standardów rynkowych”, nie budzi zbyt wielkich wątpliwości. Jest ostrzeżenie o ryzyku, są podstawowe informacje o rynku, panel klienta oraz przede wszystkim oferta oparta na popularnej platformie MetaTrader 5.

Ryzyko? Pozornie go nie ma. Nasz czytelnik początkowo został poproszony o wpłatę 1000 euro na rachunek inwestycyjny. Przy odmowie pojawia się jednak propozycja „nieoprocentowanej pożyczki”, a na nasze konto inwestycyjne trafia kapitał w wysokości 5000$, który wpłaca… sama Azjatka. Rachunek jest założony na nasze dane i oznaczony jako Live. Widać na nim dodatnie saldo w wysokości 5000$, a nawet dźwignię 1:100. Inwestycje trzeba szybko rozpocząć, bo wujek z banku planuje przejście na emeryturę…

Pierwsze dwie zyskowne transakcje sprawiają, że na koncie widnieje już saldo w wysokości 8300$. To niezła zachęta, a jak wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Przychodzi pora na kolejną inwestycję.

Przy trzeciej pozycji na skutek wysokiej zmienności (zdaniem uroczej Azjatki) nagle cały zysk wyparował, a na koncie został… debet w wysokości -5000$, który trzeba uregulować. Inaczej dług pozostawi ślad w naszym „międzynarodowym ratingu kredytowym” i kto wie gdzie jeszcze. Support „brokera” przesłał następującą informację:

„Sir, a debt of US $5068 has been detected in your MT account, please repay it in time, so as not to affect your international credit information and other aspects.”, „Sir, you need to repay within 15 days so as not to affect your credit information in the international community.”

Co interesujące, była to transakcja na parze EUR/AUD o wolumenie 8.30 lota, która w zaledwie 3 minuty miała przynieść ponad -13 000$ straty. Interesujący jest fakt, że według kursów transakcyjnych strata wyniosła ok. 17.0 pips, co powinno dać wynik w wysokości ok. -4000 złotych (+ ew. prowizja).

Zrzuty z platformy MT5 Mobile potencjalnej ofiary.

Po tym niepowodzeniu nasz czytelnik został „przekierowany” do kontaktu ze wspomnianym wujkiem, który wyjaśnia nam przyczyny strat, aby uwiarygodnić całą sytuację. Konkluzja jest jednak bardziej dramatyczna – trzeba uregulować debet i pierwotnie udzieloną pożyczkę w wysokości 5000$.

Wszystko okazuje się wyjątkowo cierpliwą i wyrafinowaną próbą manipulacji oraz naciągnięcia początkującego inwestora na uregulowanie powstałego pseudo-zadłużenia. Po krótkim czasie kontakt z Azjatką niestety też się urywa…

Pamiętaj! Zawsze sprawdzaj posiadane licencje i zezwolenia brokera u którego zakładasz rachunek. Żaden renomowany broker nie zgadza się na wpłaty środków od osób trzecich na Twój rachunek, jak i nie pomaga w zawieraniu transakcji.