Akcje XDD – czyli śmiech przez łzy. Notowania spółki spadły o -36% od debiutu

XDD – to w języku młodzieży skrót oznaczający bekę tak wielką, że pęka się ze śmiechu. To również ticker spółki z NewConnect, która na początku lipca zadebiutowała na rynku równoległym NewConnect. Problem w tym, że historię jej notowań można opisać tym samym skrótem, a może jednak innym. Może raczej xd – czyli jako coś co jest śmieszne, ale tylko trochę. Oto bowiem w pierwszych dwóch miesiącach jej notowań kurs spadł o -36%…

Z tego artykułu dowiesz się:

• Czemu spółka Mentzen jak na razie rozczarowuje inwestorów.
• Czy jej fatalne zachowanie od debiutu to norma, czy wyjątek?
• Czym właściwie zajmuje się grupa Mentzen?

Spółka Mentzen (XDD) to kancelaria prawno-doradcza notowana na NewConnect. Jej założycielem i głównym akcjonariuszem jest polityk Konfederacji Sławomir Mentzen, który poprzez Fundację Rodzinną Mentzen ma 65% walorów. Zadebiutowała ona na rynku równoległym 2 lipca tego roku, po długim okresie przygotowań.

Problem w tym, że pierwsze dwie sesje w jej wykonaniu rozbudziły apetyty inwestorów, a w ramach oferty pozyskała ich około 900. Jednak w ciągu pierwszych 2 miesięcy od debiutu bardzo ich rozczarowała. Jej notowania w tym okresie wypadają fatalnie na tle najważniejszych IPO, które odbyły się na GPW w ostatnich latach, a niewiele lepiej na tle porównywalnych debiutów z ostatnich lat na NewConnect.

Niedawno Sławomir Mentzen przyznał się, że ma spektrum autyzmu. To oznacza, że ma trudność z rozpoznawaniem ludzkich emocji. Ciekawe, czy współczuje akcjonariuszom grupy Mentzen, którzy kupowali akcje w ramach oferty i trzymają je do dziś?

Fatalne pierwsze tygodnie po debiucie

Spółka Menzten zadebiutowała na rynku NewConnect 2 lipca 2024 roku. Wartość oferty wyniosła 12,6 mln zł, nie było w jej ramach emisji nowych akcji. Cena emisyjna akcji wynosiła 36 zł, a wszystkie 350 tys. sztuk sprzedało się na pniu. Cena otwarcia w debiucie wyniosła 44,10 zł a zamknięcia – 57,39 zł. To oznacza, że pierwszego dnia notowań cena akcji urosła o 59,4% od ceny emisyjnej oraz o 30% od ceny otwarcia.

Podczas drugiego dnia notowań akcje spółki Mentzen zdrożały o blisko 10%. Zaczęto mówić i pisać o „szaleństwie” na kursie tejże kancelarii podatkowej. Rozbudzała ona wyobraźnię inwestorów, na portalu X wiele o niej pisano.

Historia notowań spółki Mentzen na tle NCIndex (2 lipca – 13 września 2024). Źródło: TradingView

Pierwsze 2 miesiące notowań spółki Mentzen na tle NCIndex. Źródło: TradingView

Jednak już trzecia sesja w historii spółki Mentzen przyniosła mocne schłodzenie sentymentu. Akcje potaniały o blisko 10% i to był pierwszy, ale nie ostatni, kubeł zimnej wody na rozgrzane głowy inwestorów. Do 5 sierpnia, w ciągu miesiąca od debiutu, cena akcji tej spółki spadła do 35 zł, czyli poniżej ceny emisyjnej. W ciągu 2 miesięcy od debiutu notowania zanurkowały o -36%. Obecnie, w połowie września, cena akcji Mentzen oscyluje w okolicach 40 zł, co oznacza zniżkę o niemal -39% od debiutu.

Historia notowań spółki Mentzen prezentuje się niezwykle słabo, nawet na tle NCIndex. Polski rynek technologiczny, zwany nieco prześmiewczo „małym Nasdaqiem”, naprawdę nie przyciąga kapitału, co widać po historii notowań NCIndex. I to naprawdę wielce rozczarowujące, jeśli akcje debiutanta w ciągu 2 miesięcy od pierwszej sesji zachowują się zdecydowanie gorzej od tegoż wskaźnika.

Czy Mentzen jest „czarną owcą”?

Postanowiliśmy jednak porównać zachowanie spółki Mentzen z zachowaniem innych spółek, które debiutowały w ostatnich latach na rynku głównym GPW oraz na rynku równoległym NewConnect. Może po prostu taki jest los debiutantów w ostatnim czasie? Może smart money lubią ubierać płotki w akcje? Może polski rynek jest po prostu słaby? Może spółka Mentzen wcale nie jest „czarną owcą”, tylko po prostu takie są prawa rządzące polską giełdą, że akcje po debiucie drożeją chwilę, a potem wchodzą w trend spadkowy? No to sprawdźmy. Wzięliśmy pod uwagę tylko prawdziwe debiuty, a nie np. przejścia z NewConnect na GPW oraz tylko te, w ramach których sprzedawane były jakieś akcje (istniejące lub nowej emisji).

15 grudnia 2023 roku na GPW debiutował Murapol (wartość oferty wyniosła niemal 0,5 mld zł). W ciągu 2 miesięcy po IPO kurs tej spółki budowlanej urósł o 11%, podczas gdy WIG poszedł w górę o ledwie 1,5%. Trzeba jednak przyznać, że sentyment do deweloperów i spółek budowlanych był w ostatnich kwartałach świetny.

Notowania spółki Murapol na tle WIG – 2 miesiące od IPO. Źródło: TradingView

Spójrzmy jeszcze na dwóch gigantów. Najpierw na grupę Pracuj (oferta warta była 1,19 mld zł). Zadebiutowała ona 9 grudnia 2021. W ciągu 2 miesięcy od pierwszego notowania kurs jej akcji urósł o 4,5%, a WIG spadł o -4%. Pepco Group zadebiutowało na GPW 26 maja 2021. Oferta wyniosła aż 3,7 mld zł. W ciągu 2 pierwszych miesięcy notowań wycena spółki urosła o 19%, podczas gdy indeks WIG poszedł w górę o ledwie 2%. Czyli trzy ostatnie duże debiuty na głównym rynku (pomijając STS, dla którego trudno znaleźć historię notowań, bo spółka zeszła z parkietu) przyniosły większą radość akcjonariuszom w pierwszych 2 miesiącach notowań, niż Mentzen.

No dobrze, ale Mentzen to niewielka spółka, w dodatku weszła na mały parkiet NewConnect, a nie na rynek główny. Postarajmy się więc porównać gruszki z gruszkami. Musimy się cofnąć do 2022 roku, by znaleźć 4 debiuty na NewConnect podobne do tego w wykonaniu spółki lidera Konfederacji.

Mamy w takim razie debiuty z ofertą podobnej wielkości co oferta holdingu Mentzen: HiProMine z 14 lipca 2022 (oferta: 20 mln zł) oraz SDS Optic z 15 marca 2022 (oferta: 11 mln zł). I znajdziemy również dwie o wiele mniejsze oferty: Hydra Games (1,1 mln zł, debiut 21 stycznia 2022) oraz Road Studio (2 mln zł, debiut 12 stycznia 2022).

I cóż się okazuje? Kurs HiProMine w 2 miesiące od debiutu był -15% niżej, a NCIndex urósł o 6%. Notowania SDS Optic poszły w górę o 29%, a NCIndex spadł o -9%. Hydra Games (dziś Eneida Games) zachowała się niemal tak samo jak indeks, zniżkując w 2 miesiące od debiutu o -12%. A notowania Road Studio po 2 miesiącach od IPO były na zerze, podczas gdy NCIndex zanurkował o -18%.

Te przykłady pokazują, że o ile na głównym rynku w 2 miesiące od debiutu można liczyć na utrzymanie, a nawet wzrost wartości, o tyle na NewConnect różnie bywa. Oczywiście, to tylko analiza wycinkowa, to tylko kilka przykładów z ostatnich 3 lat. Potrzebne byłoby szeroko zakrojone badanie dotyczące wszystkich debiutów jakie miały miejsce na GPW i NewConnect, by z pełną stanowczością przedstawić pewne twierdzenia, jednak mamy takie odczucie, że wynik takiego badania nie odbiegałby znacząco od wyniku tego naszego mikro-badanka.

Można więc stwierdzić, że Mentzen nie jest jakąś „czarną owcą” NewConnect. Wpisuje się raczej w niewesołą historię tego rynku i spółek na nim debiutujących.

Holding nastawiony na dywidendę

Czym właściwie zajmuje się spółka Mentzen? Jest to spółka holdingowa mająca w portfelu dwie firmy: Kancelarię Mentzen oraz Mentzen Legal. Założycielem tych firm jest doradca podatkowy Sławomir Mentzen i ma on znaczące pakiety ich akcji, więc holding Mentzen nie jest jedynym udziałowcem Kancelarii Mentzen i Mentzen Legal, bo ma 74,99% udziałów w kapitale zakładowym tej pierwszej spółki (uprzywilejowanych co do dywidendy tak, że na każdy udział przypada dywidenda przewyższająca o połowę dywidendę przysługującą udziałom nieuprzywilejowanym), oraz 98% w spółce Menzen Legal.

Źródło: Mentzen

Model biznesowy grupy Mentzen polega na prowadzeniu działalności w obszarach doradztwa podatkowego, księgowego i biznesowego. Stara się ona kłaść nacisk na usługi subskrypcyjne w celu uzyskania powtarzalnych przychodów. Oferuje produkty takie jak Mentzen+, Mentzen+ IT, oraz Mentzen Prime.

Struktura przychodów grupy Mentzen. Źródło: Mentzen

Jeśli chodzi o wyniki finansowe, to grupa Mentzen zanotowała w latach 2022-2023 wzrost przychodów ze sprzedaży o 28%. W 2023 roku zarobiła 3 mln zł, co oznaczało znaczny wzrost w stosunku do 0,2 mln zł zysku w 2022 r.

Co ciekawe, zarząd holdingu Mentzen ma bardzo klarowną postawę co do podziału zysków. Deklaruje, że co roku chce by 92% zysków było przeznaczanych na dywidendę, a 8% na kapitał zapasowy. Warto uściślić, że spółka Mentzen ma prawo do 81,8% dywidend z Kancelarii Mentzen oraz do 98% dywidend z Mentzen Legal.

Dokument informacyjny o spółce Mentzen znajdziemy TUTAJ, a prezentację dla inwestorów, zrobioną przed IPO, możemy przejrzeć TUTAJ.

Wyniki finansowe Mentzen 2022-23. Źródło: Mentzen

W I półroczu 2024 grupa Mentzen miała 10,7 mln zł przychodów i 1,2 mln zł zysku. W II kwartale zanotowała 5 mln zł przychodów oraz 400 tys. zł zysku. Na koniec czerwca miała ponad 2,4 mln zł gotówki na koncie.

Co ważne, w II kwartale wyniki finansowe były gorsze niż rok wcześniej. Prezes spółki tłumaczył, że to efekt spadku przychodów z projektów jednorazowych w doradztwie podatkowym. Przychody z doradztwa podatkowego wyniosły 2,3 mln zł wobec 4,4 mln zł rok wcześniej. Jednak co ciekawe, o niemal 30% r/r urosły spółce przychody z usług księgowych, do 2,5 mln zł.

W połowie roku grupa Mentzen miała 2 918 klientów, w tym 2 579 klientów subskrypcyjnych (wzrost o 18 k/k). Sławomir Mentzen zapewniał, że poświęci więcej czasu i wysiłku na nagrywanie filmów na swoim kanale YouTube poświęconych kwestiom skomplikowanego polskiego systemu podatkowego, sugerując, że przyciągają one klientów do jego spółek.