Spółki Food Delivery – czy warto w nie inwestować? [Poradnik]
Jednym z bardziej znanych mega trendów jest rozwój aplikacji oferujących zamówienie i dowóz jedzenia z restauracji (tzw. food delivery). Idea ich powstania była bardzo prosta. Zamawianie jedzenia z dowozem było popularne od kilkunastu lat. Jednak na początku robiło się to z poziomu telefonu, potem za pomocą stron internetowych lub pojedynczych aplikacji. Jednak taki sposób zamawiania nastręczał szereg problemów.
Jednym z nich był problem z zamówieniem czegoś nowego. Należało wyszukać interesujący rodzaj kuchni (włoska, tex-mex, chińska) i poczytać opinie o restauracji i mieć nadzieję, że jest możliwość dostawy jedzenia do domu. Był to czasochłonny proces, wobec tego doświadczenia klienta (customer experience) nie były zbyt dobre.
Kolejnym problemem był po stronie restauracji. Musiały one stworzyć sprawny system dostawy oraz przyjmowania i realizacji zleceń. Powodowało to znaczy wzrost kosztów w początkowej fazie oferowania jedzenia z dostawą do domu. Następną barierą pojawiał się dla nowopowstających restauracji i barów. Dotarcie do szerokiego grona klientów wymagało albo dużych nakładów reklamowych albo umiejscowienia restauracji w miejscach o natężonym ruchu potencjalnych klientów (galerie handlowe, reprezentacyjne miejsca miast) to powodowało wzrost kosztów prowadzenia biznesu.
Te problemy podłożyły podwaliny pod „eksplozję” firm z branży foodtech. Dzięki firmom działających w branży Food Delivery zaczęły powstawać aplikacje umożliwiające zamówienie jedzenia z setek restauracji ze smartfonu albo aplikacji webowej. Zamawiający jedzenie na wynos mogą w prosty sposób prześledzić opinie jakie mają restaurację (w postaci ratingu) oraz zamówić jedzenie z ulubionej lub nowej restauracji. Z kolei restauracje nie potrzebują posiadać własnych pracowników odpowiedzialnych za dowóz jedzenia do klienta. Jednocześnie podłączając się pod platformę restauracja uzyskuje dostęp do potencjalnych klientów z całego miasta. Platformy do zamawiania jedzenia korzystają z efektu platformowego. Im więcej jest podłączonych do nich konsumentów tym więcej restauracji chce do nich dotrzeć. Jednocześnie szeroki wybór restauracji oraz przystępne ceny mobilizują do korzystania z platformy dodatkowych klientów.
Oczywiście, aby być dobrze pozycjonowanym w wyszukiwarce należy zapłacić dodatkowe pieniądze. Warto również pamiętać, że firmy z branży Food Delivery nie są instytucjami charytatywnymi i za swoje usługi pobierają prowizję od wartości transakcji. Prowizja (take rate) wynosiła czasami ponad 25% wartości zamówienia. Budzi to w przypadku wielu restauracji zarzuty o „nieuczciwości” i za wysokich opłatach. Jednak z drugiej strony restauracje uzyskują dostęp do szerokiego grona klientów, co zwiększa rozpoznawalność restauracji na rynku gastronomicznym. Jednocześnie wiele aplikacji świadczy usługę dowozu, co odciąża kosztowo restauracje.
Warto również wspomnieć o tym, że podczas lockdownów aplikacje do zamawiania jedzenia stały się głównym źródłem generowania przychodów restauracji. Ponieważ ruch offline stał się mniejszy, a restauracje z reguły nie są zbyt „cyfrowo zaawansowane” najprostszym sposobem było podłączenie restauracji pod platformy do zamawiania jedzenia.
Rynek food delivery
Według danych prezentowanych przez portal Statista.com światowy rynek zamawiania jedzenia online wynosił w 2017 roku 76,2 mld$. W 2020 roku wartość tego rynku szacowana była na 136,4 mld$. W samym 2020 roku rynek wzrósł o około 27% r/r. Segmentowi rynku „pomógł” COVID-19, który wymusił szybszą dywersyfikację przychodów o kanał online. Sam rynek zamawiania online został podzielony na platformy oraz aplikacje (i strony internetowe). Według Statista.com platformy odpowiadały za niespełna 71 mld$ w 2020 roku. Wzrost tego segmentu wynosił 32% r/r. Z kolei sprzedaż zaklasyfikowana jako restaurant-to-customer odpowiadała za 65,7 mld$ (+22,5% r/r).
Największym rynkiem online food delivery jest bezapelacyjne Chińska Republika Ludowa, który w 2020 roku wzrósł o 28% r/r do poziomu 51,5 mld$. Wielkość rynku wynika po części z wielkości populacji, jej digitalizacji oraz zagęszczenia ludności. Te trzy czynniki działają na korzyść rozwoju tego rynku w Państwie Środka. Drugim pod względem wielkości są Stany Zjednoczone, których rynek food delivery wyniósł w 2020 roku 28,4 mld$ (+30% r/r). Kolejnymi pod względem wielkości rynkami są: indyjski (11,6 mld$), brytyjski (6,5 mld$) oraz brazylijski (6,5 mld$). Z racji niskiej penetracji tego segmentu rynkowego szczególnie duży potencjał ma rynek indyjski, brazylijski oraz krajów Azji Południowo-Wschodniej.
Ekonomika branży
Mimo szybkiego rozwoju rynku online food delivery, panuje na nim mordercza walka o przetrwanie. Im we wcześniejszej fazie wzrostu jest rynek, tym agresywniejsze działania platform, które chcą pozyskać jak największy ruch ze strony klienta. Wynika to z tego, że nawet dostęp do wszystkich restauracji w mieście nie gwarantuje sukcesu jeśli nikt nie chce na platformie zamówić jedzenia. Z tego powodu platformy prześcigają się z oferowaniem zniżek na dostawę aby „przyzwyczaić” klientów do korzystania z jednej platformy. Jednocześnie „karmienie zniżkami” nie może być zbyt częste, ponieważ przyzwyczai klientów do ciągłych zniżek. Z drugiej strony koszt zmiany platformy do zamawiania („switching cost”) jest skrajnie niski, więc platformy muszą cały czas śledzić zachowanie konkurencji aby nie stracić udziałów rynkowych.
Firmy z tego segmentu starają się analizować swoje kampanie reklamowe aby uzyskać jak najlepszą relację LTV do CAC. LTV to inaczej Life-time Value, określa ile spółka jest w stanie „wygenerować” z danej kohorty (grupy) klientów podczas jego aktywności na platformie. CAC to inaczej koszt akwizycji klienta, który określa ile firma musiała wydać na pozyskanie danej kohorty klientów. Idealna kohorta ma bardzo wysoką retencję oraz zwiększają częstotliwość zakupów. Im wyższe jest LTV do CAC tym bardziej opłacalne jest jak najszybsze „rośnięcie”. Nawet kosztem obecnych wyników finansowych.
Modele dowozu i „dark kitchen”
Należy jeszcze pamiętać o tym, że platformy food delivery muszą zorganizować transport produktów do klienta. Są dwa modele dowozu: 1P i 3P. 1P to dowóz dokonywany przez platformę, która zatrudnia kurierów i płaci im za transport. 3P jest to „zrzucenie” dowozu na zewnątrz (np. w wykonaniu restauracji). Coraz częściej stosowany jest model 1P, który ma „odciążyć” restaurację. W przypadku 1P, platformy muszą zapewnić atrakcyjne stawki aby znaleźć pracowników, którzy chcą sobie dorobić albo pracować jako dostawca. Jednocześnie firmie zależy na jak największej optymalizacji dostaw (skrócenie czasu dostawy oraz zmniejszenie okresu oczekiwania na kolejne zlecenie). Jest to trudne szczególnie w okresach szczytu zapotrzebowania na usługi kurierskie (np. piątki wieczorem).
Kolejną ofertą jaką mają platformy jest usługa „dark kitchen” (cloud kitchen) jest to wspólna przestrzeń na której działa wiele restauracji, która skupia się tylko na obsłudze zleceń online lub telefonicznych. Pozwala to zmniejszyć koszty wynajmu. Kolejnym plusem jest szybszy czas dostawy, ponieważ takie kuchnie często powstają blisko miejsc o zwiększeniu zagęszczenia ludności. Takie rozwiązania oferują m.in. Deliveroo czy Uber.
Jak zainwestować w Food Delivery?
Dynamiczny rozwój tego segmentu rynku spowodował, że spółki działające w tej branży nie miały problemów ze znalezieniem źródeł finansowania. Wiele z nich wybrało finansowanie za pośrednictwem funduszy Private Equity czy Venture Capital. Jednak wiele popularnych marek zdecydowało się na debiut na giełdzie. Dzięki temu inwestor indywidualny, który wierzy w świetlaną przyszłość branży, może zainwestować w poszczególne firmy. Poniżej znajdują się wybrane spółki z branży Food Delivery.
Gdzie inwestować w akcje
Poniżej przedstawiamy zestawienie ofert wybranych brokerów oferujących zarówno akcje, jak i CFD na akcje oraz ETF z różnych zakątków świata.
Dla przykładu na XTB znajdziemy na dzień dzisiejszy ponad 3500 instrumentów akcyjnych i 400 ETF-ów, a Saxo Bank ponad 19 000 spółek i 3000 funduszy ETF.
Broker | |||
Kraj | Polska | Dania | Cypr * |
Ilość giełd w ofercie | 16 giełd | 37 giełd | 24 giełdy |
Ilość akcji w ofercie | ok. 3500 - akcje ok. 2000 - CFD na akcje |
19 000 - akcje 8 800 - CFD na akcje |
ok. 3 000 - CFD na akcje |
Ilość ETF w ofercie | ok. 400 - ETF ok. 170 - CFD na ETF |
3000 - ETF 675 - CFD na ETF |
ok. 100 - CFD na ETF |
Prowizja | 0% prowizji do 100 000 EUR obrotu / miesiąc | wg cennika | Spread zależny od instrumentu |
Min. depozyt | 0 zł (zalecane min. 2000 zł lub 500 USD, EUR) |
0 zł / 0 EUR / 0 USD | 500 zł |
Platforma | xStation | SaxoTrader Pro Saxo Trader Go |
Platforma Plus500 |
* oferta PLUS500 CY
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. Od 72% do 89% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty twoich pieniędzy.
Just Eat TakeAway
Jest to holenderska spółka, która działa w 23 krajach na 5 kontynentach. W Polsce firma jest znana jako aplikacja Pyszne.pl. Forma powstała w wyniku połączenia holenderskiej firmy Takeaway.com z założoną w Danii firmą Just Eat. W skład platformy wchodzi ponad 244 000 restauracji. Spółka chwali się, że ma 60 milionów aktywnych klientów. Oznacza to penetrację na poziomie 13%, ponieważ docelowa liczba klientów (powyżej 15 lat) na tych 23 rynkach wynosi 450 mln. W 2020 roku firma mogła pochwalić się 588 mln zamówień oraz GMV na poziomie 12,9 mld€. Spółka jest liderem w takich krajach jak Wielka Brytania, Niemcy czy Holandia. Należy dodać, że spółka jest w fazie łączenia z amerykańską spółką GrubHub, która ma 3 pozycję na amerykańskim rynku. Just Eat Takeaway posiada także mniejszościowe udziały (33%) w firmie ifood, która jest liderem na brazylijskim rynku. Głównym akcjonariuszem jest Prosus. Kapitalizacja spółki Just Eat TakeAway na dzień 9 kwietnia wynosiła 12,4 mld€.
Mln€ | 2017 | 2018 | 2019 | 2020 |
Przychody | 166,5 | 232,3 | 415,9 | 2 042 |
Zysk operacyjny | -36,2 | -32,8 | -74,9 | -107 |
Marża operacyjna | -21,80% | -14,12% | -18,01% | -5,24% |
Zysk netto | -42,0 | -14,0 | -115,5 | -151 |
Delivery Hero
Jest to niemiecka spółka, która działa na ponad 40 rynkach na świecie. Firma jest największą platformą do zamawiania jedzenia na świecie (poza Chinami). Na swoich platformach znajduje się ponad 500 000 restauracji. W 2020 roku spółka stała się jednym z komponentów indeksu DAX 30. Spółka skupia się na rozwoju na rynkach rozwijających się oraz kluczowych rynkach azjatyckich (m.in. Japonia i Korea Południowa). W skład portfela marek wchodzi m.in. foodpanda (m.in. Japonia, Tajlandia, Bangladesz, Pakistan, Malezja, Rumunia, Bułgaria), talabat (m.in. Egipt, Kuwejt, ZEA, Arabia Saudyjska) czy PedidosYa (m.in. Chile, Boliwia, Argentyna, Urugwaj). Spółka w 2020 roku przeprocesowała 1 305 mln transakcji oraz wygenerowała 12 362 mln€ GMV. Delivery Hero planuje połączyć się także z koreańską firmą Woowa, która działa w Korei Południowej, Wietnamie oraz Japonii. Transakcja ma się zamknąć w kwocie 5,7 mld$. Koreańska spółka mogła pochwalić się w 2020 roku GMV na poziomie 11 641 mln€.
Mln€ | 2017 | 2018 | 2019 | TTM 2020 |
Przychody | 543,8 | 665,1 | 1 237 | 1 684 |
Zysk operacyjny | -169,3 | -145,6 | -472,8 | -650,2 |
Marża operacyjna | -31,1% | -21,9% | -38,2% | -38,6% |
Zysk netto | -345,1 | -38,2 | 231,4 | -939,1 |
Uber Technologies / Uber Eats
Jest to amerykańska firma, która działa zarówno na rynku przewozu osób (Uber), jak i jedzenia (Uber Eats). Na rynku przewozów osób posiada dominującą pozycję w Ameryce Północnej, Europie Zachodniej oraz krajach Ameryki Łacińskiej. Uber posiada także mniejszościowe udziały w biznesach w Rosji (35% Yandex.Taxi) oraz Azji (Grab i Didi). Na rynku food delivery Uber posiada czołową pozycję na rynku amerykańskim ( no.2 w USA), Australii, Japonii, Francji czy Meksyku. Spółka posiada także mniejszościowe udziały w indyjskiej firmie Zomato (10%). Pod koniec 2020 roku Uber Eats ogłosił plany przejęcia amerykańskiego konkurenta (Postmates) za około 2,65 mld$.
Mln$ | 2017 | 2018 | 2019 | 2020 |
Przychody | 7 932 | 11 270 | 14 147 | 11 139 |
Zysk operacyjny | -4 088 | -3 033 | -8 596 | -4 863 |
Marża operacyjna | -51,5% | -26,9% | -60,6% | -43,7% |
Zysk netto | -4 033 | 1 926 | -8 506 | -6 768 |
DoorDash
Jest to amerykański lider na rynku dowozu jedzenia. Spółka chwali się, że na platformie spółki znajduje się 390 000 restauracji. DoorDash ma także 18 milionów aktywnych użytkowników. W ciągu zaledwie dwóch lat spółka z 3 pozycji z 17% udziałem na rynku stała się liderem z udziałem wynoszącym 50%. W ciągu trzech kwartałów 2020 roku na platformie DoorDash dokonano transakcji o wartości 8 mld$ (GOV – Gross Order Value ). Spółka zadebiutowała w grudniu 2020 roku sprzedając 33 mln akcji po cenie 102$ za sztukę. Oprócz usług dostawy spółka oferuje również strony internetowe dla restauracji, które są bezpośrednio połączone z platformą DoorDash.
Mln$ | 2018 | 2019 | 2020 |
Przychody | 291 | 885 | 2 886 |
Zysk operacyjny | -210 | -616 | -436 |
Marża operacyjna | -72,2% | -69,6% | -15,1% |
Zysk netto | -207 | -667 | -461 |
Deliveroo
Jest to spółka, która działa na brytyjskim rynku dostawy jedzenia. Została założona w 2013 roku w Londynie. Deliveroo działa m.in. na rynku brytyjskim, holenderskim, francuskim, australijskim czy singapurskim. Spółka zadebiutowała na londyńskiej giełdzie w marcu 2021 roku. Wśród mniejszościowych akcjonariuszy znajduje się Amazon.
Mln GBP | 2018 | 2019 | 2020 |
Przychody | 476,2 | 771,8 | 1 191 |
Zysk operacyjny | -257,1 | -319,9 | -221,1 |
Marża operacyjna | -54,0% | -41,4% | -18,6% |
Zysk netto | -230,7 | -318,1 | -223,1 |
Spółki Food Delivery – Podsumowanie
Branża food delivery w ostatnich latach rozwijała się bardzo dynamicznie. COVID-19 jeszcze bardzie przyspieszył otwieranie się restauracji na rynek online. Jednocześnie wielu klientów, którzy zostali pozyskani w 2020 roku mogą pozostać wiernymi użytkownikami platform w kolejnych latach. Duży potencjał jaki ma przed sobą ten rynek zmusza platformy do prowadzenia ciężkiej walki o swoją pozycję rynkową. W efekcie formy z branży food delivery muszą wydawać znaczą część przychodów na pozyskanie ruchu na platformie i utrzymanie jak najwyższej retencji wcześniej pozyskanych klientów. W efekcie mimo wysokich prowizji (take rate w zależności od rynku waha się od 10-30%) większość firm z tej branży generuje straty operacyjne. W efekcie im szybciej firmy chcą rosnąć tym potrzebują więcej pieniędzy na rozwój. Inwestor musi być świadomy, że w ciągu kilku następnych lat mogą pojawić się emisje akcji albo obligacji zamiennych na akcje które mają pomóc firmom w dalszym dynamicznym rozwoju.
W ostatnich latach rozpoczął się trend konsolidacyjny, który tworzą wielkie, ponadnarodowe korporacje specjalizujące się w dostarczaniu jedzenia. Takie fuzje pozwalają wygenerować synergię oraz lepiej alokować kapitał (dojrzałe rynki generujące gotówkę będą przekierowywały środki na wzrost w bardziej perspektywicznych rynkach). Jednocześnie coraz większa konkurencja wymusza na firmach poszerzanie oferty o dostawy produktów z supermarketów, lekarstw czy alkoholu. Należy spodziewać się, że w kolejnych latach rynek platform będzie coraz trudniejszy dla nowych podmiotów. W efekcie na każdym rynku zostanie kilka liczących się platform, które przejmą większość rynku. Dotyczyć to będzie zarówno rynków rozwiniętych jak i rozwijających się.