Realizacja zadań – Miesięczna prognoza makroekonomiczna
Pandemia COVID-19 zadała rynkowi mocny cios. Wśród najważniejszych światowych indeksów jedynie indeksy amerykańskie odnotowują wartości dodatnie w ujęciu rok do dnia (+0,65% w przypadku S&P 500 i +20,62% w przypadku Nasdaq). Nasiliły się trendy sprzed kryzysu: inwestorzy coraz bardziej angażują się w branżach będących monopolistami na rynku. W epoce wzrostu potęgi rynkowej akcje zaledwie sześciu znanych spółek technologicznych odpowiadają obecnie za 49% indeksu Nasdaq. W ostatnich miesiącach zaobserwowaliśmy zwrot w kierunku akcji „impetowych” (tj. konsumpcyjne dobra podstawowe, które w okresach recesji wykazują zwykle większą odporność) oraz akcji „wzrostowych” powiązanych ze spółkami giełdowymi, których zyski rosną. Zjawisko to jest szczególnie widoczne w Stanach Zjednoczonych i na rynkach wschodzących.
Mimo iż w Stanach Zjednoczonych akcje konsekwentnie wyświetlają się na zielono, rynek obligacji nadal wskazuje na czerwony alarm dla gospodarki. Historia uczy nas, że inteligentny pieniądz zwykle ma więcej racji niż inwestujący w akcje. Innymi słowy, bilans ryzyka w drugiej połowie roku w przypadku rynku akcji jest spadkowy, ponieważ naszym zdaniem scenariusz zakładający ożywienie w kształcie litery V się nie spełni.
O Autorze
Christopher Dembik – Francuski ekonomista polskiego pochodzenia. Jest globalnym szefem badań makroekonomicznych w duńskim banku inwestycyjnym Saxo Bank (filii chińskiej firmy Geely obsługującej 860 000 klientów HNW na całym świecie). Jest także doradcą francuskich parlamentarzystów i członkiem polskiego think tanku CASE, który zajął pierwsze miejsce w ekonomicznym think tanku w Europie Środkowo-Wschodniej według raportu Global Go To Think Tank Index. Jako globalny szef badań makroekonomicznych wspiera oddziały, dostarczając analizy globalnej polityki pieniężnej i rozwoju sytuacji makroekonomicznej klientom instytucjonalnym i HNW w Europie i MENA. Jest regularnym komentatorem w mediach międzynarodowych (CNBC, Reuters, FT, BFM TV, France 2 itd.) Oraz prelegentem na międzynarodowych wydarzeniach (COP22, MENA Investment Congress, Paris Global Conference itp.).
Chiny: wzór pod względem walki z koronawirusem
W Azji jedną z najważniejszych informacji w tym miesiącu był mocniejszy niż przewidywano odczyt chińskiego realnego PKB: 3,2% w porównaniu z -6,8% w I kwartale. Ten zachęcający wynik odzwierciedla przede wszystkim pozytywny wpływ na gospodarkę bodźców po stronie podaży (dobrze widoczny dzięki zwiększonej emisji obligacji przez władze lokalne), wzrost inwestycji ze strony przedsiębiorstw skarbu państwa oraz skuteczne zarządzanie pandemią COVID-19, umożliwiające ponowne otwarcie gospodarki.
Niektórzy mogą uznać to odbicie za sygnał ożywienia w kształcie litery V, jednak takie założenie jest błędne. Jeżeli przyjrzymy się sytuacji z bliska, dostrzeżemy, że chińska gospodarka jeszcze nie jest całkowicie bezpieczna. Nierówności strukturalne rosną, sektor prywatny koncentruje się na cięciu kosztów poprzez zwolnienia i obniżanie płac, ryzyko deflacji rośnie, co potwierdza słaby odczyt bazowego CPI, który jest na najniższym poziomie od czasu światowego kryzysu finansowego, a prognoza dla konsumpcji w Chinach jest nadal niezadowalająca – w czerwcu sprzedaż detaliczna w dalszym ciągu spadała.
Jak wielokrotnie ostrzegaliśmy w ciągu ostatnich miesięcy, związane z pandemią efekty histerezy najprawdopodobniej opóźnią proces ożywienia gospodarki, a z pewnością będą miały głębokie negatywne skutki w kontekście zachowania konsumentów. Większa skłonność do oszczędzania wśród chińskich gospodarstw domowych, które nadal nie przeznaczają wielkich kwot na wydatki uznaniowe, to zjawisko, które najprawdopodobniej stanie się również widoczne w innych krajach po zniesieniu izolacji i wstrzymaniu bezpośrednich zastrzyków płynności dla gospodarstw domowych (może to mieć miejsce np. w Stanach Zjednoczonych, jeżeli rząd federalny z końcem lipca nie przedłuży hojnych zasiłków dla bezrobotnych).
Reszta świata: same kontrasty
Prognoza dla reszty świata jest nadal niekorzystna. Globalny handel znajduje się w stanie hibernacji i najprawdopodobniej w nim pozostanie przynajmniej do końca tego roku. Wskaźniki światowych przewozów towarowych, podobnie jak wskaźniki kosztu przewozów towarowych i obrotu dobrami konsumpcyjnymi potwierdzają, że ożywienie postępuje opornie, a jego tempo różni się w poszczególnych krajach w zależności od zarządzania sytuacją epidemiologiczną.
W perspektywie krótkoterminowej bardziej optymistycznie zapatrujemy się na sytuację w strefie euro niż w Stanach Zjednoczonych. Nasza tabela COVID-19 obejmująca dane na temat mobilności wskazuje, że strefa euro zdołała przeprowadzić otwarcie gospodarki bardziej skutecznie niż USA, gdzie stany, w których mieszka ponad trzy czwarte ludności tego kraju, obecnie odwracają lub wstrzymują proces ponownego otwierania gospodarki. Ponadto reakcja rynku na ostatnie posiedzenie Rady Europejskiej była zdecydowanie pozytywna. Mimo iż pod wieloma względami mieliśmy swoje zastrzeżenia (np. w odniesieniu do cięć kluczowych innowacyjnych programów czy niejasnej definicji państwa prawa i demokracji), dla UE jest to nadal olbrzymi krok w odpowiednim kierunku – Unia wyda od 1 bln EUR do 1,8 bln EUR – a także potwierdzenie, że w ostatecznym rozrachunku solidarność pomiędzy państwami członkowskimi zawsze przeważy.
W nadchodzących dniach rynek skupi się na Stanach Zjednoczonych, w których Kongres omawia obecnie nowy pakiet pomocowy, a w przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie Rady Gubernatorów Rezerwy Federalnej. Nie przewidujemy z tej okazji żadnych istotnych zapowiedzi. Ostatni protokół z posiedzenia FOMC wykazał, że kilku członków popiera politykę kontroli krzywej dochodowości, natomiast pozostali utrzymują, że wiarygodne wytyczne będą najprawdopodobniej wystarczające. Do podjęcia ostatecznej decyzji w tej kwestii potrzebne są dalsze analizy, w szczególności oparte na doświadczeniach australijskich dotyczących stóp krótkoterminowych, co zmniejsza prawdopodobieństwo wdrożenia kontroli krzywej dochodowości już we wrześniu.
Kalendarium na lipiec i sierpień 2020 r.:
- 29 lipca: posiedzenie FOMC. Nie przewiduje się żadnej istotnej zapowiedzi. W odniesieniu do polityki kontroli krzywej dochodowości (nazywanej przez Fed YCT) potrzebne są dalsze analizy i debaty.
- koniec lipca: zakończenie wypłat dodatkowego, wynoszącego 600 USD tygodniowo, zasiłku dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych.
- początek sierpnia: przerwa w obradach Kongresu. Ostatnia szansa na przedłużenie okresu wypłacania zasiłków.
- 1 sierpnia: Biden powinien ogłosić nazwisko kandydata na wiceprezydenta.
- 7 sierpnia: raport w sprawie płac w sektorze pozarolniczym.
- 8 sierpnia: ostateczny termin składania wniosków przez małe przedsiębiorstwa amerykańskie o pożyczki w ramach programu ochrony płac o wartości 659 mld USD.
- 17 sierpnia: konwencja krajowa Partii Demokratycznej w Milwaukee.
- 17 sierpnia: kolejna runda negocjacji pomiędzy UE a Wielką Brytanią w ramach Brexitu (data uznawana za nowy „miękki” termin osiągnięcia kompromisu).
- 24 sierpnia: konwencja krajowa Partii Republikańskiej w Jacksonville.
- 27 sierpnia: sympozjum w Jackson Hole – „Strategia na najbliższą dekadę: konsekwencje dla polityki pieniężnej”
Tabele banków centralnych