Pewność siebie w tradingu – jak ja wypracować?

Pewność siebie a trading Forex

„Zyskowny trading ma być łatwy i nie generować dużego stresu” – nierzadko możemy spotkać się z taką teorią. Jednak teoria a praktyka to dwa różne światy i wiem, że wielu traderów często znajduje się w stanie, kiedy emocjonalnie próbują wymusić zyskowną transakcję. Oczywiście, prowadzi to do psychicznego wyczerpania czy frustracji, ponieważ nie tak powinien wyglądać handel. Trader, któremu brakuje pewności siebie, nie wie jak podejść do rynków i niezależnie od tego jak bardzo się stara, osiągane wyniki nie będą dla niego zadowalające w długim terminie.

Początkujący skupiają się na tym, aby ich transakcje zawsze przynosiły dochód i wierzą, że im więcej ich zawierają, tym większe mają na to szanse. Jest to błędne i wyczerpujące podejście, ponieważ próbują kontrolować jedyną rzecz, której inwestor nie może kontrolować, mianowicie: cenę. W momencie otwarcia transakcji należy się skupić na tym, na co mamy wpływ: na wejściach, rozmieszczeniu zleceń, trzymaniu się zasad i kontrolowaniu samego siebie. Wszystko poza tym to tylko szum i nieistotne rzeczy. Zadaniem inwestora nie jest przechytrzenie rynków.

W tym artykule skupimy się na aspektach, które warto kontrolować, aby wypracować większą pewność siebie. Większe zaufanie do samego siebie pozytywnie przełoży się na nasze tradingowe wyniki.

Przeczytaj koniecznie: 7 najpopularniejszych mitów dotyczących tradingu

Czas handlu

Zacznijmy od największej przewagi jaką dysponuje trader. To my decydujemy kiedy wejść na rynek, a kiedy zwyczajnie trzymać się od niego z daleka. Jeśli nie podoba ci się to, co widzisz na wykresie, po prostu nie rób nic i wstrzymaj się od transakcji. Należy wchodzić w pozycję tylko wtedy, gdy jesteś przekonany o tym, że masz przewagę. Początkujący popełniają błąd gdyż wierzą, że muszą być na rynku przez cały czas. Tak naprawdę wystarczy tylko kilka dobrych transakcji w miesiącu, by być do przodu. Im bardziej zrozumiesz, że NIE MUSISZ handlować, tym lepszy będzie twój wynik.

„Lepiej jest godzinę pomyśleć o swoich pieniądzach, niż tydzień na nie pracować.” – Andre Kostolany

Wyjścia z transakcji

Tutaj pojawia się druga znacząca przewaga. Gdy jesteś już w transakcji, nie utknąłeś w niej na zawsze i nie jesteś ofiarą tego, co rynek chce z tobą zrobić. W dowolnym momencie możesz zamknąć pozycję. Jeśli widzisz, że cena idzie w kierunku twojego zlecenia stop loss, nie siedź tam, ale podejmij działanie i zamknij transakcję ręcznie, by zminimalizować straty. Z kolei kiedy osiągasz zysk ale widzisz oznaki, że cena się odwraca, nie oddawaj całych zysków, tylko spienięż je. Cały czasz masz wpływ na swoje pozycje. Chociaż nie możesz kontrolować wyniku transakcji, masz duży wpływ na to ile zyskujesz oraz ile tracisz, a także kiedy chcesz, by transakcja się zakończyła.

Narzędzia, które pasują do Twojego stylu

Każdy inwestor jest inny i dlatego musisz znaleźć narzędzia, które do ciebie pasują. Niektórzy  wolą używać wskaźników do podejmowania decyzji, inni wolą handlować na podstawie czystej ceny, a jeszcze inni korzystają z kombinacji obu tych metod. Możliwości są naprawdę duże: oscylatory, średnie ruchome, zniesienia Fibonacciego. Nie należy zapominać również o poziomach wsparcia i oporu, czy strefach supply/demand. Ważny jest również odpowiedni dobór interwału czasowego. Niektórzy traderzy uważają, że niższe interwały są zbyt podatne na szum, inni są zwolennikami tych szybko poruszających się wykresów. Zawsze wybieraj horyzont inwestycyjny w którym czujesz się najlepiej i podejmuj decyzje handlowe wedle własnego uznania. Nie ma powodu, byś handlował w oparciu o metodę, która nie w pełni zgrywa się z twoją osobowością.

Interpretacja handlu

Trading w nerwach, z zamiarem usilnego odegrania się oraz nadmierna ekscytacja zyskownymi transakcjami, to tylko jedne z dwóch powodów w wyniku których traderzy tracą znacznie więcej pieniędzy, niż to konieczne. Emocje i psychologia odgrywają bardzo ważną rolę w tradingu. Pamiętaj jednak, że tworzą się one w twojej głowie i ty jesteś tym, który je uruchamia i kontroluje. Strata to po prostu strata. To nieunikniona część tej gry i niezależnie od tego, jak dobrym jesteś traderem, będziesz w pewnych okresach tracił pieniądze. Im bardziej starasz się walczyć ze stratami, tym rezultat może być gorszy. Należy pamiętać, że nawet jeżeli coś na początku generuje stratę to nie oznacza, że końcowy efekt nie będzie zadowalający i określona strategia, czy też plan na trading, nie da zarobić.

Z drugiej strony, nie ma również powodu, by ekscytować się nadmiernie zyskownymi transakcjami. Księgowanie zysku powinno być czymś normalnym. Bardzo dobrze jest zarabiać pieniądze i dlatego wszyscy gramy w tę grę, ale zostawienie emocji obok to najlepsze wyjście dla Twojego portfela. Trzeba iść dalej, postępować zgodnie ze swoim planem i traktować trading jak biznes.