Niemcy planują zbanować opcje binarne. Na wszelki wypadek

Niemiecki nadzór finansowy, BaFIN, poinformował, iż ma plany na wprowadzenie własnych ograniczeń związanych opcjami binarnymi. Rozważane jest wprowadzenie zakazu reklamowania, dystrybucji oraz sprzedaży opcji binarnych na terenie Niemiec dla osób z klasyfikacją jako „inwestor detaliczny”.

Gdyby ESMA się rozmyśliła…

Działanie niemieckiego BaFIN ma być swego rodzaju planem B w sytuacji, gdyby ESMA wycofała się ze swojej interwencji produktowej obowiązującej na terenie całej Unii Europejskiej. Zakaz dot. opcji binarnych obowiązuje od 1 lipca 2018 r., ale oficjalnie ma charakter tylko tymczasowy. Jednorazowe „przedłużenie” obowiązuje tylko 3 miesiące, to ESMA może przeciągać to w nieskończoność. Na tę chwilę kolejny termin wygaśnięcia ograniczeń związanych z popularnymi „binarkami” upływa na koniec marca 2019 r..

Mimo to, niemiecki regulator woli zabezpieczyć się przed sytuacją, w której nagle europejski organ nadzoru miałby zmienić zdanie.

Elisabeth Roagele, dyrektor wykonawcza BaFin:

„Opcje binarne są instrumentem atrakcyjnym dla klientów detalicznych, szczególnie w środowisku niskich stóp procentowych. Dostęp do nich z poziomu platform online jest niezwykle prosty, oferując duże poziomy zwrotu. Praktyka pokazuje jednak, że w przypadku większości inwestorów instrumenty te okazują się ryzykowne i prowadzą do utraty kapitału”.

Na obecną chwilę klamka jeszcze nie zapadła, a regulator uruchomił konsultacje społeczne z przedstawicielami branży Forex/CFD/opcji binarnych i klientów instytucjonalnych, którzy mogą zgłaszać swoje uwagi dot. proponowanych zmian do 20 grudnia br..