Bitcoin kroczy za rynkową płynnością. Zmiana rezerw banków w Fed zacznie rosnąć dopiero w kwietniu
Mniej więcej od grudnia zachowanie ceny bitcoina, co do kierunku, a nie skali ruchu, jest dość podobne do zmiany rezerw banków w Fed. Rezerwy banków w Fed powstawały bardzo szybko w momencie, gdy Rezerwa Federalna prowadziła program QE. To z kolei, jak wiemy, prowadziło do wzrostu cen ryzykownych aktywów i hossy praktycznie na wszystkim. Aktualnie rezerwy te są najwyższe od kwietnia 2022 r. choć Fed przecież nie prowadzi QE, a nawet prowadzi QT i zmniejsza swój bilans o 95 mld USD miesięcznie. Rezerwy jednak rosną.
Reverse repo i baza płynności
Za wzrost rezerw banków w Fed odpowiada cały czas spadające reverse repo, czyli nadpłynność sektora finansowego w USA, która jest pochodną jeszcze tego, co działo się w pandemii. Tej nadpłynności było około 2,5 bln USD w grudniu 2022 r., a obecnie zostało jej niecałe 500 mld USD. Oznacza to, że 2 bln USD trafiło do systemu finansowego mimo restrykcyjnej polityki monetarnej, co mogło pomóc we wzroście cen ryzykownych aktywów, w tym bitcoina.
Z punktu widzenia bazy płynności cena bitcoina lepiej koreluje nie tyle z samym poziomem rezerw banków w Fed, co z ich zmianą w ujęciu rocznym. Do początku marca obserwowaliśmy wzrost rezerw o ponad 620 mld USD r/r, zaś ze względu na program pomocowy dla banków sprzed roku i wtedy potężny ich wzrost, obecnie mamy spadek wzrostu płynności do 373 mld USD r/r. Jest to istotna zmiana.
Bitcoin z szansą na większą korektę?
Szereg czynników makroekonomicznych zdaje się nie sprzyjać ryzykownym aktywom, ponieważ po pierwsze spada wzrost płynności, po drugie inflacja nie spada tak szybko, jak sądzono, a rentowności obligacji USA wzrosły w tym tygodniu najmocniej od października 2023 r. Tym samym rosną szanse na korektę ceny bitcoina w stronę dołka z 5 marca, czyli w okolice 59 000 USD, co by mogło oznaczać 20% korektę od szczytu z poziomu ponad 73 000 USD.
Kiedy wzrosną szanse na wzrost płynności?
Na tę chwilę wydaje się, że takim terminem jest koniec marca oraz dalej koniec pierwszego tygodnia kwietnia. Po 9 kwietnia płynność ponownie powinna rosnąć w ujęciu rocznym, co może zacząć po raz kolejny sprzyjać ryzykownym aktywów, w tym cenie bitcoina. Niewykluczone również, że wtedy rynek spróbuje grać pod obniżki stóp procentowych Fed, co w rezultacie może pomóc w spadku rentowności i wraz ze wzrostem płynności pomóc ryzykownym aktywom. Jednak najbliższe trzy tygodnie mogą być bardziej wyboiste dla inwestorów niż gładka przejażdżka na nowe szczyty jak do tej pory.