Bitcoin jako rezerwa – Trump ma niewiele czasu
Od lat obserwujemy wyraźny związek między ceną bitcoina a rezerwami banków utrzymywanymi w Fed. Zależność ta wynika z ogólnego stanu płynności na rynkach finansowych, który jest bezpośrednio związany z polityką monetarną Fed, taką jak luzowanie ilościowe (QE) i zacieśnianie ilościowe (QT).
Gdy spojrzymy na wielkość rezerw i ich zmiany oraz cenę BTC, to wyraźnie widać, że gdy rezerwy Fed rosły, co było wynikiem działań QE, cena bitcoina również odnotowywała dynamiczne wzrosty. Odwrócenie trendu, jak w okresach QT, skutkowało zmniejszeniem rezerw, co z kolei wpływało na zmniejszenie płynności w systemie finansowym i wywoływało spadki ceny BTC. Z tej perspektywy bitcoin jest niczym innym jak gąbką płynności i rośnie gdy jej jest więcej i spada, gdy jest jej mniej.
Reverse repo jako ukryty generator płynności
Choć obecnie rezerwy banków w Fed spadają, bitcoin wciąż zyskuje na wartości. Odpowiedź na ten paradoks leży w spadku nadpłynności systemu finansowego, która była kumulowana w operacjach reverse repo. Reverse repo, które jeszcze niedawno wynosiło ponad 2 bln USD, zmalało do zaledwie 200 mld USD. To osuszenie reverse repo oznaczało uwolnienie ogromnej ilości płynności, co mogło wspierać rynek aktywów takich jak bitcoin. Dodatkowo doszły dwa efekty FOMO w postaci ETFów oraz wygranej Trumpa.
Jednak zbliżamy się do momentu, w którym operacje reverse repo przestaną zapewniać płynność, a efekty QT zaczną być odczuwalne w sposób bardziej dotkliwy. W rezultacie rezerwy banków w Fed będą nadal maleć, co może prowadzić do ograniczenia płynności na Wall Street. To z kolei może wpłynąć na zmniejszenie zainteresowania inwestycjami w aktywa ryzykowne, takie jak kryptowaluty.
Trump i rezerwa bitcoina – szansa na stabilizację rynku
W obliczu spodziewanego osłabienia płynności na Wall Street interesującą możliwością dla rynku bitcoina jest planowana przez Donalda Trumpa rezerwa bitcoina. Zakłada się, że zakupy BTC przez administrację rządową mogą stać się istotnym buforem przeciwko potencjalnym spadkom ceny wynikającym z zacieśniania płynności.
Aby rezerwa ta miała realny wpływ na rynek, działania zakupowe muszą rozpocząć się w pierwszym kwartale 2025 roku. W przeciwnym razie ryzyko osłabienia rynku w wyniku działań Fed może okazać się zbyt duże i obecna euforia zakupów przerodzić się może w panikę sprzedaży w 2025 r.
Podsumowanie – Trump ma niewiele czasu
Bitcoin od lat wykazuje wyraźną zależność od zmian płynności finansowej wynikających z polityki Fed. Obecna sytuacja, w której maleją rezerwy banków komercyjnych, ale nadpłynność systemowa jest jeszcze wspierana przez reverse repo, może wkrótce ulec zmianie. Nadchodzący spadek płynności stawia rynek kryptowalut w trudnym położeniu, jednak planowane przez Donalda Trumpa zakupy bitcoina mogą wnieść nową dynamikę i potencjalnie ustabilizować sytuację. Pozostaje jednak pytanie, czy działania te zostaną wdrożone wystarczająco szybko, aby zapobiec możliwym spadkom wynikającym z dalszego zaostrzania polityki Fed.