Nvidia w centrum uwagi: co powiedzą wyniki o przyszłości AI?
Wyniki spółki Nvidia za trzeci kwartał, które zostaną ogłoszone dzisiaj, będą kluczowym wskaźnikiem dla narracji inwestycyjnej w zakresie sztucznej inteligencji. Z jej wysoką kapitalizacją rynkową i kluczową rolą w dziedzinie AI, rezultaty firmy mogą wpłynąć na ogólny nastrój rynkowy, szczególnie w kontekście trudności, jakie napotyka indeks S&P 500 w utrzymaniu wzrostów, które miały miejsce po wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Główne pytanie brzmi: czy sektor sztucznej inteligencji jest wystarczająco silny, aby utrzymać entuzjazm inwestorów, czy też znajduje się na niepewnym gruncie, podobnie jak scenariusz Trumpa 2.0?
Wyniki Nvidia będą stanowić poważny test, biorąc pod uwagę jej status jako największej firmy pod względem kapitalizacji rynkowej oraz kluczowego gracza w rewolucji AI.
Dane z naszej platformy pokazują, że sztuczna inteligencja wciąż pozostaje jednym z kluczowych tematów inwestycyjnych, między innymi dla klientów VIP, którzy lokują w ten sektor znaczące środki. Warto jednak zauważyć, że w porównaniu z poprzednim kwartałem AI nieco traci na znaczeniu jako czynnik decydujący o strategiach inwestycyjnych naszych użytkowników. Może to sugerować zmianę w podejściu do tego sektora. Wyniki Nvidii będą nie tylko testem dla samej spółki, ale również dla kierunku, w jakim zmierza cały rynek AI. Inwestorzy powinni przygotować się na różne scenariusze, w tym na potencjalnie zwiększoną zmienność w krótkim okresie po publikacji wyników – mówi Marcin Ciechoński, odpowiedzialny za ofertę Saxo w Polsce.
Są trzy kluczowe obszary do obserwacji podczas ogłoszenia tych wyników:
Produkcja i popyt na Blackwell
Wprowadzenie chipów Blackwell nowej generacji od Nvidia stało się głównym punktem zainteresowania inwestorów. Wczesne sygnały sugerują wysoki popyt na te produkty, a analitycy przewidują rekordową sprzedaż oraz zapowiadają wyprzedaż zapasów w nadchodzącym roku. Na co jednak warto zwrócić uwagę? W tym kontekście, warto obserwować aktualizacje dotyczące harmonogramów produkcji i to, czy pojawią się ograniczenia w łańcuchu dostaw chipów Blackwell. Warto również sprawdzać, czy wcześniejsze komentarze zarządu o wyprzedaniu zapasów na następne 12 miesięcy rzeczywiście się potwierdzą.
Jakie mogą być potencjalne reakcje? Pozytywna: Jeśli produkcja Blackwell nie będzie miała opóźnień lub popyt przekroczy oczekiwania, akcje Nvidia mogą wzrosnąć do nowych maksymalnych wielkości. Negatywna: jakiekolwiek oznaki opóźnień w produkcji lub niedostatecznego popytu mogą wywrzeć presję na akcje, biorąc pod uwagę ich wysoką wycenę.
Wskazówki od klientów hiperskalowych
Biznes związany z centrami danych Nvidia napędzany jest przez spółki hiperskalowe, takie jak Microsoft, Google i Meta. Wykorzystują one procesory AI Nvidii do aplikacji generatywnej sztucznej inteligencji. Te partnerstwa stanowią znaczną część przychodów i wzrostu marży spółki Nvidia. W tym kontekście, warto zwrócić uwagę na aktualizacje dotyczące wskaźników adopcji procesorów H100 i H200 oraz siły popytu na rozwiązania AI oferowane przez firmę. Jednocześnie, oznaki kontynuowania przez hiperskalowców inwestycji w infrastrukturę AI mogą napędzać optymizm. Istotnym czynnikiem będą również informacje dotyczące budowy workloadu AI (trening vs inferencja) oraz rozwoju dużych modeli językowych w chmurze w porównaniu do przetwarzania brzegowego.
Potencjalne reakcje mogą być następujące – pozytywna: solidne prognozy ze strony spółek hiperskalowych i utrzymujące się zapotrzebowanie na chipy AI mogą wzmocnić zaufanie do zdolności Nvidii do osiągania ponadprzeciętnego wzrostu. Z kolei spowolnienia wydatków hiperskalowców lub konkurencja ze strony AMD w obszarze sztucznej inteligencji mogą negatywnie wpłynąć na nastroje.
Wpływ pogłosek o wykreśleniu akcji SMCI z giełdy
SMCI jest jednym z kluczowych partnerów, który obecnie boryka się z problemami. Spółka jest trzecim co do wielkości klientem Nvidii. Na rynku pojawiają się głosy, że Nvidia może przenieść swoje zamówienia do innych dostawców infrastruktury IT. Budzi to obawy o stabilność łańcucha dostaw. Kluczowa będzie jasność w kontekście współpracy obu spółek oraz potencjalna dywersyfikacja łańcucha dostaw w celu zminimalizowania ryzyka. Zmiany w relacji z SMCI będą potencjalnie miały wpływ na harmonogram produkcji i dostaw chipów Blackwell.
Potencjalna reakcja pozytywna polegałaby na zapewnieniu, że Nvidia zminimalizowała ryzyko związane z SMCI, co mogłoby przywrócić zaufanie inwestorów. Negatywna reakcja natomiast mogłaby wystąpić, jeśli problemy SMCI spowodują wąskie gardła w produkcji, co z kolei może skłonić inwestorów do wątpienia w zdolności wykonawcze Nvidii.
Strategia dla długoterminowych inwestorów
Nvidia pozostaje kluczowym graczem w dziedzinie sztucznej inteligencji, jednak, żeby inwestorzy mogli sobie poradzić z krótkoterminową zmiennością, powinni zastosować odpowiednią strategię:
- Skupienie na szerokiej perspektywie rozwoju AI: Chociaż wyniki kwartalne mają znaczenie, pozycja Nvidii jako lidera w zakresie treningu AI, inferencji oraz obliczeń brzegowych, stawia ją w dobrej pozycji do długoterminowego wzrostu.
- Dywersyfikacja ekspozycji przez ETF-y AI: rozważenie inwestycji w ETF-y takie jak Global X Robotics & AI ETF (BOTZ) lub iShares Exponential Technologies ETF (XT), aby zyskać zdywersyfikowaną ekspozycję na ekosystem AI i ograniczyć ryzyko związane z pojedynczymi akcjami.
- Kupowanie w czasie spadków: Jeśli wyniki finansowe wywołają korektę, może to być okazja do zakupu akcji Nvidii po bardziej atrakcyjnych wycenach, przy założeniu, że teza inwestycyjna dotycząca AI pozostaje aktualna.
- Monitorowanie nowych konkurentów: Postępy AMD w obszarze procesorów graficznych wskazują na rosnącą konkurencję. Ważne jest, aby być na bieżąco z tym, jak Nvidia broni swojego udziału w rynku w tym dynamicznym otoczeniu.
Obserwując te trendy i stosując zdywersyfikowane podejście, inwestorzy mogą efektywnie nawigować w profilu Nvidii, który charakteryzuje się wysokim wzrostem i dużą zmiennością.
O Autorze
Charu Chanana, strateżka rynkowa w singapurskim oddziale Saxo Bank. Posiada ponad 10-letnie doświadczenie na rynkach finansowych, ostatnio jako Lead Asia Economist w Continuum Economics, gdzie zajmowała się analizą makroekonomiczną krajów wschodzących Azji, ze szczególnym uwzględnieniem Indii i Azji Południowo-Wschodniej. Jest biegła w analizowaniu i monitorowaniu wpływu krajowych i zewnętrznych wstrząsów makroekonomicznych na region. Jest często cytowana w artykułach prasowych i regularnie pojawia się w CNBC, Bloomberg TV i Channel News Asia oraz w biznesowych kanałach radiowych Singapuru.