Przed decyzją EBC: Potwierdzenie złagodzenia polityki?
W ujęciu ogólnym prezes EBC, Christine Lagarde, najprawdopodobniej skłania się ku złagodzeniu polityki. Jeżeli inwestorzy spodziewają się istotnych korekt wytycznych dotyczących przyszłej polityki EBC, mogą się rozczarować. Biorąc pod uwagę szybko zmieniające się prognozy gospodarcze ze względu na rozprzestrzenianie się wariantu Delta, który dominuje obecnie w większości państw członkowskich, a także ryzyko zaskakującej skali inflacji, istnieje duża możliwość, że EBC będzie zwlekać z ogłaszaniem jakichkolwiek zmian dotyczących polityki do czasu uzyskania większej ilości danych po zakończeniu sezonu letniego. Jeżeli okoliczności będą tego wymagać, nowe ramy polityczne mogą zapewnić Radzie Zarządzającej większą elastyczność w zakresie podejmowania szybkich działań na następnym posiedzeniu 9 września.
O Autorze
Christopher Dembik – Francuski ekonomista polskiego pochodzenia. Jest globalnym szefem badań makroekonomicznych w duńskim banku inwestycyjnym Saxo Bank (filii chińskiej firmy Geely obsługującej 860 000 klientów HNW na całym świecie). Jest także doradcą francuskich parlamentarzystów i członkiem polskiego think tanku CASE, który zajął pierwsze miejsce w ekonomicznym think tanku w Europie Środkowo-Wschodniej według raportu Global Go To Think Tank Index. Jako globalny szef badań makroekonomicznych wspiera oddziały, dostarczając analizy globalnej polityki pieniężnej i rozwoju sytuacji makroekonomicznej klientom instytucjonalnym i HNW w Europie i MENA. Jest regularnym komentatorem w mediach międzynarodowych (CNBC, Reuters, FT, BFM TV, France 2 itd.) Oraz prelegentem na międzynarodowych wydarzeniach (COP22, MENA Investment Congress, Paris Global Conference itp.).
Czego NIE NALEŻY się spodziewać?
- W kontekście wytycznych dotyczących przyszłych stóp procentowych nie należy się spodziewać większych zmian. Być może dla EBC jest jeszcze zbyt wcześnie na zobowiązanie się do obniżenia stóp długoterminowych, o ile nie nastąpi istotna zmiana prognozy makroekonomicznej. Jak dotąd nie miało to miejsca.
- EBC powinien odejść od podkreślania roli kursu euro w odniesieniu do inflacji i/lub od aktywnego dążenia do deprecjacji euro. Przykładowo, kurs euro/dolara jest obecnie odległy od negatywnej wartości progowej dla gospodarki strefy euro.
- Jakiekolwiek zmiany dotyczące ukierunkowanych dłuższych operacji refinansujących (TLTRO) (przedłużenia i/lub złagodzenia ich warunków) w tym momencie nie wchodzą w grę.
Czego można się spodziewać?
- EBC powinien znacznie doprecyzować sformułowania stosowane w wytycznych, w szczególności definicję zakończenia kryzysu Covid-19.
- EBC powinien podtrzymać ostrożnie optymistyczną prognozę dla ożywienia gospodarczego w strefie euro, z uwzględnieniem ryzyka korekty w dół związanego z rozprzestrzenianiem się wariantu Delta. Nasz scenariusz bazowy nie ulega zmianie: pod koniec 2021 r. i w 2022 r. wzrost i inflacja najprawdopodobniej zaskoczą EBC na plus, podobnie jak miało to miejsce do tej pory w tym roku.
- EBC może potencjalnie wyraźniej powiązać program skupu aktywów (APP), którego zakończenie przewidywane jest na krótko przed pierwszą podwyżką stóp, z nowym celem inflacyjnym przyjętym na poziomie „2%”. Według większości prognostów, pierwsza podwyżka stóp planowana jest wstępnie na koniec 2022 r. – początek 2023 r. Rynek zinterpretowałby to jako wyraźne złagodzenie polityki w kierunku przedłużenia pieniężnego wsparcia akomodacyjnego.
- EBC może kolejny raz potwierdzić, że niekonwencjonalne środki polityki pieniężnej zaczynają mieć charakter konwencjonalny i w pełni wpisują się w standardowe ramy polityczne. Po publikacji przez EBC przeglądu strategii 7 lipca przyciągnęło to uwagę niewielu inwestorów. Ma to jednak istotne znaczenie, ponieważ oznacza, że EBC może szybciej uruchamiać niekonwencjonalne środki polityki pieniężnej, jeżeli wymagają tego prognozy gospodarcze lub dotyczące inflacji.
Jak daleko może się posunąć EBC?
W odniesieniu do nastrojów za kulisami przewidujemy, że debata pomiędzy zwolennikami złagodzenia i zaostrzenia polityki dotycząca przyszłości skupu obligacji będzie bardzo zaciekła, podobnie jak miało to miejsce na posiedzeniu EBC w czerwcu. Christine Lagarde zasugerowała niedawno, że po dotychczasowym pandemicznym programie zakupów awaryjnych (PEPP) nastąpi „przejście na nowy format”. Naszym zdaniem członkowie EBC są zgodni, że realizacja PEPP potrwa do marca 2022 r. Nie jest jednak jasne, jak duże wsparcie zdoła uzyskać Lagarde w zakresie zastąpienia PEPP nowym programem, którego format, okres realizacji i cel nie zostały jeszcze jasno zdefiniowane. Z pewnością więcej wskazówek co do działań, które EBC jest gotowy podjąć i które może podjąć pojawi się dopiero na początku 2022 r., biorąc pod uwagę, że zwolennicy zaostrzania polityki stanowią mniejszość w Radzie Zarządzającej. Dwa pozostałe czynniki, które odegrają kluczową rolę w kontekście przyszłości skupu obligacji, to wynik wyborów federalnych w Niemczech 26 września oraz tempo powrotu strefy euro do poziomu sprzed kryzysu – w tym momencie szacuje się, że nastąpi to na początku 2022 r.