Otwarta pozycja na weekend. Zamknąć czy zostawić?

Forex jest specyficznym rynkiem, który działa 24h na dobę przez 5 dni w tygodniu. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie by nasza pozycja pozostawała otwarta na weekend. Brokerzy wyłączają dostęp do kwotowań i uniemożliwiają zawieranie zleceń w sobotę i niedzielę. W ciągu weekendu co jakiś czas mają miejsce ważne wydarzenia makroekonomiczne np. spotkanie Państw grupy G7, na skutek czego rynki potrafią otworzyć się ze sporą luką cenową (akurat w tym przypadku popularnie nazywaną luką weekendową). To rodzi pewne niebezpieczeństwa…

W związku, iż w weekend nie możemy nic zrobić z naszymi pozycjami, na skutek danych makro mających miejsce w tym czasie, jeśli mamy otwartą pozycję możemy zacząć nowy tydzień z powiększonym zyskiem bądź stratą, w zależności od tego w którą stronę będzie luka. W piątek jest to dla nas jedna wielka niewiadoma. Naprawdę trudno przewidzieć jak zakończy się spotkanie grupy G7, nie wspominając już o reakcji rynku.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Handel na Forex w weekendy? LMAX uruchamia usługę Weekend FX

Otwarta pozycja na weekend. Co z nią zrobić?

Zamykać? Ryzykować i zostawić? Cóż, sprawa jest trochę bardziej złożona. Głównie będzie to zależne od horyzontu czasowego w jakim gramy oraz tego jakie ryzyko akceptujemy.

W przypadku transakcji krótkoterminowych, gdzie SL i TP są z reguły niewielkie, a wolumen umiarkowanie duży, lepszym wyjściem wydaje się zakończyć handel w piątek wieczorem ponieważ duża luka weekendowa może mocno rzutować na wynik tej pojedynczej transakcji.

Przy grze długoterminowej, gdzie horyzontem czasowym pozycji jest nawet kilka miesięcy, z reguły wykorzystanie dźwigni finansowej jest bardzo małe. Zwykle wtedy SL i TP są odległe, a powstanie nawet sporej luki weekendowej nie powinno mieć aż tak znaczącego wpływu na bilans transakcji. Oczywiście, mimo wszystko, ryzyko można jeszcze bardziej zminimalizować, zamykając pozycję w piątek wieczorem i ponawiając na otwarciu w niedzielę. To jednak zależy już od indywidualnych preferencji inwestora. Pozostaje jeszcze kwestia śledzenia wydarzeń makro i oczekiwań ekonomistów…

PRZECZYTAJ TAKŻE: Czy przetrzymywać otwarte pozycje przez weekend?

Prawdopodobieństwo wystąpienia luki weekendowej zwiększa się w momencie, gdy w kalendarzu widzimy, iż w dany weekend odbędzie się ważne posiedzenie. Wtedy mogą zapaść jakieś kluczowe decyzje dla globalnej gospodarki. To samo z prognozami ekonomistów – jeśli są bardzo rozbieżne, to także zwiększa się niebezpieczeństwo, że dane mogą zaskoczyć rynek. Wpłynie to z pewnością na kwotowania instrumentów. Oszacowanie ryzyka wystąpienia luki powinno nas dodatkowo skłonić do zredukowania lub zamknięcia pozycji.

Jeśli już decydujesz się zostawić pozycję na weekend zdecydowanie lepiej unikać sytuacji w której została wykorzystana duża część środków. Duży lewar w połączeniu z równie dużym wolumenem transakcji przy stosunkowo niewielkim depozycie na skutek luki cenowej może doprowadzić do powstania debetu na rachunku, który ostatecznie trzeba będzie uregulować.

A może lepiej tylko zacieśnić Stop Loss?

Niestety nie. Takie rozwiązanie nic nam nie da. Jeśli ustawimy Stop Loss bliżej ceny rynkowej przed piątkowym zamknięciem, a w niedzielę na otwarciu wystąpi luka, która przekroczy (nieważne o ile) nasz poziom SL to broker i tak zrealizuje naszą transakcję po pierwszej rynkowej cenie (cenie otwarcia sesji).