Algorand (ALGO) – kryptowaluta profesora MIT
Topowi przedstawiciele świata nauki, nowatorski kod i nietypowa publiczna sprzedaż tokenów. Algorand nie jest projektem podobnym do wielu kryptowalut, które tylko w teorii mają być lepsze od swoich odpowiedników. Oparta o najnowsze odkrycia naukowe kryptowaluta podbija świat blockchain. W ciągu ostatniego roku jej cena wzrosła aż o 646,26%.
Kontynuujemy cykl portalu Forex Club, w którym analizujemy i opisujemy największe, najwyżej wyceniane, najciekawsze, najbardziej rozwojowe, zaawansowane, a także najbardziej kontrowersyjne projekty kryptowalutowe na całym świecie. Dziś czas na Algorand – projekt oparty o naprawdę solidne, naukowe podstawy.
Jak powstał Algorand (ALGO)
Bez wątpienia kryptowalut nie tworzą przypadkowi ludzie. Nawet skopiowanie i ulepszenie otwartego kodu wymaga sporej wiedzy technologicznej, umiejętności programistycznych, doświadczenia ekonomicznego i znajomości świata blockchain. Nieliczni wytyczają nowe trendy i Algorand jest kryptowalutą, którą na pewno można zaliczyć do wyznaczających kierunek zmian w branży.
Fundacja Algorand początkowo zatrudniła 15 osób. Szefem jest profesor Silvio Micali, pracujący na co dzień w prestiżowym Massachusetts Institute of Technology w USA. To laureat prestiżowych wyróżnień z Nagrodą Turinga za teoretyczne podwaliny kryptografii na czele. Stworzył też nowe metody efektywnej weryfikacji dowodów matematycznych, ale nie skończył na wiedzy teoretycznej lecz wdrożył ją w praktykę. Wraz z zespołem doświadczonych matematyków, ekonomistów i kryptografów stworzył protokół Algorand.
Nietypowe ICO
Sprzedaż tokenów przed uruchomieniem projektu też była nietuzinkowa. Była ona publiczna i na ALGO mógł zapisać się każdy, ale cena cały czas się zmieniała. Zaczęto od 10 USD za token i obniżano ją wraz z kolejnymi zapisami. Ostatecznie 25 mln tokenów ALGO sprzedano za 60 mln USD. Daje to średnią 2,4 USD za każdy token, podczas gdy w sprzedaży prywatnej ALGO zostało wycenione na 0,1 USD za sztukę. Trzeba też pamiętać, że co roku sprzedawanych będzie 600 mln tokenów, a w sumie na rynku będzie 10 mld ALGO.
Jak działa Algorand
Protokół ma oczywiście otwartoźródłowy kod, a jego główną zaletą jest nieprzeciętna skalowalność. Wynika ona z mechanizmu konsensusu, opartego o Byzantine agreement. Nazwano go Pure Proof of Stake.
Wygrywa szybkością transakcji, bo transakcje nie są potwierdzane przez obliczenia kryptograficzne. Pozwala to na przelew średnio w 3 sekundy, a w każdej sekundzie można przeprowadzić 1 tys. transakcji. To rzucenie rękawicy najbardziej znanym systemom płatniczym z Mastercard i Visą na czele. Może także znaleźć zastosowanie w Internecie Rzeczy.
Na razie Algorand współpracuje z ok. 30 podmiotami. Rozmowy z największymi graczami – wśród nich była nawet fundacja tworząca kryptowalutę dla Facebooka – utknęły jednak w martwym punkcie. Zapewne łatwiej będzie po kolejnych emisjach, które sprawią, że kapitalizacja projektu będzie jeszcze większa. Z drugiej strony potencjalna inflacja może odstraszać, bo – przypomnijmy – docelowo w obiegu ma się pojawić aż 10 mld monet.
Notowania ALGO
Obecnie tokenami ALGO można handlować na 70 giełdach kryptowalut z całego świata. Na dzień 07 kwietnia 2021 za każdego tokena trzeba zapłacić 1,43 USD. W obrocie jest teraz 1 091 509 900 z planowanych 10 mld jednostek. Przekłada się to na kapitalizację przekraczającą 1,55 mld USD. Szczyt notowań miał miejsce 12 lutego 2021 roku, kiedy ALGO wyceniono na 1,81 USD. W ciągu ostatniego roku cena tej kryptowaluty wzrosła o 646,26%.