Lisk (LSK) – „polska” duma kryptowalut

Kontynuujemy cykl, w którym opisujemy najpopularniejsze kryptowaluty i wszystko, co jest z nimi związane. Tym razem zajmiemy się platformą Lisk, którą budowali między innymi polscy programiści.

Max Kordek i Oliver Beddows. Źródło: Openledger.info

Za twórców Lisk (LSK) uważa się wprawdzie dwóch programistów (to Oliver Beddows i Max Kordek), ale z racji tego, że platforma oparta na technologii blockchain powstawała głównie w Berlinie, w kilkudziesięcioosobowym zespole, który dla nich pracował, znalazło się wielu Polaków. Także dlatego „liski” są wciąż popularne w naszym kraju.

Czym jest Lisk (LSK)?

Lisk to kryptowaluta (LSK), ale też platforma oparta na łańcuchu Blockchain o tej samej nazwie. Celem jej założenia jest – podobnie jak w przypadku innych kryptowalut, które powstały po Bitcoinie – zapewnienie możliwości przeprowadzania wielu transakcji jednocześnie, co przy tradycynych kryptowalutach jest ograniczone ze względu na konieczność czasochłonnej autoryzacji. Lisk chce ominąć ten problem poprzez sidechain czyli rozwiązanie, pozwalające nie dopisywać każdej transakcji do głównego blockchaina. Zamiast tego mają one tworzyć odnogi, a takie działanie tokenów opartych na sieci Lisk ma im zapewnić znacznie lepszą skalowalność.

6,3 mln USD w trzy miesiące

Sprzedaż tokenów LSK rozpoczęła się 22.01.2016 roku i potrwała do 21.03.2016 roku. W tym czasie udało się zebrać w kryptowalutach 6,35 mln USD. Za każdy token LSK trzeba było zapłacić niespełna 7 centów. Dzięki temu już 22.08.2017 roku sieć Lisk działała bez zarzutu, co szybko przełożyło się na skokowy wzrost jej wartości. W tym samym roku wycena popularnych „Lisków” przekroczyła… 1 mld USD.

Jak działa Lisk (LSK)

Poboczne łańcuchy, które z powodzeniem zaczęły działać 1.09.2018 roku to zdecydowanie najbardziej wyróżniający element sieci Lisk na rynku kryptowalut. Niezależne od głównej sieci bloki poboczne rzeczywiście wpłynęły na skalowalność transakcji, ale także możliwość dalszego rozwoju projektu. Każda nowa aplikacja powstaje bowiem na kolejnej odnodze łańcucha Blockchain, nie obciążając głównej sieci.

Sama kryptowaluta Lisk (LSK) jest podobna w założeniu do Ethereum pod tym względem, że nie ma założenia ile jednostek trafi na rynek (w przeciwieństwie do np. Bitcoina, gdzie pełna podaż jest ściśle określona). Obecnie na rynku mamy już ponad 122 mln jednostek LSK i ich liczba cały czas rośnie. Spada natomiast nagroda za dodawanie nowych bloków LSK. Co roku jest to o 1 LSK mniej i w 2021 roku nagroda za wykopanie bloku sięgnie zaledwie 1 LSK. Wtedy będzie jasne, że roczna inflacja wyniesie dokładnie 2,19 proc.

Gdzie kupisz LSK?

Kryptowaluta LSK jest bardzo popularna w Polsce, ale na 16.12.2019 zajmuje na świecie dopiero 179. miejsce w rankingu kryptowalut pod względem dobowego obrotu na rynkach. I to mimo faktu, że sięga on ponad 1,5 mln USD dziennie.

Przeczytaj koniecznie: Giełdy kryptowalutowe; Zestawienie najpopularniejszych ofert

Warto wspomnieć, że szczyt ceny wypadł mniej więcej w tym samym okresie, w którym szaleńczo rosły wszystkie kryptowaluty. 07.01.2018 za 1 LSK płacono 39,31 USD, a kapitalizacja zbliżała się do 4 mld USD. Jeśli ktoś kupił w ofercie publicznej „liski” po 7 centów, to na pewno mógł zarobić krocie. Obecnie cena jest znacznie niższa od rekordu i wynosi 0,57 USD. W ciągu ostatnich miesięcy spadła o ponad 50 proc., a kapitalizacja wynosi 70,6 mln USD.

Tokeny LSK są notowane na praktycznie wszystkich giełdach kryptowalut i dostępne w zakupie zarówno jako pary kryptowalut, jak i za waluty fiat.