70. rekord S&P 500 w tym roku

Podczas wczorajszej sesji na Wall Street amerykańskie indeksy zdawały się kontynuować dobrą passę. S&P 500 po raz 70. w tym roku pobił rekord wszech czasów, co jest najlepszym wynikiem od 1995 r.

Do tej pory w 2021 r. S&P 500 wzrósł o 27,6 proc., Nasdaq o 22,3 proc., a Dow Jones o 19,2 proc., odpowiednio w okolice poziomów 4800, 16500 oraz 36500 pkt.

W 2022 r. będzie gorzej?

Jak wynika z nowej ankiety przeprowadzonej przez CNBC Delivering Alpha, inwestorzy wydają się jednak nieco mniej optymistyczni, jeśli chodzi o wynik w 2022 r., w którym spodziewają się niższych zysków. Ponad 50 proc. ankietowanych oczekuje, że w 2022 r. S&P 500 wzrośnie o mniej niż 10 proc. Blisko 18 proc. uważa, że rynek osiągnie kolejny dwucyfrowy wynik, podczas gdy 10 proc. widzi możliwość wystąpienia trendu bocznego.

Ponad połowa respondentów stwierdziła, że ich największym zmartwieniem w 2022 r. będzie inflacja. Dla 30 proc. respondentów problemem numer jeden wydaje się podwyżka stóp przez Rezerwę Federalną w nieodpowiednim momencie. 17 proc. badanych stwierdziło z kolei, że najbardziej niepokoi ich wpływ utrzymującej się pandemii na gospodarkę w przyszłym roku.

W ankiecie wzięło udział około 400 osób związanych z rynkiem kapitałowym i inwestycjami na Wall Street.

Rok rekordowej inflacji

Od miesięcy inwestorzy obserwują, jak różne dane dotyczące inflacji osiągają najwyższe poziomy od dziesięcioleci. Indeks cen konsumpcyjnych w USA, który mierzy koszt szerokiego koszyka dóbr i usług, wzrósł w listopadzie o 6,8 proc. w ujęciu rocznym, co stanowi najszybsze tempo od czerwca 1982 r.

Rezerwa Federalna zasygnalizowała, że w odpowiedzi na rosnącą inflację podejmie agresywne działania, w tym przyspieszy redukcję miesięcznych zakupów obligacji. Przedstawiciele Fed przewidują aż trzy podwyżki stóp procentowych w przyszłym roku.