Podatek od kryptowalut – pytamy eksperta. Marcelina Szwed-Ziemichód [Wywiad]

Nie ma co liczyć na to, że zyski z handlu kryptowalutami na zagranicznej giełdzie nie zainteresują Urzędu Skarbowego, a także fakcie, że według definicji skarbówki na walutach wirtualnych nie można stracić. Jak rozliczyć podatek od kryptowalut? Kiedy musimy to zrobić, a kiedy nie? O tym, i nie tylko, porozmawialiśmy ze specjalistką z tej dziedziny – Marceliną Szwed-Ziemichód, adwokatem i doradcą podatkowym, specjalizującą się m.in. w rynkach finansowych.

Podatek od kryptowalut – nie do uniknięcia?

Forex Club: Zacznijmy od podstaw: do kiedy trzeba złożyć zeznanie podatkowe, w którym ujawnimy urzędnikom swoje dochody z kryptowalut?

Marcelina Szwed-Ziemichód: Zeznanie podatkowe za rok 2020 musimy złożyć do końca kwietnia tego roku. Przed rokiem ten termin został wprawdzie przedłużony o miesiąc ze względu na pandemię koronawirusa i być może w tym roku będzie podobnie, ale obecnie trzymamy się ustawowego terminu, który mija ostatniego dnia kwietnia. Transakcje na rynku kryptowalut rozliczamy na druku PIT-38.

To ten sam, w którym rozliczamy zyski m.in. z giełdy czy rynku Forex?

Tak, ten sam. Rozliczenie transakcji w kryptowalutach jest w nim jednak oddzielone i znajduje się na drugiej stronie. Jest tam rubryka nazwana „waluty wirtualne” i właśnie w tym miejscu musimy wpisać dane dotyczące handlu kryptowalutami. Bardzo istotna jest przy tym informacja, że zysków z handlu kryptowalutami nie możemy kompensować stratami np. z mniej udanych inwestycji w akcje spółek notowanych na giełdzie czy z transakcji na rynku Forex. Niezależnie od innych transakcji finansowych, i tak trzeba zapłacić podatek za zysk osiągnięty z handlu kryptowalutami.

To zaczyna być skomplikowane. Czy znaczy to, że jeśli inwestuję na polskiej giełdzie, na rynku Forex u brokera zarejestrowanego w raju podatkowym i obracam kryptowalutami na zagranicznej giełdzie, to samemu nie mam szans na rozliczenie takiego PIT-a?

Bez przesady, jeśli nie mamy dziesięciu pitów 8C od wielu zagranicznych brokerów, to można poradzić sobie samemu. 

A jeśli mamy stratę, to też musimy wypełniać PIT?

Tak, jeśli dokonaliśmy transakcji, to musimy je rozliczyć niezależnie od ich efektu. Problem w tym, że według polskiego prawa nie mamy możliwości wykazania straty z handlu kryptowalutami. Jest ona nazywana „nadwyżką kosztów” i pozostawiana jest do przeniesienia na kolejne lata. 

Mogłoby się wydawać, że to sporo niepotrzebnego zamieszania, a ze względu na to, że temat kryptowalut wciąż jest w Polsce niszowy, problem mają też sami urzędnicy skarbowi?

Zdarzały się nam już wezwania do Urzędu Skarbowego, po których musieliśmy tłumaczyć skąd wzięła się konkretna kwota i pokazywać dokładnie jak przeprowadzane były transakcje, bo w danej placówce była to pierwsza tego typu sprawa. Wiele zależy więc od konkretnego Urzędu Skarbowego i tego czy jakiś podatnik rozliczał już dochody osiągnięte z handlu kryptowalutami. W niektórych urzędach jest to niszowy temat, bo takich podatników po prostu nie ma, a w innych urzędnicy mają naprawdę szeroką wiedzę w zakresie kryptowalut.

Niestety, przeglądając polskie fora internetowe dotyczące kryptowalut, można odnieść wrażenie, że wśród samych inwestorów wiedza na ten temat nie zawsze jest wysoka…

To prawda, dlatego staram się nieustannie nieść ten kaganek oświaty, nie tylko po to, by zwiększyć świadomość tego, że podatki trzeba będzie zapłacić, bo jak tego nie zrobimy, to będzie trzeba płacić wysokie kary, ale właśnie po to, by oszczędzić inwestorom nieprzyjemności. Także dlatego wraz z doktorem Grzegorzem Sobieckim ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie będziemy niebawem przeprowadzać badania społeczności kryptowalutowej w Polsce. Jestem przed nimi pełna optymizmu, ale jest też nieco niepokoju związanego z tym, jaki obraz przeciętnego Polaka inwestującego w kryptowaluty się z nich wyłoni.

Marcelina Szwed-Ziemichód

Doradca podatkowy i adwokat – msztax.pl. Reprezentuje klientów w kontrolach i postępowaniach podatkowych, a także przed sądami administracyjnymi. Zajmuje się doradztwem na rzecz osób fizycznych, jak i spółek. Doradza przy projektach dla podmiotów z sektora IT, GameDev, kryptowalut, medialnego, energetycznego, nieruchomości. Na co dzień zajmuję się m.in. zagadnieniami prawnymi i podatkowymi związanymi z kryptowalutami i ICO, bieżącym doradztwem podatkowym, kontrolami podatkowymi i celno-skarbowymi, optymalizacją podatkową i szkoleniami.