Test Dukascopy LP PAMM – Tydzień #5

Za nami 5 pełnych tygodni handlu na rachunku Dukascopy LP PAMM. W ostatnim artykule z tej serii podsumowywałem dwutygodniowy handel dzieląc się swoimi pierwszymi wrażeniami – ten artykuł znajdziecie TUTAJ. Tymczasem, jak wygląda sytuacja po lekko ponad miesiącu tradingu? O tym poniżej.

Dukascopy LP PAMM: Powoli, ale do przodu

W piątkowe popołudnie otwartych było ok. 80 transakcji. Wolumen cały czas pozostaje „śladowy”, ale co ciekawe transakcje zawierane są także na mocno spekulacyjnych instrumentach np. parach z turecką lirą (np. TRY/JPY, EUR/TRY). Nasze konto przerobiło już całą gamę dostępnych instrumentów w Dukascopy – więc nie mamy się nad czym rozwodzić :-). Ostatnia seria transakcji, a było ich około 30, została zamknięta w piątkowe popołudnie równo po 7 dniach od ich zawarcia. I to ujawnia fragment strategii zarządzających.

Przez ostatni tydzień udało mi się zaobserwować większą amplitudę wahań na depozycie, a nawet zdarzyła się sytuacja, gdzie wypracowany zysk, mimo, iż był niewielki, został zjedzony i ostatecznie byłem na minusie. Sytuacja szybko przekształciła się pozytywnie, bo już dwa dni później stan konta wszedł powyżej 20 000 zł.

Kapitał początkowy: 19 906 zł
Kapitał aktualny: 20 036 zł
Stopa zwrotu: +0,65%
Dotychczasowy czas trwania inwestycji: 35 dni

Bilans konta z podziałem na waluty transakcji.

Wnioski

Dukascopy utrzymuje bardzo niskim poziom ryzyka przy pokaźnej liczbie transakcji na mocno zróżnicowanych instrumentach. Zarządzający utrzymują transakcje przez conajmniej kilka dni, a potem zamykają je „hurtowo”. Bacznie obserwujemy dalszy rozwój wypadków.