Jak odzyskać środki od nieuczciwego brokera Forex [Poradnik]
Oszustwa na rynku Forex, a właściwie pod jego płaszczykiem, to zmora zarówno legalnie działających w branży firm, jak i przede wszystkim początkujących adeptów inwestowania. To właśnie oni najczęściej padają ofiarami nieuczciwych praktyk. Ale czy jeśli już wpadliśmy w sidła oszustów, to mamy szansę żeby wyjść z tego obronną ręką?
Schemat oszustwa na rynku Forex
Praktycznie każdego miesiąca informujemy Was o pojawieniu się nowych pozycji na listach ostrzeżeń regulatorów. Zazwyczaj dotyczą one brokerów, którzy świadczą swoje usługi bez wymaganych licencji i pozwoleń. Są to też tzw. „klony”, które podszywają się pod legalnie działające firmy. Będąc już jakiś czas aktywnym na rynku walutowym, nie powinniśmy mieć problemu, aby odróżnić ziarno od plew. Gorzej z nowicjuszami. To właśnie ci niedoświadczeni są na celowniku oszustów.
Jeśli trafiliśmy już na „brokera”, który jest scamem (z ang. scam – oszustwo), to w większości przypadków schemat wygląda tak samo. Zakładamy konto, wpłacamy depozyt, a „opiekun klienta” prowadzi nasze transakcje lub daje „złote” rady jak inwestować. Na tych radach środki albo tracimy, albo szybko jesteśmy kuszeni wizją dalszych, jeszcze większych zysków. Tylko najlepiej jakbyśmy dopłacili jeszcze trochę pieniędzy do depozytu.
Ile by to nie trwało, w końcu przychodzi moment w którym chcemy wypłacić nasze środki. Wtedy zaczynają się wymówki, zwlekanie, brak odpowiedzi na telefony czy maile. Jednym słowem czysta sugestia, że do wypłaty nie dojdzie, a nasze pieniądze przepadły. Czy aby napewno?
Przeczytaj koniecznie: Najpopularniejsze oszustwa na rynku Forex – TOP 5
Jak odzyskać środki
Jeśli już wiemy, że trafiliśmy na oszusta, to nie jest powiedziane, że musimy liczyć tylko i wyłącznie na jego łaskę.
Zgłoszenie takiej sytuacji do krajowego regulatora może przyspieszyć wpisanie danej firmy na oficjalną listę ostrzeżeń. Warto to zrobić, aby ustrzec innych. Ale zazwyczaj nic poza tym to nam nie da. Opisanie swojej sytuacji na forum może ustrzec innych przed wpadnięciem w sidła scamu. Ale to nie pomoże nam w odzyskaniu środków. Wejście na drogę prawną i zgłoszenie sprawy na policji – w przypadku firmy z drugiego końca świata wręcz pewne jest umorzenie sprawy. Chyba, że firma działała fizycznie w Europie – wtedy może potrwać to dłuższy czas, ale ostatecznie est szansa na złapanie sprawców (patrz pod tagiem #łowcy frajerów).
Zatem co możemy zrobić, aby odzyskać nasze środki? Wiele zależy od tego jaką metodą wpłacaliśmy nasz depozyt.
PayPal
To jeden z najbardziej znanych i największych operatorów płatności on-line, z którego usług korzysta prawie 400 milionów osób na całym świecie. Jeśli wpłacałeś środki tą metodą, jest duża szansa na ich odzyskanie. PayPal prowadzi Program Ochrony Kupujących (POK), który ma zabezpieczyć interesów jego klientów w przypadku oszustw. Co prawda, regulamin napisany jest bardziej pod model zakupowy, ale jeśli oszustwo będzie ewidentnie w przypadku brokera Forex, to także powinno się udać.
Kluczem może okazać się czas. Oszustwo trzeba zgłosić w ciągu 180 dni od dokonania transakcji wpłaty.
Karta płatnicza i opcja Chargeback
W przypadku zasilenia konta poprzez kartę płatniczą szansa na odzyskanie wpłaconych pieniędzy także jest spora. Wszystko za sprawą Chargeback. Co to takiego? Chargeback pozwala na obciążenie zwrotne i zwrot pieniędzy na kartę w przypadku błędów, niezrealizowanych transakcji lub… wystąpienia oszustwa.
Jak wygląda procedura? Reklamację zgłaszamy nie u wystawcy karty a w naszym banku. W dalszej kolejności to już nasz bank porozumiewa się z Visą lub MasterCard, aby anulować transakcję.
Jak działa ChargeBack:
- Kontakt klienta z bankiem,
- Przedstawienie sytuacji, zgłoszenie reklamacji,
- Przyjęcie reklamacji przez bank,
- Uznanie roszczenia,
- Zwrot środków.
W międzyczasie bank może wymagać od nas potwierdzenia, że podjęliśmy próby odzyskania środków na własną rękę lub informacji o tym, że mamy do czynienia z oszustem (tu napewno pomogą oficjalne komunikaty KNF i innych regulatorów).
W tym przypadku czas również jest istotny. Im szybciej zgłosimy oszustwo, tym większe szanse powodzenia. Zazwyczaj maksimum ustalane jest na 120 dni, a na zwrot środków możemy poczekać nawet do 2 miesięcy.
Przelew bankowy
Jeśli skorzystałeś/-aś z tej metody, to niestety nie mamy dobrych wieści. Jeśli środki zostały wpłacone poprzez przelew bankowy, który został już zrealizowany, szans na anulowanie transakcji praktycznie nie ma. Jedyną opcją jest wysłanie wezwania do zapłaty (wypłaty) lub skorzystanie z kancelarii prawnej, która wie jak poprowadzić tego typu sprawy. Niestety, jest to opcja najdroższa i o wysoce niepewnym efekcie końcowym.
Podsumowanie
Kluczem jest wybór brokera o odpowiedniej renomie, posiadającego odpowiednie regulacje i stabilną sytuację finansową. Jeśli jednak już wpadliśmy w macki oszustów, to kluczowy jest czas reakcji. Jeśli broker zachowuje się podejrzanie, nakłania Cię do inwestycji i szybkiej wpłaty depozytu, to niemalże pewne jest, że to scam.
Żaden uczciwy broker nie zachęca do wpłaty, nie podpowiada w co inwestować, ani nie odmawia wypłaty depozytu.
Kluczowy jest czas reakcji. Im szybciej zareagujesz, tym większe szanse, że środki uda się odzyskać. Przed wpłatą pieniędzy zawsze sprawdzaj opinie o danym brokerze przynajmniej w kilku miejscach w sieci.