Aktualności
Teraz czytasz
USDC – kolejny stablecoin może upaść?
0

USDC – kolejny stablecoin może upaść?

utworzył Michał Sielski14 marca 2023

Likwidacja Silvergate Bank i spodziewany efekt domina na rynku sprawia, że zagrożony jest kolejny stablecoin. Czy USDC na dobre straci powiązanie z amerykańskim dolarem i zniknie z rynku? Sprawdźmy fakty.

Rynkiem kryptowalut wstrząsnęła w ubiegłym tygodniu informacja o likwidacji Silvergate Bank. Kłopoty banku zaczęły się już jednak wcześniej. Dlatego Circle – emitent stablecoina USDC – stopniowo przenosił swoje rezerwy z tego banku już od kwietnia 2021 roku. Współpraca miała się zakończyć definitywnie tuż przed jego likwidacją.

Gdzie Circle miał rezerwy w USD?

Emitenci stablecoinów muszą przechodzić audyty i choć bywają do nich zastrzeżenia, najczęściej takie dokumenty są publikowane. Nie inaczej było w przypadku Circle. Wyniki ostatniego audytu mogliśmy zobaczyć w styczniu 2023 roku. Wynika z niego, że rezerwy w amerykańskich dolarach są przechowywane w wielu bankach. Oprócz Silvergate Bank, gdzie rezerwy były trzymane do lutego, to także Citizens Trust Bank, Signature Bank, Bank of New York Mellon, Customers Bank, New York Community Bank, Flagstar Bank oraz Silicon Valley Bank.

Silicon Valley Bank zamknięty, USDC bez pokrycia?

Silicon Valley Bank został jednak w marcu nagle zamknięty przez regulatora. Powód: niewypłacalność instytucji. Tymczasem USDC było pokryte rezerwami w tym banku w wysokości 3,3 mld USD. Circle przyznało już to w oficjalnym komunikacie.

Warto pamiętać, że całość rezerw USDC szacuje się na ok. 40 mld USD. 75% jest zabezpieczone poprzez krótkoterminowe obligacje rządu USA, a 25% to gotówka przechowywana w wyżej wymienionych bankach.

Teraz Silicon Valley Bank jest zamknięty, ale czy to oznacza, że pokrycie USDC, które było w nim ulokowane, jest bezpowrotnie stracone? Niekoniecznie. Część ekspertów uważa, że bank ma pokrycie ok. 80 centów na każdego zdeponowanego dolara.

Ile straci na kursie USDC?

Należy więc przeanalizować dwa skrajne scenariusze. Najbardziej negatywny zakłada, że Circle nie odzyska nic z powierzonych bankowi środków. Łatwo wyliczyć, że straci w takim przypadku 8% swojego pokrycia. Czy w takim przypadku kurs stablecoina również powinien być wyceniany o 8% niżej, czyli na 0,92 USD?

11 marca 2023 roku kurs sięgnął nawet 0,90 USD, tracąc parytet z dolarem z dużym impetem. Inwestorzy zareagowali – jak zawsze w takich sytuacjach – z dużym zdecydowaniem.

Jednak gdyby udało się odzyskać 0,8 USD za każdego dolara – jak oceniają eksperci – to strata wyniesie jedynie 2%, czyli kurs powinien spaść docelowo do 0,98 USD.

Po weekendzie, 13 marca 2023 roku, kurs USDC właśnie tak się zachował. Stablecoin jest obecnie wyceniany na 0,989 USD.

Co dalej ze stablecoinem USDC?

Wygląda na to, że strata nie będzie tak duża, jak początkowo wydawało się inwestorom. Circle ma przecież własne środki, z których może pokryć przynajmniej część dziury, wywołanej bankructwem banku. Co więcej, nie brakuje instytucji, które przy takiej kapitalizacji chętnie pożyczą im pieniądze na zachowanie płynności.

Sytuacja wciąż jest jednak dynamiczna. Już w piątek, 10 marca 2023 roku, zawieszono notowania akcji Signature Bank, gdzie spoczywa część rezerw Circle. Co bardziej dociekliwi inwestorzy zwracają też uwagę na to, że CEO Signature Bank podał się do dymisji po 20 latach na tym stanowisku. Swoje środki z banku wycofał też Kraken.

Co więc się stanie gdy jednak Circle zbankrutuje? Teoretycznie posiadacze USDC powinni dostać 75% wartości, zdeponowanej w obligacjach USA. Nie wiadomo jednak jak kolejne bankructwo stablecoina wpłynie na szeroki rynek kryptowalut. To znaczy wiadomo, że negatywnie, ale nie sposób ocenić jak długie i głębokie będą spadki.

Co o tym sądzisz?
Lubię
33%
Interesujące
67%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Michał Sielski
Zawodowy dziennikarz od ponad 20 lat. Pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, ostatnio związany z największym portalem regionalnym - Trojmiasto.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat, zaczynał na GPW, gdy na rynek dopiero trafiały akcje PKN Orlen, TP SA. Ostatnio inwestycyjnie skupiony wyłącznie na rynku Forex. Prywatnie skoczek spadochronowy, miłośnik polskich gór oraz mistrz Polski w karate.