Kryptoemerytura
Teraz czytasz
Kryptoemerytura: Maj wielkiej korekty. Wartość portfela spadła o -40,99%
0

Kryptoemerytura: Maj wielkiej korekty. Wartość portfela spadła o -40,99%

utworzył Michał Sielski1 czerwca 2021

Ostatni miesiąc był naznaczony ostrym zjazdem na całym rynku kryptowalut. Wartość naszego portfela także się zmniejszyła – dokładnie o 40,99%. Jeśli ktoś jednak myśli, że to dramat, pęknięcie bańki i tym podobne, to warto mieć na uwadze, że mimo tych spadków, po 15 miesiącach wypracowaliśmy stopę zwrotu sięgającą 582,05%.


Sprawdź: Kryptoemerytura: Kwiecień ze wzrostem kapitału o +52%


Zasady kryptoemerytury Portalu Forex Club:

  • inwestujemy na giełdzie Binance, która jest nie tylko największa na świecie, ale też – póki co – najbardziej stabilna,
  • co miesiąc przeznaczamy na to kwotę 60 euro (to minimalny próg wpłaty w Binance),
  • ok. połowę środków chcemy lokować w Bitcoina, jako “króla kryptowalut” oraz bezsprzeczne koło zamachowe całego rynku,
  • oprócz BTC, wytypowaliśmy 3 inne kryptowaluty: LINK, ADA i BNB, w które będziemy inwestować co najmniej do końca roku,
  • jeśli jest taka możliwość, kryptowaluty wpłacamy na “lokaty” w Binance,
  • na koniec roku zdecydujemy czy w portfelu znajdą się inne kryptowaluty,
  • horyzont inwestycyjny to co najmniej 10 lat.

SPRAWDŹ BINANCE

Czarny (czerwony?) maj na rynku kryptowalut

W maju na rynku kryptowalut działo się tyle, ile na wielu innych rynkach nie dzieje się nawet przez rok. Autorem scenariusza był ekscentryczny miliarder Elon Musk, który najpierw wspierał kryptowaluty, kupował Bitcoiny dla siebie i swojej firmy produkującej samochody elektryczne, ale potem uznał, że jednak nie będzie można płacić w BTC za Teslę, bo tokeny pochłaniają zbyt dużo energii i nie są ekologiczne. 

Eksperci wprawdzie szybko go wyśmiali, pokazując konkretne obliczenia i porównania z rynkiem złota czy przelewów bankowych, które są znacznie bardziej energochłonne, ale było już za późno: dynamiczna korekta już trwała, a swoje trzy grosze dołożyły Chiny, zapowiadające ograniczenia w zakupie i kopaniu kryptowalut na swoim terenie (co nie przeszkadza im w promowaniu cyfrowego juana…). 


Przeczytaj koniecznie: Dlaczego wszyscy kupimy Bitcoiny?


Z naszego portfela tylko token Cardano (ADA) zaliczył w maju wzrost, za to aż o 31,11%. Nie stanowi on jednak dużej części naszego portfela. Większość to Binance Coin (BNB), który stracił w ostatnim miesiącu aż 42,98% czyli oddał praktycznie cały wzrost ze świetnego kwietnia. O 35,03% spadł też drugi filar naszego portfela emerytalnego, czyli Bitcoin (BTC). 

Przypomnijmy, że po zakupie BTC za 60 euro 1 maja 2021 roku nasz portfel prezentował się tak:

01_05_pozakupie kryptoemerytura

Spadki na rynku kryptowalut sprawiły, że z 11 096,45 euro w ciągu zaledwie 30 dni zrobiło się 6 547,77 euro. Jego wartość w odniesieniu do waluty fiducjarnej spadła więc o 40,99%, co przełożyło się na zmniejszenie wartości o 4 548,68 euro. 

saldo01_06_21

Wyniki naszych kryptowalut w marcu 2021 roku:

  • Cardano (ADA) +31,11%
  • ChainLink (LINK) -22,02%
  • Bitcoin (BTC) -35,03%
  • Binance Coin (BNB) +42,98%

Kryptoemerytura: podsumowanie

Przypomnijmy: wpłacaliśmy 16 razy po 60 euro, czyli w sumie zainwestowaliśmy 960 euro. 01.06.2021 roku stan konta wynosi 6 547,77 euro. W 15 miesięcy nasz portfel powiększył się więc o 5 587,77 euro.

Nadal staramy się podchodzić do tego z ogromnym spokojem, bo – przypomnijmy – nasz horyzont inwestycyjny wynosi 10 lat. Inwestujemy więc kolejne 60 euro i jak zwykle wszystkie kryptowaluty wstawiamy na oprocentowane lokaty z wykorzystaniem funkcji automatycznej subskrypcji. 

Nadal nie wymieniamy też nowych kryptowalut, które otrzymujemy za stakowanie wybranych wcześniej. Giełda kryptowalut Binance nagradza bowiem swoich użytkowników tokenami, które rozdaje i dopisuje do portfela – to dodatkowy zysk, oprócz odsetek za lokaty. Wcześniej wymienialiśmy je na BNB, ale od stycznia 2021 roku zatrzymujemy je na osobnym portfelu i czekamy czy któraś z nich nie zostanie nową gwiazdą krypto sceny. 

Na dzień 01.06.2021 portfel spot wygląda następująco:

spot01_06_21

Jego wartości nie wliczamy na razie do całości inwestycji kryptoemerytalnej. Na razie – po czterech miesiącach, mamy na nim kryptowaluty o wartości ponad 160 euro. Właśnie w nim znajduje się bowiem nasz ostatni zakup, który – nawet jak na rynek kryptowalut – był dość szalony. Zainwestowaliśmy bowiem w wysoce spekulacyjny token Shiba Inu. To żart z żartu, czyli kryptowaluta stworzona po to, by pokazać, że Dogecoin, który miał być szpileczką dla wszystkich, którzy śmiali się z technologii blockchain, to wciąż za mało. Na co liczymy, kupując jednostki SHIB? Co tu dużo mówić: na cud, bo wielkie wzrosty już za nim, ale mamy czas, by czekać na – być może – absurdalnie wysoką wycenę, która przełoży się na zysk w naszym portfelu.

Saldo portfela po 16 miesiącach: 6 547,77 euro

Zysk po 16 miesiącach: +582,05%

Następne podsumowanie już za miesiąc!

Dowiedz się więcej o wybranych kryptowalutach:

  1. Bitcoin – wszystko o „królu kryptowalut”
  2. Link – kryptowaluta na którą postawił Intel
  3. ADA – token stworzony przez naukowców
  4. BNB – token od giełdy Binance
Co o tym sądzisz?
Lubię
80%
Interesujące
20%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Michał Sielski
Zawodowy dziennikarz od ponad 20 lat. Pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, ostatnio związany z największym portalem regionalnym - Trojmiasto.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat, zaczynał na GPW, gdy na rynek dopiero trafiały akcje PKN Orlen, TP SA. Ostatnio inwestycyjnie skupiony wyłącznie na rynku Forex. Prywatnie skoczek spadochronowy, miłośnik polskich gór oraz mistrz Polski w karate.