XTB: Porównanie sytuacji do tej z brokerem FXCM jest błędne
Zamieszanie wokół sprawy z asymetryczną dewiacją, karą finansową dla XTB oraz KNF wydaje się nie mieć końca. Od wystosowania postulatów Fundacji TJS upłynął miesiąc – tymczasem nadal pojawia się wiele niejasności oraz sprzecznych opinii. Tym razem pojawiły się porównania „afery z XTB” z głośną sprawą sprzed kilku lat i brokerem FXCM, który został ukarany przez brytyjski i amerykański nadzór finansowy kwotami w znacznej wysokości za… nieuczciwą egzekucję zleceń. Czy te sprawy są faktycznie podobne?
Przeczytaj: XTB zwiększa zysk o 434%. Akcje mocno w górę
XTB zabiera głos
Kontrole wykonane m.in. przez regulatorów NFA i FCA dot. działań brokera FXCM od roku 2009 wykazały liczne nieprawidłowości w sposobie egzekucji zleceń klientów, które przekładały się na większe straty traderów i jednoznacznie wprowadzały ich w błąd. Jak się okazało kilka lat później, był to początek końca jednego z największych brokerów detalicznych na świecie (na tamte czasy).
W sieci pojawiły się podobne zarzuty dot. konsekwencji wykorzystywanego sposobu realizacji zleceń przez polskiego brokera. Czy stosowane mechanizmy przez XTB były identyczne jak w przypadku FXCM? Zdaniem X-Trade Brokers nie. Szczegóły odnoszące się do sprawy zawarto w oficjalnym oświadczeniu.
Oświadczenie XTB
W ostatnim czasie w przestrzeni publicznej pojawiły się publikacje dotyczące postępowania FCA, czyli brytyjskiego nadzoru przeciwko brokerowi FXCM, który otrzymał karę za wykonywanie zleceń klientów niezgodnie z ich najlepszym interesem oraz zatajenie informacji o prowadzeniu przez nadzór amerykański postępowania w tej sprawie. W związku z tym, iż niektóre publikacje podejmują się próby porównania sprawy za którą XTB otrzymało karę do sprawy FXCM zdecydowaliśmy się zabrać głos. W naszej ocenie są to informacje nieprawdziwe i błędnie interpretowane.Podstawową różnicą jest rodzaj oferowanych zleceń przez obydwu brokerów. XTB wykonywało zlecenia w trybie natychmiastowym (instant), których cechą charakterystyczną jest fakt, że musi być ono wyłącznie wykonanie po cenie ze zlecenia, podczas gdy FXCM wykonywało zlecenia w trybie rynkowym(market), gdzie klient składając zlecenie nie wie jaka będzie finalna cena wykonania, ponieważ godzi się, żeby zostało wykonane po bieżącej cenie rynkowej. W zleceniu instant klient ma gwarancję wykonania zlecenia po cenie którą widzi, a w zleceniu market klient ma gwarancję wykonania zlecenia po cenie rynkowej.Co istotniejsze FXCM wykonywał zlecenia swoich klientów u dostawcy płynności. W każdym przypadku, gdy osiągał cenę lepszą u dostawcy płynności niż cena ze zlecenia klienta, FXCM inkasował różnicę, a zlecenie klienta wykonane było po cenie, o którą prosił, mimo że rodzaj zlecenia(market) pozwalał na wykonanie poślizgu cenowego na korzyść klienta. Kiedy FXCM wykonał zlecenie zabezpieczające po cenie gorszej niż cena ze zlecenia klienta, całą różnicą obciążany był klient i jego zlecenie wykonywane było po cenie gorszej niż cena w momencie jego składania(niekorzystny poślizg cenowy). XTB natomiast zawsze jest drugą stroną transakcji klienta i nie zabezpiecza pozycji z zewnętrznymi dostawcami. Mechanizm deviation dla zleceń instant miał na celu minimalizację liczby odrzuceń składanych zleceń i nie powodował realizacji zysku(jak w przypadku zleceń market w FXCM). Nie można więc mówić o jakiejkolwiek stracie klientów i zysku XTB, ponieważ XTB posiadało ekspozycję na ryzyko rynkowe i nie realizowało różnicy w cenach. Porównywanie obu przypadków i doszukiwanie się analogii jest błędne.
źródło: Forex City