Literatura
Teraz czytasz
„Od Las Vegas do Wall Street. O tym, jak pokonałem kasyno oraz rynek” [RECENZJA]
0

„Od Las Vegas do Wall Street. O tym, jak pokonałem kasyno oraz rynek” [RECENZJA]

utworzył Michał Sielski7 stycznia 2022

Tę książkę czyta się jednym tchem. Pewnie dlatego, że nie jest to klasyczna pozycja poradnikowa, mówiąca o tym na co zwrócić uwagę, a czego unikać podczas inwestowania. Książka Edwarda O. Thorpa to ciekawa i pełna zaskakujących zwrotów akcji podróż przez jego życie, które z pewnością mogłoby być kanwą scenariuszy niejednego filmu. Zresztą… jeden – i to sensacyjny – na bazie niektórych wydarzeń z jego życiorysu już powstał.

Zazwyczaj książki tradingowe są dość przewidywalne. Autor – z reguły odnoszący wcześnej sukcesy jako zarządca funduszu – przedstawia własne teorie na temat rynków, analizuje swoje najlepsze zagrania i przekonuje, że absolutnie każdy mógł je przewidzieć, a także może przewidzieć podobne okazje w przyszłości. Jeśli tylko zwróci uwagę na… i tu następuje wyliczenie najważniejszych – według autora – czynników, które decydują o tym, że ktoś poradzi sobie na rynkach finansowych lub nie. Najczęściej jest to mozaika kilku umiejętności czy talentów, które trzeba w umiejętny sposób połączyć. Edward O. Thorp nie ma problemu z ich wyborem.

Matematyka, głupcze!

Od Las Vegas do Wall Street. O tym, jak pokonalem kasyno oraz rynekNie ma, bo właściwie nie ma w czym wybierać. Cały swój sukces, wieloletnią karierę finansową oparł na jednym: na królowej nauk, czyli matematyce. Nie mogło być jednak inaczej, skoro od najmłodszych lat radził sobie z nią wybitnie, przerastając nie tylko rówieśników o głowę. 

Dowiadujemy się tego ze wstępu książki, który zajmuje… jakieś 200 stron. W pewnym momencie niecierpliwy czytelnik może już zacząć zastanawiać się „kiedy będzie mięso”, gdy czyta o jeździe na rowerach po przedmieściach, udanych i mniej udanych randkach, małżeństwie, do którego wniósł walizkę mocno sfatygowanych ubrań i szafkę książek oraz początkach pracy wykładowcy matematyki.

Konkrety jednak się pojawiają i to od razu szokujące. Gdyby nie to, że wszystko wydarzyło się naprawdę i są na to świadkowie, w niektóre opowieści trudno by było uwierzyć. Jak choćby w to, że można pokonać kasyno, bo przy odpowiednim liczeniu kart i dobrym doborze stawki, za którą się gra, zdobywa się przewagę rzędu… 0,67%. Wbrew pozorom tyle wystarczy, by zarabiać dziesiątki tysięcy dolarów na grze w blackjack’a. No chyba, że zarządca kasyna przychodzi z panem, który na twarzy wypisany ma ogromny smutek, a pod garniturem dziesiątki kilogramów mięśni i grzecznie prosi o opuszczenie kasyna i nie odwiedzanie go już nigdy – tak po prostu, bez powodu.

Po zarobieniu znacznie większych pieniędzy, a zwłaszcza opublikowaniu o tym książki, Edward O. Thorp był już spalony niemal w całym Las Vegas. Zajął się więc… ruletką. W swoim stylu: najpierw długie miesiące badań, liczb, symulacji, a potem stworzeniem pierwszego w historii ubieralnego komputera, który na podstawie miejsca, w którym znajdowała się kula, obliczał miejsce, w którym się zatrzyma. 

Jeśli więc ktoś szuka łatwych rozwiązań, to w tej książce ich nie znajdzie. Znajdzie za to pochwałę wiedzy, rozwagi, taktyki i oczywiście matematyki. Autor jest przekonany, że to ona wystarczy, by odnieść sukces finansowy, co po przygodzie z hazardem, udowodnił na Wall Street, z powodzeniem inwestując i prowadząc fundusze. Przede wszystkim hedgingowe, bo właśnie w nich można skupić się na inwestycjach w dwa przeciwstawne instrumenty i zapewnić niemal pewny zysk. Niemal, bo jednak czasem wydarzają się rzeczy niespodziewane, ale są one tak rzadko, że na dłuższą metę zawsze uda się wyjść na plus. Oczywiście pod warunkiem wyboru odpowiedniej strategii, którą Edward O. Thorp opisuje w najdrobniejszych szczegółach.

Nie jest ona jednak prosta i wymaga dużego zaangażowania, albo napisania dobrego programu, który – pozbawiony emocji – będzie naszą taktykę realizował. Nie obejdzie się jednak bez dokładnych obliczeń – autor niczego nie pozostawia przypadkowi i przekonuje, że żaden inwestor nie powinien tego robić. Patrząc jednak na wyniki większości inwestorów indywidualnych, przekonuje nieskutecznie… 

O autorze

edward thorpEdward O. Thorp to profesor matematyki z USA, autor książek o inwestowaniu. Zaczynał jednak jako wykładowca i… hazardzista. Choć w jego przypadku to niezbyt adekwatne słowo – ogrywał bowiem kasyna dzięki matematycznym systemom, które sam tworzył na podstawie badań prawdopodobieństwa i statystyki. Udowodnił, że dzięki zastosowaniu królowej nauk można wygrywać w blackjacka, a za pomocą pierwszego w historii ubieralnego komputera, także w ruletkę. Po skończeniu przygody z hazardem zajął się inwestowaniem na rynkach finansowych, gdzie również osiągnął ogromne sukcesy z powodzeniem inwestując setki milionów dolarów w prowadzonych przez siebie funduszach hedgingowych. Obecnie cieszy się życiem na emeryturze. Mieszka w domu na wzgórzu w Newport Beach w Kalifornii.

Gdzie kupić

Książka do nabycia w księgarni Maklerska.pl w cenie 56,90 zł. Dla wszystkich naszych klubowiczów przygotowaliśmy rabat w wysokości -5% na zakup tej książki.

Dołącz do Forex Club i skorzystaj z -5% rabatu na zakupy w księgarni Maklerska.pl.

Co o tym sądzisz?
Lubię
0%
Interesujące
100%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Michał Sielski
Zawodowy dziennikarz od ponad 20 lat. Pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, ostatnio związany z największym portalem regionalnym - Trojmiasto.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat, zaczynał na GPW, gdy na rynek dopiero trafiały akcje PKN Orlen, TP SA. Ostatnio inwestycyjnie skupiony wyłącznie na rynku Forex. Prywatnie skoczek spadochronowy, miłośnik polskich gór oraz mistrz Polski w karate.