„Minutki” FOMC wsparły notowania złota
W czwartek notowania złota rosną do 1757,76 dolarów. Wzrosty napędzają gołębie „minutki” z ostatniego posiedzenia FOMC. Na gruncie analizy technicznej złoto ma otwartą drogę do zwyżki w okolicę 1845 dolarów.
Pomógł „gołębi” FOMC
Wczoraj rynek złota wykonał silny zwrot ze strefy wsparcia 1729,48-1733,96 dolarów. Impulsem był gołębi w swym odbiorze protokół z ostatniego posiedzenia FOMC (tzw. minutki). Inwestorzy mogli w nim wyczytać, że wielu przedstawicieli Fed popiera mniejsze tempo podwyżek stóp procentowych. To natomiast przeczy jeszcze niedawnym jastrzębim wypowiedziom szefa Fed Jerome Powella. Wpisuje się również w preferowany przez rynki scenariusz, w którym w grudniu stopy procentowe w USA rosną o 50 punktów bazowych, a następne podwyżki są w krokach po 25 punktów.
Protokół FOMC poprawił nastroje na rynkach, pchając jednocześnie w górę ceny złota. Aktualna sytuacja na wykresie dziennym tego kruszcu jest dość klarowna. Wczoraj wykres zrobił silny zwrot z poziomu linii szyi wielomiesięcznej formacji podwójnego dna, do utworzenia której doszło w dniu 10 listopada (wtedy zostały opublikowane dane o niższej od prognoz inflacji w USA). To pozwala traktować wcześniejsze spadki, jako wprawdzie bardzo głęboki, ale jednak ruch powrotny do linii szyi. W tym układzie obserwowane teraz wzrosty są powrotem do wypełniania formacji podwójnego dna.
Prognozy dla złota
Pierwszym celem dla strony popytowej jest lokalne maksimum z 15 listopada, czyli poziom 1786,48 dolarów. Następnym strefy oporu 1800-1807,84 dolarów. Docelowo jednak złoto powinno dotrzeć w okolice poziomu 1845 dolarów. Wyznacza go minimalny zakres wzrostów wynikający z formacji podwójnego dna.

Wykres dzienny notowań złota (XAU/USD). Źródło: Tickmill