Aktualności
Teraz czytasz
Dźwignia na rynku Forex ograniczona. Refleksje i alternatywy dla traderów
0

Dźwignia na rynku Forex ograniczona. Refleksje i alternatywy dla traderów

utworzył Paweł Mosionek1 kwietnia 2018

W dniu wczorajszym panaeuropejski nadzór rynku finansowego, ESMA, przedstawił nowe wytyczne dla rynku Forex/CFD oraz opcji binarnych. Ich zadaniem ma być zwiększenie bezpieczeństwa inwestorów oraz „ucywilizowanie” tegoż rynku na terenie Unii Europejskiej (o zmianach piszemy w osobnym artykule). Pomimo działań podjętych ze strony przedstawicieli branży, jak i traderów detalicznych, które miały złagodzić ostateczny kształt wytycznych, regulator zadecydował o wprowadzeniu ich w formie identycznej z przedstawionym w grudniu 2017 r. pierwowzorem.

Reakcja rynku

Mimo, iż rynek podzielił się na dwa obozy – zwolenników i przeciwników zmian – nie sposób odnieść wrażenia, że więcej jest tych drugich. Obiektywnie patrząc, część z wytycznych faktycznie może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa inwestorów (np. jednolite regulacje dot. mechanizmu Stop-out, ochrona przed debetem). Z drugiej jednak strony nowe przepisy uderzają w fundament rynku Forex/CFD jakim jest lewar. W przypadku Polski obniżka wynosi od 1:100 do 1:30 i mniej. Można więc powiedzieć, że nie jest to aż tak drastyczny skok. Natomiast w przypadku innych krajów UE ograniczenie jest bardziej „szokujące”. Dotychczas inwestorzy z innych krajów wspólnoty mogli korzystać z dźwigni w wysokości nawet 1:500. To prawie 17-krotna redukcja w przypadku głównych par walutowych.

xtb wykres dźwignia forex

Wykres z ostatnich 30 dni kursu akcji XTB

Na zmianach, oprócz traderów, ucierpią także europejscy brokerzy, którzy z pewnością odczują spadek obrotów przy jednoczesnym wzroście ryzyka (konieczność pokrywania debetów klientów). Jak istotne są to zmiany odzwierciedlają kursy akcji dużych domów maklerskich. Na wczorajszej sesji giełdowej X-Trade Brokers straciło ok. 9%. W przypadku brytyjskich brokerów jak CMC Markets, czy IG Group, spadki sięgały ok. 2% (mniejsza skala spadków prawdopodobnie z uwagi na przyszłoroczny Brexit)

W długim terminie istnieje uzasadnione ryzyko, iż na rynku brokerów Forex/CFD zajdą znaczące roszady. Mniejsze firmy, które bardzo często wymuszają na większych rozwój oferty oraz konkurencyjność prowizji, mogą bezpowrotnie zniknąć z rynku. Dla niektórych traderów handel z lewarem 1:30 i mniejszym może nagle przestać być atrakcyjny, a dla innych, posiadających niewielki depozyt, wręcz niemożliwy. To rodzi obawy o kondycję rynku brokerskiego na terenie całej UE. Traderzy mogą zacząć uciekać w poszukiwaniu zadowalającego poziomu lewarowania poza jurysdykcję wspólnoty. Zresztą podobnie mogą zrobić sami brokerzy, ale w ich przypadku proces ten jest dużo bardziej skomplikowany i kosztowny.

Dźwignia Forex > 1:30 – Rozwiązania alternatywne

Podwyższenie wymogów depozytowych oznacza konieczność wpłaty większej ilości środków na rachunek brokerski, aby móc angażować do transakcji o identycznym wolumenie taki sam udział swojego konta. To też może tworzyć problem z  wypełnianiem założeń swojej strategii inwestycyjnej. Pytanie zatem brzmi – czy jest jakiś plan B? Póki co jest.

Zostać klientem profesjonalnym

ESMA przewidziała możliwość odstąpienia od konieczności podlegania pod nowe wytyczne. O ile spełnimy pewne warunki. Wszystko zmierza do tzw. kategoryzacji klienta.

Osoby, które spełnią określone kryteria mogą stać się tzw. klientami profesjonalnymi. W rozumieniu panaeuropejskiego nadzoru taki klient cechuje się większą świadomością ryzyka i doświadczeniem inwestycyjnym. W związku z tym może otrzymać wyższą dźwignię, jak np. 1:500 (w przypadku Polski nie wiadomo czy nie zostanie to nadal 1:100).

Aby stać się klientem profesjonalnym należy spełnić minimum dwa z trzech poniższych kryteriów:

  • Klient przeprowadził transakcje o znacznej wielkości na właściwym rynku ze średnią częstotliwością wynoszącą 10 na kwartał w ciągu ostatnich czterech kwartałów;
  • Wartość portfela inwestycyjnego klienta, określona jako depozyty gotówkowe i instrumenty finansowe, przekracza 500 000 EUR;
  • Klient pracuje lub pracował w sektorze finansowym od co najmniej jednego roku na stanowisku, które wymaga wiedzy na temat świadczenia usług finansowych lub zawierania transakcji.

Kategorie klientów wg. unijnej dyrektywy MIFID są trzy: klient detaliczny, klient profesjonalny, uprawniony kontrahent. O przypisaniu danej kategorii decyduje wypełnienie tzw. testu adekwatności. Nikt dokładnie nie precyzuje w jaki sposób i przez kogo informacje udzielone przez klienta będą weryfikowane (oraz czy w ogóle będą). Zakładając, że zdecydujemy się na taki krok, musimy wziąć pod uwagę tego konsekwencje. Przykładowo, minusem jest „zrzeczenie” się ochrony przed powstaniem ujemnego salda. Coś kosztem czegoś.

Ucieczka poza Unię?

Na ten moment żaden dokument nie precyzuje, ani też stawia brokerom spoza UE wymogów dostosowania się do zmian. Zresztą, nawet jeśli by to robił, to czy istniałaby jakakolwiek forma nacisku, aby je na nich wymusić? Raczej nie. Ryzyko tkwi w ew. porozumieniu krajowych regulatorów spoza Unii z ESMA, ale czy do takowej współpracy dojdzie, będzie zależeć od polityki danego kraju w stosunku do rynku Forex/CFD.

Pod znakiem zapytania stoi też sytuacja brytyjskich brokerów. W końcu za rok ma nastąpić BREXIT. Czy dzięki temu, od razu po wyjściu z UE, domy maklerskie z Citi będą mogły powrócić do oferowania wyższego lewarowania? Na ten moment wiadomo, iż paszport MiFID dla Wielkiej Brytanii będzie ważny do grudnia 2020 roku i prawdopodobnie to będzie czas, w którym tamtejsi brokerzy będą mogli uwolnić się od europejskich wytycznych. Nie ma jednak pewności czy data ta nie zostanie przesunięta.

Można przypuszczać, że ręce zacierają już brokerzy z Australii (IC Markets), czyli z krajów, gdzie regulacje i bezpieczeństwo są na równie wysokim poziomie jak w Unii, i tym samym są w stanie zaoferować traderom warunki handlu, które ESMA właśnie im odebrała.

Co o tym sądzisz?
Lubię
18%
Interesujące
15%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
68%
O Autorze
Paweł Mosionek
Aktywny trader na rynku Forex od 2006 roku. Redaktor portalu Forex Nawigator oraz redaktor naczelny i współtwórca serwisu ForexClub.pl. Prelegent konferencji "Focus on Forex" na SGH w Warszawie, "NetVision" na Politechnice Gdańskiej oraz "Inteligencja finansowa" na Uniwersytecie Gdańskim. Dwukrotny zwycięzca "Junior Trader" - gry inwestycyjnej dla studentów organizowanego przez DM XTB. Uzależniony od podróży, motocykli i skoków spadochronowych.