Aktualności
Teraz czytasz
ETHGate – wielka afera czy tylko plotka?
0

ETHGate – wielka afera czy tylko plotka?

utworzył Michał Sielski13 października 2023

Steven Nerayoff, duży inwestor podczas pierwszej oferty kryptowaluty Ethereum od lat twierdzi, że amerykańska Komisja Papierów Wartościowych (SEC) została skorumpowana przez Ethereum i ma na to dowody. Dołączają do niego kolejne znane nazwiska, a erupcja skandalu ma nowe podłoże: ludzie stojący za Ethereum mieli przekupić SEC, aby komisja pozwała firmę Ripple za wprowadzenie do obrotu tokenów XRP, które są konkurencją ETH. Komisja miała też zwolnić Ethereum z nadzoru regulacyjnego w zamian za łapówki.

Dowody na takie twierdzenia są – dla jednych pośrednie, dla innych bardzo mocne. Bezsprzeczny jest jednak na pewno fakt, że Vitalik Buterin, czyli twórca i główny „mózg” Ethereum mailował z Billem Hinmanem z SEC jeszcze przed jego przemówieniem, w którym padło ważne stwierdzenie, że kryptowaluta ETH nie jest uznawana za papiery wartościowe. Czy sam kontakt to już korupcja, albo choćby faworyzowanie? Większość wprost nazywa to skandalem, niezależnie od tego, co w tych mailach było.

Nie dla wszystkich oceny tego faktu są jednak tak jednoznaczne.

„SEC została skorumpowana przez Ethereum”

Steven Nerayoff, który jest jednym z pierwszych dużych inwestorów podczas ICO Ethereum przekonuje, że SEC została skorumpowana. Cały czas powtarza, że ma na to twarde dowody i niebawem je w całości ujawni. Zwłaszcza, że – jego zdaniem – już samo to, że SEC miała jakiekolwiek relacje z Ethereum jest oczywistym konfliktem interesów pomiędzy regulatorem, a podmiotem, który ma kontrolować.

Stronnikiem Stevena Nerayoffa jest też ekspert prawny John Deaton, który twierdzi, że te dowody widział i są one bezsporne. Nie może się nawet doczekać ich pokazania.

Wszyscy czekają więc na przesłuchanie Billa Himmana. John Deaton jest przekonany, że będzie ono miało „epickie konsekwencje”, bo w sądzie będzie miał taką amunicję, że nic już więcej nie będzie potrzebował do druzgocącego zwycięstwa.

„Ethereum jest faworyzowane przez SEC”

Nie wszyscy są jednak tak zdecydowani w swojej retoryce. Do gry włączył się też Charles Hoskinson, który mówi, że ujawnione e-maile są dowodem, ale tylko na nierówne traktowanie rynkowych podmiotów przez SEC. Nie nazywa tego jednak korupcją, a „problematycznym faworyzowaniem”.

Warto przy tym odnotować, że Charles Hoskinson jest jednym ze współzałożycieli Ethereum. Opuścił jednak firmę po tym, gdy wyszedł z tezą, że Ethereum powinną być firmą, nastawioną na zysk, a nie organizacją non-profit. Pozostali członkowie zespołu się na to nie zgodzili i ich drogi się rozeszły. Według niepotwierdzonych informacji Hoskinson został wręcz zmuszony do opuszczenia Ethereum.

Z jednej strony może więc wciąż żywić urazę do swoich byłych kolegów i szukać możliwości rewanżu, ale z drugiej wciąż może być związany emocjonjanie i finansowo z projektem i może chcieć go wybielić…

Na platformie X (dawniej Twitter) większość komentatorów skłania się ku tej drugiej wersji. Wśród osób związanych z rynkiem kryptowalut przeważa przekonanie, że tak delikatna treść oświadczenia wynika z koligacji przyjacielsko-finansowych, które wciąż są na wysokim poziomie. Padają nawet oskarżenia, że Charles Hoskinson sam może być w to zamieszany i próbuje się po prostu zawczasu bronić.

Dla większości komentujących nie ma bowiem wielkiej różnicy pomiędzy faworyzowaniem, a korupcją. Zwłaszcza jeśli w grę wchodzi rządowa agencja, która – przynajmniej w teorii – powinna stać na straży żelaznych reguł prawnych rządzących światem dużych pieniędzy.

Co o tym sądzisz?
Lubię
0%
Interesujące
67%
Heh...
0%
Szok!
33%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Michał Sielski
Zawodowy dziennikarz od ponad 20 lat. Pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, ostatnio związany z największym portalem regionalnym - Trojmiasto.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat, zaczynał na GPW, gdy na rynek dopiero trafiały akcje PKN Orlen, TP SA. Ostatnio inwestycyjnie skupiony wyłącznie na rynku Forex. Prywatnie skoczek spadochronowy, miłośnik polskich gór oraz mistrz Polski w karate.