Decyzja Rezerwy Federalnej kluczowa dla walut, surowców i obligacji
Rezerwa Federalna ogłosi w środę decyzję o zmianie wysokości stóp procentowych w USA. Oczekiwania rynkowe zakładają podwyżkę o 25 pkt bazowych, a ruch Fed może wpłynąć na notowania dolara, indeksy giełdowe, ceny metali szlachetne i rentowność obligacji.
Prawdopodobieństwo podniesienia stóp procentowych zdaje się zwiększać raport o inflacji. Roczna stopa dynamiki cen w USA przyspieszyła w lutym do 7,9 proc., czyli do najwyższego poziomu od 40 lat. Dane te pojawiły się jeszcze przed wywołanym wojną wzrostem cen surowców energetycznych, co stawia m.in. amerykański bank centralny przed koniecznością zachowania równowagi między ograniczaniem inflacji a wspieraniem wzrostu gospodarczego. Inwestorzy mogą ze szczególną uwagą wsłuchiwać się we wszelkie zmiany w prognozach banku centralnego dotyczących wysokości stóp procentowych, inflacji i gospodarki, biorąc pod uwagę dodatkową niepewność związaną z napaścią Rosji na Ukrainę.
Ceny ropy: spadek ze 130,5 do 106 USD
Na poziom inflacji i działania Fed może wpływać cena ropy naftowej, a ta spadła w poniedziałek o ok. 3 proc., do 106 USD za baryłkę, przedłużając obniżki z ub. tygodnia w nadziei na deeskalację wojny. Zastępca sekretarza stanu USA Wendy Sherman powiedziała w niedzielę, że Rosja wykazuje oznaki gotowości do podjęcia rzeczowych negocjacji. Dziś ma rozpocząć się kolejna tura rozmów w sprawie warunków zawieszenia broni.
Warto przypomnieć, że amerykańska ropa osiągnęła w ubiegłym tygodniu najwyższy od 14 lat poziom 130,5 USD za baryłkę, po czym zawróciła i zamknęła tydzień znacznie niżej. Prawdopodobnie dlatego, że inwestorzy oceniali potencjalną poprawę perspektyw podaży, które zostały zakłócone przez inwazję Rosji na Ukrainę i związane z nią sankcje.
Uczestnicy rynku czekają teraz na raporty, które mogą wskazać na potencjalną nadpodaż ropy w tym roku. Śledzą oni również rozwój sytuacji w zakresie irańskich rozmów nuklearnych, które stanęły przed perspektywą załamania, gdy w ostatniej chwili rosyjskie żądanie zmusiło światowe mocarstwa do wstrzymania negocjacji. Wydaje się to o tyle istotne, że zdjęcie sankcji z Iranu i wprowadzenie na światowe rynki ropy z tego kraju mogłoby przyczynić się do spadków cen surowca.