Aktualności
Teraz czytasz
Złoto (XAUUSD) może jeszcze podrożeć
0

Złoto (XAUUSD) może jeszcze podrożeć

utworzył Marcin Kiepas26 czerwca 2020

To jest dobry tydzień dla złota (XAUUSD). Jego notowania wybiły się górą z konsolidacji, wyznaczając nowe 8-letnie rekordy. To jednak nie wszystko. Układ sił na wykresie sugeruje dalsze wzrosty cen. Duże banki inwestycyjne też tego oczekują.

XAUUSD z szansą na wzrosty

Tydzień rozpoczął się od wybicia notowań złota górą z 2,5-miesięcznej konsolidacji. Na wykresie dziennym można ją zamknąć od dołu poziomem 1679,32, a od góry 1747,79. Na gruncie analizy technicznej otworzyło to drogę ku poziomowi 1815. Póki co kurs wspiął się do 1779,29, testując poziomy nieoglądane od 2012 roku.

XAUUSD Daily_26062020

Wykres XAUUSD, interwał D1. Źródło: MT4 Tickmill.

Wybicie górą z konsolidacji, brak bliskich poziomów oporu (te sprzed 8 lat mają małe znaczenie), ale też brak poważniejszej korekty na złocie, w sytuacji gdy przez ostatnie 3 miesiące na rynkach systematycznie rósł apetyt na ryzyko, każe oczekiwać większych wzrostów niż do wspomnianych wcześniej 1815. Być może do 1920,50, czyli do maksimum ze września 2011 roku.

Z optymizmem na rynek złota spoglądają też banki inwestycyjne. Np. analitycy Goldman Sachs podnieśli swoją 12-miesięczną prognozę dla cen złota do 2000 dolarów za uncję z wcześniej szacowanych 1800 dolarów.

Równie optymistycznie nastawieni są analitycy banku Credit Suisse. Obecnie wypatrują oni szczytu powyżej 1921 dolarów, ale już widzą kolejne na poziomach 2000 dolarów, a później nawet 2075 dolarów.

Na gruncie analizy technicznej te wszystkie optymistyczne przewidywania odnośnie cen złota stracą na aktualności, gdy notowania tego kruszcu cofną się poniżej 1670,73-1679,32.

Co o tym sądzisz?
Lubię
50%
Interesujące
50%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Marcin Kiepas
Analityk Tickmill UK. Analityk rynków finansowych z 20-letnim doświadczeniem, publikujący w polskich mediach finansowych. Specjalizuje się w rynku walutowym, polskim rynku akcji oraz danych makroekonomicznych. W swoich analizach łączy analizę techniczną i fundamentalną. Szuka średnioterminowych trendów, badając wpływ na rynki finansowe danych makroekonomicznych, banków centralnych i wydarzeń geopolitycznych.