Lista ostrzeżeń
Teraz czytasz
Spółka Great Private Equity oszukała 100 osób na 22 mln zł
0

Spółka Great Private Equity oszukała 100 osób na 22 mln zł

utworzył Michał Sielski2 czerwca 2021

Śledztwo Centralnego Biura Antykorupcyjnego dotyczy spółki Great Private Equity. Już w kwietniu zatrzymano jej prezesa i wiceprezesa oraz dwóch regionalnych dyrektorów. Wszystko wskazuje na to, że nie mieli oni wielkich tajemnic przed śledczymi i opowiedzieli o szczegółach przestępczego procederu. Dzięki temu udało się zatrzymać dwie kolejne osoby – ich pracowników, którzy także mają mieć na koncie wielomilionowe oszustwa.

Według Centralnego Biura Antykorupcyjnego spółka Great Private Equity oszukała co najmniej 100 klientów na łączną kwotę 22 mln zł. Skupiała się ona na inwestycjach Forex, przede wszystkim na parach walutowych. Albo raczej mówiła, że się skupia, bo pieniądze zniknęły. Już w kwietniu zatrzymano więc prezesa i wiceprezesa spółki.

Teraz przyszedł czas na kolejne dwie osoby, których nad razem odwiedzili zamaskowani panowie z polskich służb. Zatrzymani zostali przedstawiciele Great Private Equity, którzy mieli bezpośredni kontakt z klientami. Z opowieści oszukanych wyłania się ponury obraz tych kontaktów. 

– Główne przesłanie było takie, że obecnie rynek Forex może zapewnić stabilny dochód na poziomie 20-25% rocznie. Mogło być nawet więcej przy większym ryzyku, ale wtedy również gwarantowano, że nie przepadnie więcej niż 10% wpłaconych pieniędzy i 90% kapitału zostanie zachowane. To były progi minimalne i gwarantowane przez spółkę – mówi jeden z oszukanych w rozmowie z Polską Agencją Prasową. 

CBA: szukamy poszkodowanych

Wydział komunikacji społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego przekazał właśnie, że agenci z warszawskiej delegatury CBA dokonali zatrzymań na terenie województw łódzkiego i mazowieckiego. Wciąż nie udało się jednak dotrzeć do wszystkich poszkodowanych. 

– Dlatego CBA prosi o kontakt z warszawską delegaturą wszystkie osoby, które powierzyły swe pieniądze spółkom z grupy Great Private Equity – przez spółkę Great Private Equity Sp. z o.o. i powiązaną z nią spółkę Great Private Commercial Brokers DMCC z siedzibą w Dubaju czytamy w komunikacie CBA.

Nie wiadomo ile pieniędzy wyłudzili

Sprawa jest rozwojowa, bo wciąż nie udało się znaleźć wszystkich oszukanych osób, a przez to doliczyć się jaką kwotę podejrzani mogli zdefraudować. Na razie agenci ustalili, że dwaj zatrzymani doprowadzili ok. 100 osób do strat od kilkunastu do kilkuset tysięcy złotych. W sumie to ponad 6 mln zł. Nie trzeba dodawać, że zatrzymane osoby nie miały zezwoleń i uprawnień na dokonywanie inwestycji w czyimś imieniu.

Usłyszeli więc zarzuty w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Będą sądzeni za oszustwa na szkodę osób inwestujących oraz prowadzenie działalności w zakresie obrotu instrumentami finansowymi bez wymaganego zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego.

Oszustwa na nieruchomości w Ghanie i produkcję filmów

6 mln zł strat to jednak nie wszystko. Zatrzymani w kwietniu prezes i wiceprezes Great Private Equity, a także dwóch dyrektorów regionalnych z Poznania i Krakowa, mieli z kolei doprowadzić 152 osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem na kwotę 16 mln zł. Nie ograniczali się jednak tylko do rynku Forex, ani do Polski. Oszukiwali oferując nieruchomości położone w Warszawie, a nawet w Nigerii i Ghanie. Opowiadali również, że zajmują się produkcją filmową, gdzie również oferowali szeroką paletę „inwestycji”, które miały przynosić ponadprzeciętne zyski każdemu, kto zdecyduje się na niewielkie ryzyko i oczywiście powierzenie swoich środków w ich zarządzanie.

Do dziś obie spółki występujące w tej sprawie – Great Private Equity sp. z o.o., jak i Great Private Commercial Brokers DMCC z siedzibą w Dubaju – są wpisane na listę ostrzeżeń Komisji Nadzoru Finansowego.


Przestrzegamy przed korzystaniem z usług firm nielicencjonowanych. Przed otwarciem konta zawsze upewnij się czy dany broker posiada odpowiednie regulacje i zezwolenia u wskazanej instytucji nadzorującej rynek finansowy.

Co o tym sądzisz?
Lubię
0%
Interesujące
50%
Heh...
0%
Szok!
50%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Michał Sielski
Zawodowy dziennikarz od ponad 20 lat. Pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, ostatnio związany z największym portalem regionalnym - Trojmiasto.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat, zaczynał na GPW, gdy na rynek dopiero trafiały akcje PKN Orlen, TP SA. Ostatnio inwestycyjnie skupiony wyłącznie na rynku Forex. Prywatnie skoczek spadochronowy, miłośnik polskich gór oraz mistrz Polski w karate.